Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[burczuś]

@magda1208 jej nie tak mialo byc

 

[czarna_mala]

Kochane u mnie nie ciekawie owulacja była ale tylko z prawego jajnika niedrożnego .W lewym pęcherzyki nie pękły ryczeć mi się chce. Tylko liczyć na cud .

Madziulka, a nie możesz dostać Ovitrelle albo Pregnylu na pęknięcie pozostałych? Czy już za późno?

Dziewczyny dzwoniłam do mojego lekarza i powiedział że mam nie robić progesteronu bo biorę dupka a on nie wyjdzie mi w badaniu ale czy to nie jest zły znak że on zamiast rosnąć to spada i to dużo z 37 na 25

Dupek jest prg syntetycznym i nie wykryjesz go we krwi. Nie denerwuj się, na pewno rośnie

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

 

[Majelka]

@ovli22 cieszę się , że jesteś teraz na takim etapie :**
@Majelka łagodniejsza jest mthfr A1298C w układzie heterozygotycznym z tego co mi wiadomo no i przy mutacji sprawdza się homocysteine...dziwne , że przy mutacji masz kwas foliowy 5 a nie folian metylowany :/
@magda1208 :*

Lekarzem nie jestem tak mi powiedzieli w szpitalu na Karowej w którym rodziłam a jeśli chodzi o kwas foliowy to zaleciła mi go moja lekarka i jak widać z bardzo dobrym skutkiem bo dzięki niej urodziłam zdrowe dziecko a była to pierwsza udana próba po zastosowaniu jej leczenia.

 

[bertha]

hej :* ale produkujecie
możecie mi napisać czy to to samo, tylko inna nazwa :
Badanie chromatyny plemnikowej a Fragmentacja DNA plemników ? są rózne nazwy z klinikach,
chce mojego wyslac, tylko nie wiem czy sie da, bez zalecenia lekarza

To to samo. I spokojnie jak płacisz to ci zrobią.

 

[dżoł]

A czy poronienia kwalifikuja do invitro? Od dzis w gdansku mozna skladac wnioski o dofinansowanie i wsrod 3 klinik gdzie to beda robic jest gameta w gdyni do ktorej chodze do gina.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[roxie123]

@Majelka rozumiem przy czym mam troszkę inną wiedzę na temat mutacji i zbijania homocysteiny , wiem , że zwykły kwas foliowy nam bardzo szkodzi , odkłada się jako toksyna w organizmie...i pewnie dziewczyny się tutaj ze mną zgodzą , bo większość z nas mutacje ma

 

[bobasek1990]

Dziękuję za odpowiedzi poprostu mnie to bardzo zmartwilo bo jeśli ciąża by dobrze rokowala to i progesteron by rósł nie wiem czy znowu lecieć jutro go powtórzyć

 

[roxie123]

@bobasek1990 nie badaj progesteronu nic Ci to nie da , bo jest wynik i tak niewiarygodny ...bierzesz progesteron więc on jest...a sama dobrze wiesz, że nasze ciąże nie opierają się tylko na nim .
Spokojnie :* beta rośnie zaraz usg , uwierz w fasolkę :* masz leki i teraz musisz czekać chociaż to ten najgorszy etap

 

[Majelka]

@Liluli - nie, absolutnie. Wysłałam męża do rodzinnej, kazałam mu powiedzieć, że jesteśmy po 2 stratach, że ja go przysłałam bo sama jestem psychicznie zdołowana i musimy mieć skierowanie na badanie kariotypów bo nam przysługuje na NFZ. Ponoc sie zmieszala, bo nie wiedziala co to i jak to, bo nigdy tego nie robila, ale wypisała i z tym pojechalismy do pkt pobrań po paru dniach jak mieli akurat wolne. Potem po 3 tyg wyniki.

@Majelka - Cześć kochana! Miło, że do nas zawitałaś i napisałaś. Podobny przypadek do mojego z tymi 2 stratami, hashi, itp. Możesz zdradzić co przyjmowałaś jak już byłaś w ciąży?

@nafoczka - ja tworzę klan z moją ukochaną @pixi.nova <3
Wczoraj się stęskniłam i do niej zadzwoniłam i jak zwykle się pośmiałyśmy, ponarzekałyśmy i w ogóle... )) Mam takie "motyle w brzuchu", że ją tutaj spotkałam! <3 Klaudiii to taka wariatka trochę jak ja 500 rzeczy na raz w głowie, raz się śmieje, raz płacze, a na końcu i tak brnie do przodu z kopyta! Mam nadzieję, że to znajomość na dłuuuuugie lata!!! <3

@bobasek1990 wyniki świetne, nie schizuj! ;*

@roxie123 - pogoda dziś straszna, mnie pęka głowa, pije kawe a i tak nietomna jestem ;p ahhhh, byle do końca pracy

Moje leczenie zaczęło się na pół roku zanim zaszłam w ciąże. Wcześniej nie miałam problemów z zajściem ale szybko okazywało się ze to puste jajo. Odkąd zaczęłam się leczyć udało mi się to dopiero po 6 miesiącach ale za to z doskonałym efektem. Napewno Inofem i koenzym q10 musiałam odstawić jak tylko dowiedziałam się o ciąży i zacząć robić zastrzyki z Clexane. Nie chce szegolowo opisywać swojego przypadku bo zaraz znajdzie sie ktos kto wie lepiej jak powinno wyglądać moje leczenie. Myśle ze każda z nas to indywidualny przypadek i powinna słuchać zaleceń lekarza. Ja właśnie tak zrobiłam mimo ze niektórzy lekarze byli zdziwieni ze na przykład biorę glucophage w ciąży.

 

[bobasek1990]

Moje leczenie zaczęło się na pół roku zanim zaszłam w ciąże. Wcześniej nie miałam problemów z zajściem ale szybko okazywało się ze to puste jajo. Odkąd zaczęłam się leczyć udało mi się to dopiero po 6 miesiącach ale za to z doskonałym efektem. Napewno Inofem i koenzym q10 musiałam odstawić jak tylko dowiedziałam się o ciąży i zacząć robić zastrzyki z Clexane. Nie chce szegolowo opisywać swojego przypadku bo zaraz znajdzie sie ktos kto wie lepiej jak powinno wyglądać moje leczenie. Myśle ze każda z nas to indywidualny przypadek i powinna słuchać zaleceń lekarza. Ja właśnie tak zrobiłam mimo ze niektórzy lekarze byli zdziwieni ze na przykład biorę glucophage w ciąży.

Ja tez biorę glucophage w ciąży i tez Jerzak stwierdziła mi insulinoopornosc i niski poziom Wit d też długo po leczeniu nie mogłam zajść w ciążę dopiero po 7 miesiącach jestem teraz w ciąży ale to dopiero początek więc się nie wypowiem czy mi Jerzak jakoś pomogla