reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pogaduchy czerwcówek

Jeśli chodzi o święta, w piątek upiekłam pierniczki i wtedy rzeczywiście było czuć BN. Poza tym nic w tym kierunku nie działam, nawet jeszcze nie wiem jak/gdzie/z kim/ spędzimy święta. Nawet jakoś nie bardzo mam na nie ochotę. Zresztą przy takiej pogodzie (10 stopni w ciągu dnia) ciężko poczuć świąteczny klimat.

Sosnowiczanka - no właśnie - zumbe trzeba już odpuścić. A jak u Was z aktywnością? Ćwiczycie w ciąży? :)
 
reklama
Poniedziałek zaczęłam od 6 30. Byłam w up zalatwilam ubezpieczenie, potem małe zakupy i dopiero teraz śniadanko.
Muszę się jeszcze do gin umówić i aż się boję jaki termin mi rzuci.

A gdzie wy się wszystkie podziewacie?
 
Witam sie po weekendzie :) wczoraj mielismy tak leniwy dzien, ze nawet mi sie pisac nie chcialo :)
Kasia to ty juz po ogarniete przed swietami :) ja to w sumie wiele miec nie bede - chata mala i na bierzaco wszystko sprzatam tylko w kuchni trza bedzie szafki od gory wyszorowac :D mnie czasem zgaga dopadnie ale to bardzo zadko
Archea ja sie tym razem ochraniaczem do lozeczka przejmowac nie bede bo wole turystyczne lozeczko :D jak u ciebie z nastrojami? Tez takie skoki? :)
Malutkans zdrowka :)
Maleducada witaj i rozgosc sie :) spij ile tylko mozesz potem moze byc ciezko :)
Mamma-mila ty to aparatka jestes :D ale pomysl z bielizna superasny :)
Mamuska dzieki :) to chyba byl taki dzien jeden z gorszych
Sosnowiczka mi sie marzy zywa choinka - zazdroszcze :)
U nas tez smarkato. Dzieci juz sa ok ale za to meza rozlozylo i jeszcze polazl taki polamany do roboty.
Wigilia u nas albo u brata to jeszcze nie do konca ustalone. Siostra przyjezdza to posiedzimy a i znajomi zapraszaja wiec pewnie zleci ten czas szybko :)
Ide zmierzac cukra i sniadanko wszamac. Milego dzionka :)
 
Maleducada ja to na basen staram się przynajmniej raz w tyg jechać a tak poza tym to len, czasem z młoda tancze, uczę ją układów bo chodziłam 6 lat na funky z elementami hip hopu, no i to na tyle :D aaaa i spacery po lesie z psiokami ale to sam relaks :D

Smile może nie będzie tak źle z tymi tetminami.
 
Lolcia jeszcze najgorsze przede mną, pokój Mai tam jest czysty mappet show, z palcem do d*py trafić się nie da :banghead:

Ale połowę jej zabawek wrzuce do pojemnika caritasu bo wala się to a nie bawi się tym.

A my wigilię u rodziców spędzamy :D
 
Kasia no oby nie było :)

A co ćwiczeń to chyba zacznę z piłką podobno fajne są takie ćwiczenia i dobrze przygotowują do porodu. Muszę o tym poczytać i filmiki na yt obejrzeć. Którąś z was cwiczyla na piłce w ciąży?
 
Maleducada witaj i rozgosc sie :) spij ile tylko mozesz potem moze byc ciezko :)

Często to słyszę ostatnio! :p

Ojjj żywą choinką bym nie pogardziła - w rodzinnym domu zawsze taka była. U mnie niestety żadna choinka nie ma prawa istnieć (mam koty :))

Kasia - to ruchu jednak trochę masz :) W ciąży basen to ponoć świetna opcja, ja niestety pływać nie potrafię.

Smile - też rozważam piłkę, zamówiłam też "aktywną mamę" (koleżanka polecała) - muszę tylko skonsultować z gin i wracam do życia :D
 
Ostatnia edycja:
Kasia moi maja wydzielane zabawki. Pol piwnicy zawalone ich rupieciami i co jakis czas maja robiona wymiane. Inaczej tez bys nie przezyla wejscia w to dziadostwo :D
Makeducada to sluchaj sluchaj :D z reka na sercu ci powiem, ze dopiero w pazdzierniku po 4 latach zaczelam przesypiac nocki bo mlodszy sie wreszcie spokojnego snu nauczyl :D
 
Witam czerwcowe koleżanki :-)

i nieśmiało dołączam do Was - spodziewamy się 3! dziecka ;-) w zasadzie to moja 4 ciążą, bo jednego malucha straciliśmy w 8 t.c. Do dzisiaj mam traumę po poronieniu, jutro mam wizytę i potwornie się stresuję, czy wszystko będzie ok.. jestem w 13 t i 3 dniu.

p.s. czy są tu jakieś potrójne mamy?

milego dnia:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witaj Ewcik :) potrojne to jestem ja, koga, minka i byla jeszcze nefretete ale gdzies nam uciekla :)
Widze, ze tez masz male dzieci. Nie obawiasz sie?? Bo ja im blizej czerwca tym wiekszego mam stracha :D
Dobra ide po henryka :D kuzyn ma przyjsc wiec trzeba odkurzyc :D
 
Do góry