Witam!!! Mam taką samą sytuacje jak ty

moja 14 miesięczna córka nie chce jeść NIC prócz cyca-wprowadzanie nowych posiłków kończy się fiaskiem , moje gotowanie dla niej jej bez sensu-zje 2-3 łyżeczki zupki i koniec podziamie troche mięsa ziemniaczków i... nagle wypluwa to co ma w buzi

Wyjście gdzieś na dłużej niż 2 godziny jest nierealne-płacz, krzyk, zanoszenie sie- jest okropnie!!! Nie mogę nawet wrócić do pracy a sytuacja finansowa powoli robi się nie ciekawa

szukam czegoś na 1/2 etatu-znów-bo raz mi się udało, ale po 2 tygodniach-(myśleliśmy,że po paru dniach się przyzwyczai i odpuści) musiałam zrezygnować bo mała robiła taki sajgon, że się nie dało-w 4 miesiącu odrzuciła butelki,smoczki wszystko-tylko pierś!!W nocy też budzi się 2-3 razy i wisi na cycku...nie mam pomysłu jak ją przekonać do normalnego jedzenia gdyż nic jej nie smakuje:/ Pomysł z czosnkiem u nas nie przejdzie gdyż ja jem czosnek prawie codziennie i jej to nie przeszkadza

Pediatra stwierdził że ona lubi ekstremalne smaki

Tłumacze sobie że za jakieś pół roku może będzie łatwiej ale zaczynam mieć wrażenie że z każdym dniem bardziej się uzależnia

a ja nie mam na tyle silnej woli by jej odmówić cyca-nie potrafię patrzeć jak płacze przytula się do piersi i krzyczy "da da da"

bo już to przerabiałam....