reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

poronienie

Ja też niestety do WAS dołańczam!!
Nigdy nie myślałam ,że mnie to spotka!
Wczoraj miałam zabieg ,dzidzius sie zatrzymał na 7tyg.,a prawidłowo powinien miec 11tyg.
Już słyszałam bicie serduszka i już nigdy :no:usłysze.

BARDZO TO BOLI...;(
 
reklama
Justysia przytulam... (*) dla twojego aniołka.... tak bardzo mi przykro, że pojawia się nowa aniołkowa mama :-:)-(

Wiem, jak bardzo boli strata - ja jestem po dwóch... Mogę powiedzieć Ci tylko tyle, a może aż tyle - niestety ten ból nie minie, ale Ty nauczysz się z nim żyć....
Twoja strata jest świeżutka... Trochę czasu musi upłynąć, zanim zaczniesz znowu z optymizmem patrzeć na świat... Uwierz mi - będzie lepiej :tak: I tylko patrzeć jak zawalczysz o swój kolejny cud - bo widzę po suwaczkach, że dwa już masz...

Twoje dzieciaczki na pewno pomogą Ci dojść do siebie ... My też postaramy się pomóc :tak:

Pisz co Ci leży na sercu.... My "wysłuchamy"....
 
Witajcie kochane Justysia85, A1985N29, Katarzynka- My wszystkie tu przeżyłysmy stratę naszych aniołków dla waszych zpalam światełka (*), zostańcie z nami ja wszakrze jestem też tu od niedawna ale dziewczyny na wątku "ciąża po poronieniu" dały mi wiarę i siłę WY kochane też znajdziecie na naszym wątku dużo dobrego.
Przytulam Buziaki
 
Justysia witaj na forum... tylko bardzo smutno że w takich okolicznościach się poznajemy..
[*] dla Twojego Aniołka. Wiem jaki ból musisz teraz czuć, strach, łzy, gorycz w sercu i pytanie dlaczego to własnie mnie spotkało to nieszczęście. Na to pytanie możesz nigdy nie otrzymać odpowiedzi. Ale zostań z Nami. To forum pomaga. Pomaga powstać i znów zawalczyć o swój maleńki cud.. Widać masz wspaniałe dzieci.. dla nich.. dla Twojego męża musisz stanąć na nogi.. Ale nie już.. nie musisz dzis.. Dziś masz czas na żałobę i łzy. Pisz co leży Ci na serduszku my postaramy Ci się pomóc jak tylko umiemy..

Daaa i Ewelinka napisały prawdę tutaj mozna stanąć na nogi..
 
Witam Aniołkowe Mamy, zapalam światełka
[*]
[*]
[*]
Jest mi bardzo przykro, niestety wiem co przeżywacie, wiem jak bardzo to boli. Musicie być bardzo silne, choć to łatwo powiedzieć:-( Ale uwierzcie, nadejdzie lepszy dzień...
 
Justysia tak bardzo mi przykro. Dla Twojego Aniołka
[*]. Wiem kochana co czujesz. Tez słyszałam bicie serduszka swojego ANiołka w 6 tygodniu a w 11 juz nie usłyszałam :-( Zostań tutaj , dziewczyny są wspaniałe, to forum pomaga.
 
SŁODZIUTKA przepraszam ,że nie odpisałam .
Karolek mi się obudził i płakał(óle wzrostowe)och kiedy one przejdą ,a pózniej spać poszłam.No i weekend z rodzinką .

TAk mam dwóch chłopców,ta ciąża była nie planowana,ale bardzo chciałam ,byłam pewna wręcz ,że teraz bedzie dziewczynka.
Nawet mi sie dwa razy śniło ,lecz mi się śniło ,że za wcześniej urodziłam i sen sie spełnił tym razem.

Najgorsze są wieczory jak zasnać nie mogę .Mąż mi próbuje je wypełniac ,żebym nie myślała.
ALE nie da sie nie myśleć!!

DZIĘKI ,ŻE MIŁO ŻEŚCIE MNIE PRZYJĘŁY!!:tak::tak::tak:
 
reklama
Justysia przykro mi, ze i ciebie to spotkało. Wiem, ze musi być ci ciężko, ból z czasem się zmniejszy, ale zapomnieć się nie da, wiem bo jestem po dwóch stratach, Jak tylko masz ochotę z nami popisać to zapraszamy na wątek główmy: ciąża po poronieniu
jest tam mnóstwo wspaniałych dziewczyn, które mi pomogły przeżyć te najgorsze chwile więc moze i tobie będzie dzięki nim łatwo przez to wszystko przejść
przytulam cię mocno i zapalam światełko dla twojego aniołka
[*]
 
Do góry