Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Postepy Naszych Dzieciatek. :-D

NikaMD pisze:
Inne dzieci powolutku ostrożnie chodzą, a ten mój psotnik na nic nie zważa :no:
Kliknij żeby rozwinąć...

Nika,na "pocieszenie" - Zuzia tez lata,jak szalona i nie zwraca uwagi na to,czy przed Nia jest jakas sciana,drzwi,czy cokolwiek. ;-) :no: :-p

Royanus,hahaha,ale sie usmialam z tego "tciii". :-D Az Mamie przeczytalam (ona bardzo bardzo kojarzy Twojego synka :-D). :-D Macius jest niemozliwy! :tak: Ucmokaj go od Nas. :blink: :-D

A Zuzia ma dzis od rana baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo gadatliwy dzien. :-D Buzia Jej sie nie zamyka. :-p Ciagle cos opowiada. :-D
I wyobrazcie sobie,siedzimy u mojej Mamy,ktora do Zuzi ciagle mowi,ze jest mala Spryciula itp. :-p Ja mowie,ze ciekawe,jakby sie zachowywala,gdyby poprzebywala z innym dzieciatkiem w Jej wieku jakis czas... A Zuzia mi na to "Nie ciem!". Hahahaha! :laugh2: :-D :laugh2:
Pozniej wkladala chlebek do szafki,a ja mowie "Brawo Zuzia!",a Ona mi na to: "Łał!". :-D :laugh2: :-D
 
reklama
wczoraj byłam na zakupach bez Kacpika, ajk wrociłam to wyciągnął mi z siatki chleb i poleciał do szafki go schować, tylko nie zauważył na swojej drodze autka i było baach, zmiażdżył troszkę chlebek ale otrzemał się, uśmiechnął, podniósł chlebek i poleciał do szafki i go schował już bez przeszkód...raz mnie przestraszył bo mi uciekł w domu i przyłożył rozpędzony policzkiem s stół w kuchni i wiecie co zrobil? potarł łapką policzek powiedział "nić" i pobiegł do pokoju się bawić... a ślad miał przez 3 dni... on jest nie możliwy
 
Agutko, Macius juz wycmokany od Was! :)
Kasia-zurek, Macius ma caly czas mnostwo siniakow, otarc itd, i to niestety na calej glowce, bo on wszystko robi z rozpedu! Ale czesto nawet nie zaplacze bo nie ma czasu. Najwyzej chwyci sie w miejsce uderzone, robi podkowke, a ja mowie ze pocaluje i podmucham i juz jest ok! A Ostatnio myslalam juz, ze sobie glowe rozbil i szukalam krwi, bo jak sie usypial to rzucal sie do tylu na naszym lozku i przylozyl glowa w krawedz listwy! Ale bylam przerazona! A kilka ndni pozniej tak samo przylupil ale czolem-tez sie rzucal na lozku. Nieznosny z tym jest. A chlebka nie chce chowac, tylko probuje od razu gryzc, niewazne czy jest w folii czy bez!
 
Kacper za to gryzie zafoliowane paróweczki :-D a co do guziołów to godzinkę temu przyłożył w ścianę i nad oczkiem mu taki wyszedł że się śmiejemy że musi z drugiej strony poprawić i różki będą ;-) Kacpik też często "nie zdąży" zapłakać chyba że jest śpiący
 
mija79 pisze:
Oglądaliśmy film.Zaszczekał w nim pies a Pati mu odszczekała.:szok:HAU,HAU.:-D:-D:-D
Kliknij żeby rozwinąć...

Mój maluch też tak robi, jak widzi reklamę jedzonka dla psów i kotów, albo jakiegos psa w filmie (czasem myli psa z krowa, kotem lub koniem) to zaraz się odwraca w stronę telewizora usmiecha i woła "au au" :-)
 
1. Macius wczoraj rano siedzial z nami w lozku, a ja pytam meza: ile razy do niego wstawales? Raz? A Macius odp:tcii! Ale sie usmialismy!
2. Od 2 dni jak wyjde z pokoju a Maciejek nie jest w kojcu to "biegnie" do mnie i wola: Ma-mo, ma-mo!
3. Jak widzi psa to wola: auu, auu. Jak sie go spytamy :jak robi piesek? To tez auu, auu. Natomiast jak wczoraj zobaczyl kotka to powiedzial: icii, icii(kici, kici). A jak spytalam go w domu jak robi kotek, to Macius odp: mia, mia
4. Jak chce cos dostac i bardzo mu zalezy to mowi: da-da(prawie krzyczac). Jak mniej zalezy to da. Czasem mowi w skrocie:mi mi(to chyba ma byc daj mi)
5. Jak slyszy uato na sygnale, albo chociaz alarm samochodowy to mowi: ioioio
6. Od 2 dni, jak mowie jemu, ze idziemy na spacerek, to podchodzi do wozka i mowi:brrum brrum. Na samochody tez tak wola :)
7. Wieczorem gdy zbliza sie pora spania a nam sie nie spieszy aby go polozyc, a Macius jest zmeczony, to sam biegnie do drzwi od lazienki i wola: mju, mju(myju, myju). Pewnie dlatego, ze kocha wode. A w ciagu dnia jak mu powiem, ze idziemy myc raczki to jest to samo.
8. Pieknie mowi Papapa, baba(babcia)
9. Pomaga wrzucac mi pranie do pralki(wkladanej od gory), oraz je wyciagac. Tzn ja wyciagam po kilka sztuk, podaje Mackowi, a on je wklada do miski. Na koncu niestety, aby sobie urozmaicic to wyciaga je na podloge :/
To chyba na tyle nowosci. Jak sobie cos przypomne to dopisze :)
 
reklama
Patrysia tez pomaga mi w praniu. Wkłada i wyjmuje z pralki. Wciska guziczki.
W kuchence gazowej pokrętłami rusza.Trzeba na nią uważać.Piekarnik nastawia na temp.
Brawo dla Maciusia za postępy
 
Do góry