padam...
jeszcze niespalam dzisiaj... Alex ma problemy z brzuszkiem...
zmieniłam mleko na te od roku, jakies 4 dni temu, i się zaczely nocne akcje...
prezy się, krzyczy tak okropnie ze nie idzie go uspokoić...
wydaje mi się ze to przez to mleko, jest taki dziwne..
w nocy dalam mu krowie i kropelki wkoncu kolo 7 była kupa...
dzisiaj nie dam mu tego mleka, zastapie go krowim, zobaczę co się będzie dzialo...
czekam az zasnie, żeby się polozyc chociaż godzine, bo jak ta noc będzie taka sama to chyba nie dam rady..
a on zamiast spac wścieka się po lozeczku i jeczy..
ważne ze już go nie boli.
normalnie pije i je wszystko,tak jak zawsze i do tej pory niebylo czegos takiego....