reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Postępy naszych pociech

a ja hciałam pochwaliś moją latorośl: PRZEKRĘCA SIĘ i to tak na poważnie Z PLECÓW NA BRZUSZEK. wczoraj zrobiła to przy nas, ale my zajęci rozmową nie widzieliśmy jak ona to robi... Efekt końcowy był widoczny i to przez stęki... ;D ;D
 
reklama
u nas to juz wylmowanie smoczka i czasami w trafienie spowrotem opanowane Igo ladnie trzyma zabwki w obu raczkach trafia gryzakiem do buzki przekreca sie na brzuch. Te umiejetnosci normalnie w ciagu tygodnia nabyl. Nawet potrafi zrobic cacy cacy ale jak chwyci za wlosy to tak szybko nie psci troszke nawet powyrywa :) :) :)
 
i ja kupiłam aventu :) Karola tez załapała o co chodzi. Kilka razy próbowała jakby gryść, ale w pewnym momencie poleciało i ... była w szkou. Jak jej zabrałam, to aż sie trzęsła. Chciała jeszcze. Na próbę wlałam jej wodę, bo oczywiście żadnej herbatki ani soku nie mam :(
 
dziewczyny!
uważajcie z tym przekręcaniem - bo u nas 3 tyg temu było małe nieszczęście - nie pisałam bo mi było wstyd :-[

zostawiłam Maksa na środku naszego łóżka śpiącego i obłożonego poduszkami, miał wtedy okres namiętnego przekręcania się z pleców na brzuch i odwrotnie - oczywiście obudził się i jak to on nic nie powiedział tylko zaczął sobie manewrować ..... w efekcie spadł z łóżka razem z poduszkami :( :( :(

na szczęście nic sie nie stało, bo łóżko niskie, nie wiem ile razy się przekulał i jak on to zrobił z tymi poduszkami bo byłam w pokoju obok, co chwilę zerkałam przez otwarte drzwi a jednak spadł :(

u nas teraz hitem jest robienie literki C jak do siadania, zwłaszcza w leżaczku i spacerówce jak jest troszkę uniesiona, no i nadal chwytamy, chwytamy co się da i co nam wpadnie w lepkie i oślinione paluszki ;D
a często jak coś dorwiemy to zamiast do buzi trafiamy .... w czoło ;D
 
reklama
koga, zasatnawiałam sie kiedy ktoś o tym napisze... :) Dobrze, że maksiu cały i zdrowy, przestraszył się, nie??

a karola dzis całe popołudnie chwaliła się przed tatą co potrafi i właśnie rozmawialiśmy o łóżku, Karoli i o mnie, śpiącej ::)
 
Do góry