Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[roki_1991]

@roki_1991 Dawka jest ta sama 200mg, mój mąż tez jeździł po lek do Czech ale od OK roku można go bez problemu kupić w Polsce

A no to nie wiedziałam ale dobrze wiedzieć, bo jakbym potrzebowała to nie trzeba już jechać do Czech

 

[żaba123]

@roki_1991 Dawka jest ta sama 200mg, mój mąż tez jeździł po lek do Czech ale od OK roku można go bez problemu kupić w Polsce

@roki_1991 Moj reumatolog od początku się dziwił dlaczego arechin (250mg który ma podobne działanie ale więcej skutków ubocznych ) jest dostępny a plaquenil nie. Było trochę walki ale udało się , i dobrze. Wiele osób skorzysta tu na miejscu. Pare miesięcy temu trzeba było zamawiać go w aptece. Dziś jest od ręki

 

[AniaK30]

Dzięki że te ktorym się udało już urodzić nadal tu zagladają i dają nadzieję dzieląc się własnymi przeżyciami. Ja zagladam czytam i dalej czekam na wyniki... to 6 tyg jest takie długie że masakra. Znowu spóźnia mi się okres nie wiem o co chodzi. Po poronieniu w listopadzie wszystko się rozregulowało. Zawsze mialam co 21 dni poprzedni przerwa 6 tyg. Teraz minęlo 26dni i nic... w przyszlym tyg mam wizytę, to może dowiem się o co chodzi ze mną. Pozdrowienia dla wszystkich już mamusiek. Starczek aktywnych i tych żyjacych w niepewności czy jeszcze dostaną zielone światło takich jak ja. Buziole.

 

[Zzzzzz]

Dzięki że te ktorym się udało już urodzić nadal tu zagladają i dają nadzieję dzieląc się własnymi przeżyciami. Ja zagladam czytam i dalej czekam na wyniki... to 6 tyg jest takie długie że masakra. Znowu spóźnia mi się okres nie wiem o co chodzi. Po poronieniu w listopadzie wszystko się rozregulowało. Zawsze mialam co 21 dni poprzedni przerwa 6 tyg. Teraz minęlo 26dni i nic... w przyszlym tyg mam wizytę, to może dowiem się o co chodzi ze mną. Pozdrowienia dla wszystkich już mamusiek. Starczek aktywnych i tych żyjacych w niepewności czy jeszcze dostaną zielone światło takich jak ja. Buziole.

Hej, mi się okres strasznie rozregulował po poronieniu, wiec myślę ze to normalne. Organizm potrzebuje sporo czasu aby zatrybic. Wczesniej miałam miesiaczki co 28 dni i trwaly 5 dni. Po stracie co ok 35 dni i trwaly 2/3 dni. Owulacje wcześniej niebolesne. Po stracie baaardzo bolesne.
3mam kciuki za wyniki. Powodzenia!

 

[SheWolf]

@Marthi Encorton bralam bez przerwy. Teraz byl 3 cykl na nim.

@basiawol, u mnie Encorton skrocil cykle.

Ja mam znowu pytanie dotyczace Clexane 0,4.
Zastrzyki robione z prawej strony sa ok, na razie bez siniakow, ale z lewej strony juz dwa razy zdarzyło mi sie ze ranki po wkłuciu zaczynaja krwawic po prysznicu. Ciezko mi zatrzymac to krwawienie.
Dodam ze biore tez Acard 150. Myslicie ze za duzo tego?

 

[dagmarie25]

Mam takie pytanko.... może któraś z Was będzie wiedziała robiłam test glukoza i insulina po obciążeniu i wynik wydaje mi się dziwny.... Co sądzicie ?
glukoza na czczo 89,6 mg/dl
glukoza po 1h 78,4 mg/dl
glukoza po 2h 73,7 mg/dl

insulina na czczo 6,94 mU/l
insulina po 1h 43,32 mU/l
insulina po 2h 24,05 mU/l

 

[marzycielka81]

@dagnarie25 ogólnie to masz za płaska krzywa glukozowa

@SheWolf może spróbować odstawić acard. U mnie robią się siniaki tylko. Ja biorę heparyny 0.6 i wieczorem acard 150. Może też zdadac aptt

 

[dagmarie25]

@marzycielka81 A o czym to może świadczyć?? Bo ja zupełnie tego tematu nie ogarniam niestety....

 

[marzycielka81]

@dagmarie25 ja się tak na tym nie znam. Wiem tyle że krzywa nie powinna być plaska

 

[Charlotte21]

@magda1208 śliczna królewna.

@Charlotte21 ja słyszałam o tej twoje dr , ona podobno jest dobra... ja też z twoich okolic. Ale jedno mnie zastanawia czytając wpisy jak nasienie męża? Badał tylko podstawowe może troszkę po jego stronie leży przyczyna. Tsh mi też tak skacze w ciąży zaczynałam od 1,25 później było 4 ,3 i w końcu cała ciąże osylowało ok 1,7 ale leki miałam zwiększane do chyba 26 tygodnia . Ja nie mam jednego płata tarczycy tzn jest ale tyci .

@Oczekujaca123 jak się czujesz który tydzień ?
Cieżaroweczki do "tablicy " chwalić się ile jeszcze zostało do porodu.

@Marthi kochana jak u Ciebie? Jak babcia?

Wydaje mi się, że mogła to być przyczyna ze strony męża. Niby badania wypadły całkiem dobrze i żaden lekarz nie pogłębiał diagnozy i nagle się okazało, że zaszłam w ciąże jak zaczął leczenie na IO. Dwóch lekarzy potwierdziło, że mimo to że nasienie było dobre to było "sklejone" przy takim zapaleniu organizmu. I faktycznie po lekarz zaszłam w ciąże. Teraz jestem na etapie szukania przyczyny poronienia