Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Susana a co powiedzał gin wczoraj? Mówił, że pęcherzyk może się pojawić? Bo ja właśnie wertuję neta i znalazłam, że zdarza się tak, że pęcherzyk pojawia się nawet w 7-8 tyg ciąży.
Byłas na becie?
 
reklama
Doris:-) pisze:
zdarza się tak, że pęcherzyk pojawia się nawet w 7-8 tyg ciąży.
Kliknij żeby rozwinąć...
to prawda moja koleżanka już miała iść na czyszczenie bo jej mówiono ale przy przyjęciu zrobili jeszcze raz usg i było nawet serduszko. Tak że Susana nadal wierz.

Ta @ przyszła dziś. To do środy ją przegonię ;)


Doris to prawda że doktorka mogła jej coś jeszcze polecić ,a nie proponować zakończenie , ale dobrze gdy pacjent wie, że ten lekarz w razie potrzeby będzie wiedzieć gdzie się udać.
 
Kotku na b
Doris:-) pisze:
Susana a co powiedzał gin wczoraj? Mówił, że pęcherzyk może się pojawić? Bo ja właśnie wertuję neta i znalazłam, że zdarza się tak, że pęcherzyk pojawia się nawet w 7-8 tyg ciąży.
Byłas na becie?
Kliknij żeby rozwinąć...
Doris na betę pójde jutro rano .
Żeby spraedzić po 48 godz.
Byłam wczoraj pójdę jutro z rana.
Wizytę u mojej ginki mam jutro to pójde za świerzą betą .
Ona ma bardzo dobry sprzęt usg .
Ale jakoś podchodzę do tego realistycznie.Dzisiaj mnie brzuch pobolewa.
Ty też maiałaś dużą betę i była bioch .
To by było najlepsze wyjście.
 
Nafoczka piszę, bo niedawno sama przechodziłam te wszystkie testy prenatalne. Z tego, co mi wyraźnie mówili, to o ZD świadczą przede wszystkim przezierność karkowa i kość nosowa, a one u Ciebie są przecież jak najbardziej prawidłowe, nawet nie w górnej granicy normy!!!! Pappa nie robiłam właśnie ze względu na niepotrzebne nerwy, na naszym forum była już przecież niejedna dziewczyna, która miała wyniki podobne do Twoich, a kończyło się urodzeniem zdrowego dzieciątka. Robiliśmy test harmony (odpowiednik nifty, robiony w stanach), kosztował 2,3tyś ale wynik po ponad 2 tygodniach i też na zasadzie procentowego prawdopodobieństwa. Mam nadzieję, że Przybocień stanie na wysokości zadania, bo ta Twoja ginka to... Ściskam Cię mocno i obiecuję porządną zdrowaśkę.
 
Ostatnia edycja:
Sus nie odkładaj żadnych leków , musisz być 200% pewna , że tam się nic nie dZieję !! Ja przed samym łyzeczkowaniem zażądałam Usg bo nie byłam pewna . Czekaj do końca , żebyś kiedyś nie żałowała , że czegoś nie zeobiłaś . Jesteśmy z tobą i czekamy na wspaniałe wieści ;)
 
ovli22 pisze:
Sus nie odkładaj żadnych leków , musisz być 200% pewna , że tam się nic nie dZieję !! Ja przed samym łyzeczkowaniem zażądałam Usg bo nie byłam pewna . Czekaj do końca , żebyś kiedyś nie żałowała , że czegoś nie zeobiłaś . Jesteśmy z tobą i czekamy na wspaniałe wieści ;)
Kliknij żeby rozwinąć...
Ovli tylko progesteron odstawiłam .
Jeżeli jest ciąża to i bez niego się utrzyma .
A tak to ją sztucznie podtrzymuje.
Encorton rano wzięłam .Clexane też na razie robię .Tylko to nie wygląda ciążowo bo endometrium 10 mm.Powinno być 2 cm.Dlatego się boję że może być gdzieś w jajowodzie ta ciąża.Tylko nikt nic nie widzi .Boję się najbardziej że się nie dopatrzą i pęknie nie daj boże jajowód.
 
Susana u mnie nie było pęcherzyka, miałam krwotok a mimo tego nie pozwoliłam się "wyłyżeczkować", powiedziałam, że póki beta nie spadnie nie pozwolę. Czytałam o przypadkach gdzie nie było zarodka a potem nagle się pojawiał, jak to się mówi nadzieja umiera ostatnia, leków nie odstawiaj.

Powinnam juz wczoraj dostać @ a tu nic, nawet plamień nie mam, kurcze coś może mi się pochrzaniło od tych leków.
 
AnieszkaP pisze:
Susana u mnie nie było pęcherzyka, miałam krwotok a mimo tego nie pozwoliłam się "wyłyżeczkować", powiedziałam, że póki beta nie spadnie nie pozwolę. Czytałam o przypadkach gdzie nie było zarodka a potem nagle się pojawiał, jak to się mówi nadzieja umiera ostatnia, leków nie odstawiaj.

Powinnam juz wczoraj dostać @ a tu nic, nawet plamień nie mam, kurcze coś może mi się pochrzaniło od tych leków.
Kliknij żeby rozwinąć...
Agnieszla i co się wtedy okaxało u ciebie?
 
Gogac dzięki za szczegolowa odpodwiedz, a ile bierzesz encortonu?
Lilia mi lekarz powiedział ze encortonu mogę brać góra 5 miesięcy ppóźniej mi odstawić bo on faktycznie zadko obniża nk ale w jakiś sposób wpływa na to ze przy wywyokich nk utrzymuje ciążę dlatego kazał się starać bez znaczenia czy nk spadły czy nie. Encorton jest też silnym sterydy dlatego zapytaj się czy można tak długo do brać. W poniedziałek idę do immunolog i zobaczymy jak podniesie mi Encorton brałam 15 i 5 sama zwiększyła do 20 i 10.
 
reklama
Sus miejmy nadzieje , że nic takiego się nie stanie :( . Rozumie ciebie , że się boisz ja też się boje . Na pewno ciebie to nie uspokoi ale ja byłam tez u lekarza w 5 tyg ciazy i nic nie było tylko jak badał mnie to stwierdził ze macica troszke powiększona jest . Dopiero w 7 tyg zobaczyłam że coś już jest i serduszko już biło ;) ale to był piękny widok ;)

Dziewczyny żeby te złe chwile już się skończyły !!!
 
Ostatnia edycja:
Do góry