reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Pomóżcie zinterpretować (zdjęcie)

arjot

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
29 Kwiecień 2019
Postów
33
Nie rozumiem jeszcze za bardzo na czym polega prowadzenie takiego kalendarzyka z temperaturą (dopiero się uczę),

temperaturę mierzyłam codziennie rano o tej samej porze. Cykl jeszcze trwa, ale zmierza ku końcowi (moje cykle mają ok 28-32 dn)

Staramy się z mężem o dziecko, więc chciałabym wiedzieć kiedy następuje owulacja, pomóżcie mi proszę zinterpretować ten wykres i określić kiedy wg. temperatury ona wystąpiła.


I czy normalny jest tak duży wzrost temperatury jak dzisiaj? Nie było zbyt dużych wahań w ciągu cyklu, aż tu nagle bum, mierzyłam kilka razy, bo nie wierzyłam własnym oczom, czuję się dobrze, nic mi nie dolega, nie wiem zupełnie o co chodzi.
967289
 
reklama
Rozwiązanie
Czasem śluz jest bardzo skąpy i występuje bardzo krótko np kilka godzin. Póki co nie zostaje nic innego jak mierzyć dalej o sprawdzić czy skok się utrzyma czy to jakieś zaburzenie (jakieś czynniki zaburzajace? sen, choroba, alkohol?).

U mnie śluz w dni płodne jest dosyć konkretny, a nawet śmiem twierdzić, że leje się ze mnie jak z rynny :)
Mam nadzieję, że temperatura się utrzyma na tak wysokim poziomie, ten miesiąc był bardzo intensywny jeśli chodzi o starania o dzidziusia :), co to czynników zaburzających temperaturę, to nie było takich.
Wręcz porzadany jest taki skok w czasie owulacji. Polecam połączyć kropki będzie przejrzyście. O której godzinie mierzysz i w jakim miejscu?
 
Dobrze by było jeszcze do tego notować śluz. Przy nałożeniu śluzu i temperatury wyznaczenie owulacji/dni plodnych jest bardziej precyzyjne.
 
7 rano, pod językiem, już dawno nie mam dni płodnych (obserwuję też śluz), więc to raczej nie może być owulacja, nie wiem o co chodzi :)
Czasem śluz jest bardzo skąpy i występuje bardzo krótko np kilka godzin. Póki co nie zostaje nic innego jak mierzyć dalej o sprawdzić czy skok się utrzyma czy to jakieś zaburzenie (jakieś czynniki zaburzajace? sen, choroba, alkohol?).
 
Czasem śluz jest bardzo skąpy i występuje bardzo krótko np kilka godzin. Póki co nie zostaje nic innego jak mierzyć dalej o sprawdzić czy skok się utrzyma czy to jakieś zaburzenie (jakieś czynniki zaburzajace? sen, choroba, alkohol?).

U mnie śluz w dni płodne jest dosyć konkretny, a nawet śmiem twierdzić, że leje się ze mnie jak z rynny :)
Mam nadzieję, że temperatura się utrzyma na tak wysokim poziomie, ten miesiąc był bardzo intensywny jeśli chodzi o starania o dzidziusia :), co to czynników zaburzających temperaturę, to nie było takich.
 
Rozwiązanie
Do góry