Masz córeczkę która jak widzę urodziła się między poronieniami więc możesz zajść w ciążę utrzymać ją i bezpiecznie urodzić dziecko, a to najważniejsze i tego się trzymaj ja poroniłam tylko raz więc nawet nie piszę Ci że wiem co czujesz bo nawet sobie tego nie wyobrażam, ale naprawdę warto zanim zaczniesz starać się ponownie o dziecko zadbać o to aby wiedzieć co się dzieje z Twoim ciałem. Każdy lekarz u którego byłam odradzał mi kolejną ciążę bo powikłania mogą być różne, w końcu znalazłam lekarza który wytłumaczył mi na czym one mogą polegać i zdecydował się mi pomóc. Powiem Ci że nie myślałam że może być tak ciężko, bo już w 10 tygodniu miałam plamienie i musieliśmy walczyć o maluszka, jak już odetchnęłam to pojawiły się nowe problemy, skrócona i całkowicie rozwarta szyjka to problem z którym walczymy obecnie, i nawet jak lekarz mówi że się polepszyła to boję się jeszcze cieszyć bo nie daj Boże zaraz usłyszę coś złego. Dlatego takie ważne jest żeby wiedzieć co dzieje się w środku, bo póżniej zostaje już tylko popadanie coraz głębszą depresję, i wymawianie sobie że można było zrobić więcej. Marta przy Emilce też brałaś leki??