reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Pogaduchy czerwcówek

niobe ja robiłam sobie inhalacje ze zwykłej pary wodnej i fajnie mi wszystko spływało.

malgos83 nie tylko tobie w głowie siedzą bliźniaki. Ja się tego strasznie boje. Zwłaszcza, że na weselu nasze kieliszki przy tłuczeniu zostaly razem i teraz wszyscy w koło do z nudzenia krakają, że musimy mieć bliźniaki. Wiem, że to są tylko zabobony, ale strach jest ;p

Smile mnie nawet w hipermarketach nikt nie przepuszczał i to do kasy uprzywilejowanej. Dziwiło mnie, że nawet kasjerki nie zauważały kobiety w 8 msc. Za to w rossmanie elegancko wszystkich ominęłam ;p

Lady Agnes ja też jeszcze nie widziałam swojej fasolki i przez najblizsze 2 tyg. nie zobaczę ;/

Moje dziecko jutro kończy roczek. Narobiłam się dzisiaj przy garach jak głupi osioł i mam nadzieję, że było warto. Jeszcze rano bede musiała udekorować tort.
 
reklama
Dzien dobry :) wreszcie wrocilam do siebie :) 2 ciezkie dni mialam. W srode od 5 na nogach i caly dzien z Mikim na badaniach a wczoraj pobudka o 3 i fruuu do ukeja :D nie ma jak u siebie :)
Nie odpiszekazdej z osobna bo za duzo tego ale wszystkim, ktore widzialy swoje malenstwa i serduszka serdecznie gratuluje :)
Witam tez nowa mamusie :)
Wy siemartwicie dziewczyny podnoszeniem a ja sie mojego prawie dwuletniego robaka z rak pozbyc nie moge :D nic ino mama i mama :D wczoraj jeszcze przeprawa z samolotem, bagazami i jeszcze pociag na koniec mam nadzieje, ze z ktosiem wszystko gra :) jeszcze mnie moj chlop wkurzyl. Dzieci przezywaly caly dzien i sie mi w nocy budzili na zmiane z placzem a ten jasnie pan sie zgarnal do salonu spac!! Nosz chyba sie pogniewam na niego juz sobie wczoraj powylam to dzis sie do dziada nie odezwe!
Idezobaczyc wasze brzusie :)
Kamcia wszystkiego najlepszego dla Emilki :)
Dziewczyny czy ktoras z was kozysta z aplikacji babyboom?
 
Ostatnia edycja:
Popadam chyba w jakąś paranoje. Mam co jakiś czas wrażenie, że "coś" ze mnie leci jak przy okresie. I latam do łazienki jak oszołom sprawdzać czy nie mam plamienia. Już mi chyba całkiem na głowę padło.
 
hejka..wczoraj jak do Was napisałam to położyłam się na chwilę i zasnęłam..Dawid mnie obudził i mówi "a Ty co? zapomniałaś o mnie? głodny jestem i dupki mi nie umyłaś:tak:".. no i masz..musiałam wstać ale szybko to ogarnęłam i ok 21 już spaliśmy:)) dziś wstałam wyspana i jakoś czuję się jak nie w ciąży..nic mi nie dolega.. nie mam mdłości i nawet umyłam podłogi gdzie za to nie biorę się chętnie;/

Lady Agnes skoro nie plamisz to raczej nie masz powodów do zmartwień..nie nakręcaj się kochana. Ja w pierwszej nie plamiłam, nie brałam żadnych leków i liczę, że w tej ciąży też nie będę musiała.
co do wizyt u ginekologa..w pierwszej chodziłam prywatnie i naprawdę byłam spokojna..usg prawie za każdym razem ale wiadomo kasa robi swoje ale najważniejsze było dla mnie to, że jak już wylądowałam na porodówce i rano dyżur objął mój ginekolog to dopiero zobaczyłam jak lekarz może zająć się pacjentką..dziewczyny ja całą noc się męczyłam a inny lekarz był tylko dwa razy u mnie..jak mój przyszedł tak od 7 do 13.05 był co chwilę u mnie, trzymał mnie za rękę i pomógł mi urodzić..zmotywował mnie bo pod koniec powiedziałam, że mam dość i nie rodzę! a on do mnie Gośka weź się w garść..daje Ci gwarancję,że w ciągu 30 minut będziesz miała synka na piersiach.. i tak było..:))) teraz w tej ciąży pomyślałam sobie, że będę chodziła do Niego do przychodni ale kolejki są ogromne i dałam na luz..mimo, że z kasą krucho bo kończymy remont to będę chodzić prywatnie i mam nadzieję, że tym razem też mnie nie zawiedzie.

lolcia fajnie, że już jesteś u siebie..w domu najlepiej:) ja z moim chłopem też wczoraj miałam kilka razy akcję ale przez tel bo dopiero dziś wraca..ale jak wróci to będzie biedny..!:wściekła/y:

kamcia wszystkiego Najlepszego dla solenizantki:)) ślinka mi cieknie jak pomyślę o jedzeniu bo pewnie sporo naszykowałaś :)

niobe ja tak mam bo niestety dokuczają mi upławy..i jak tylko poczuję, że coś leci migiem to toalety ze strachem czy nie krew;/ to też jak paranoja;d nie jesteś sama;d

no i co ja miałam jeszcze napisać??
 
Malgos heh skleroza ciazowa :D
Moze cos w powietrzu buszuje i wywoluje spiecia :D
Wlasnie szukam inspiracji co to na jutro naszykowac bo urodzinki meza i synka (dla znajomych tutaj) ale chyba spasuje jakies wydziwianie i postawie na prosto i smacznie :D
 
ooo ja się piszę na taki obiadek. Ja właśnie się pastwiłam nad pieczonym łososiem z brokułami. Wczoraj wciągnęłam to danie aż mi się uszy trzęsły a dzisiaj sam zapach mnie odrzucił. No nic chyba wrócę głodna z pracy.
 
ja zrobiłam dwa dni temu sałatkę z brokułem, jajkiem, makaronem itd.. i co? i stoi..jak robiłam miałam wielką ochotę na nią..a teraz mi śmierdzi;/ ale chodzą za mną gołąbki;dd
 
Buraczki..... buraczki..... buraczki..... uwielbiam.... ale bym zjadlaaaaaaaa!! Chyba pojade zaraz do knajpy na kluski slaskie kotleta z cycocha kuraka i buraczki podwojna porcje!!!
 
reklama
Do góry