reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Postępy naszych pociech

A ja mam dziecko donosiciela:-)Mieszkam teraz u siostry (do dzisiaj) z psem....i co biedny piesek weźnie, nieważne czy jego czy Pati, albo jak coś zacznie gryźć to moje dziecko tak długo będzie krzyczało i piszczało na psa i mi go wskazywało aż zareaguję:-p

Ale doskonale się dogadują....jeden obok drugiego nie pzejdzie obojętnie:elvis:
 
reklama
Swietne sie robia te nasze bąble .
Co do zabawek to w parku Marysia pozwola dzieciom na wszystko , moga jej zabrac wszystkie zabawki ( a zawsze zabieramy cos bo jest wymiana obowiazkowa zabawek przez polskie dzieci , one są jak male przedszkole, ale panuje zasada kto pierwszy ten lepszy :-)) wiec dzieciom mozna wszystko, ale w domu juz tak nie jest jak czegos chce to od razu krzyk.

Marysia tez, jak wiekszosc co czytalam , lubi sie wspinac na wszystko i niewazne co to jest byle cos bylo pod nogami a jak stoi czasami i akurat patrzy na TV to musi sobie wrzucic cos pod nogi i kombinowac , albo wlazic na lawe, albo cokolwiek jest w poblizu.
Jak tatus przychodzi to obowiazkowo wspinanie i wsciekanie sie z tatuskiem.:tak:

Mowi tez coraz wiecej ale duzo tez w swoim jezyku i ostatnio jak czegos chce a nie moze powiedziec to bierze kogos z nas za reke i zaprowadza w odpowiednie miejsce i pokazuje albo tym swoim jezykiem cos tam gada:-) ale zawsze sie dowiemy o co jej chodzi.
 
My wczoraj zawitaliśmy po raz pierwszy na basen!

Kupiliśmy bilety na godzinę, bo nie wiedzieliśmy jak nasza Karolka zareaguje na takie duże "wanny":-D

Słuchajcie, ona była przeszczęśliwa! Na początku nie wiedziała jak ma się zachować, była zdziwiona. Po krótkim czasie wstąpiła w nią ... ryba :-D:-D:-D i ta mała koza przybierała prawidłowe pozycje do pływania :szok::szok::szok: Byłam w szoku.

Poszliśmy z nią też do basenu na fale morskie i na początku chciała na ręce, trochę się bała, jak woda uderzała w nią. Po minucie już nie było strachu, pchała się na głęboką wodę, woda do szyi, a ta laska dalej, głębiej, bo płytko :-D:-D:-D

Byłam szczęśliwa, że ten wypad się udał, na drugi raz chyba półdniowy bilet kupimy :-D:-D:-D
 
My wczoraj zawitaliśmy po raz pierwszy na basen!

Kupiliśmy bilety na godzinę, bo nie wiedzieliśmy jak nasza Karolka zareaguje na takie duże "wanny":-D

Słuchajcie, ona była przeszczęśliwa! Na początku nie wiedziała jak ma się zachować, była zdziwiona. Po krótkim czasie wstąpiła w nią ... ryba :-D:-D:-D i ta mała koza przybierała prawidłowe pozycje do pływania :szok::szok::szok: Byłam w szoku.

Poszliśmy z nią też do basenu na fale morskie i na początku chciała na ręce, trochę się bała, jak woda uderzała w nią. Po minucie już nie było strachu, pchała się na głęboką wodę, woda do szyi, a ta laska dalej, głębiej, bo płytko :-D:-D:-D

Byłam szczęśliwa, że ten wypad się udał, na drugi raz chyba półdniowy bilet kupimy :-D:-D:-D


na Lagunie w Gryfinie byliście??
 
Martynka zaczęła mówić "mamamamam", ale nie zawsze to oznacza mnie....:baffled::sorry2:
Choć od czasu do czasu idzie do mnie z tym okrzykiem:-)
Zawsze to już coś.....
 
reklama
Mateusz robi postępy w mówieniu;
Gol - to piłka
Kly kly kly - to klucze
powoli powoli ale zaczyna się coś ruszać:tak:
 
Do góry