Witajcie
Nasza coreczka urodzila sie w listopadzie majac 49 cm wzrostu i wazac 3050. Byly klopoty z refluksem, ale wagowo utrzymywala sie pomiedzy 10 a 25 percentylem, a wzrost 3-10. Nagle z wzrostem zaczelo sie robic gorzej
25 lutego mierzyla 58 cm (pomiedzy 10 a 25) 25 marca 58,5 cm i 3 percentyl. A dzis ma 61 cm i jest ponizej 3 percentyla. Waga natomiast wzrasta bardzo fajnie. Troche mnie to martwi.
Ma 5 miesiecy i zaledwie 61 cm!
My nie jestesmy wysocy ( ja 162 cm, moj maz 171) ale jestesmy najnizsi w naszych rodzinach. Nasi bracia sa wyzsi.
Czy powinnam juz zastanaiwac sie nad jakimis specjalistycznymi badaniami?
Nasza coreczka urodzila sie w listopadzie majac 49 cm wzrostu i wazac 3050. Byly klopoty z refluksem, ale wagowo utrzymywala sie pomiedzy 10 a 25 percentylem, a wzrost 3-10. Nagle z wzrostem zaczelo sie robic gorzej
25 lutego mierzyla 58 cm (pomiedzy 10 a 25) 25 marca 58,5 cm i 3 percentyl. A dzis ma 61 cm i jest ponizej 3 percentyla. Waga natomiast wzrasta bardzo fajnie. Troche mnie to martwi.
Ma 5 miesiecy i zaledwie 61 cm!
My nie jestesmy wysocy ( ja 162 cm, moj maz 171) ale jestesmy najnizsi w naszych rodzinach. Nasi bracia sa wyzsi.
Czy powinnam juz zastanaiwac sie nad jakimis specjalistycznymi badaniami?