reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

powrót do formy i urody po porodzie

Ja chodze na zumbe 2 razy w tygodniu i jakoś nie mam problemu z mlekiem. Natomiast wypadają mi włosy i pękają paznokcie. Zrobiłam sobie badanie krwi i hemoglobine mam w dolnej granicy normy. Trzeba sie uzbroic w cierpliwość niestety.
 
reklama
ja polecam z cwicxzen 'callanetics' z callan, wygladaja na banalne - a daja 'popalic'

Ja od 3 tygodni na scislej diecie jestem [bardzo scislej] jutro zobaczymy jak wazenie [co czwartek sie sprwdzam] ale w tamtyg tyg bylo juz -6kg :) Ale przedemna dlugaaa droga, bo na urlopie w1,5 miesiaca waga poszybowala do gory i z tego co mi sie udalo zrzucc samoistnie po porodzie nie zostalo nic ://
Do porodu szlam z waga 112,5 a diete zaczelam na 113.. :/
Lekarka powiedziala ze to 'hormony'.. khmm a ja chyba nie moge jesc jak normalny czlowiek po porstu.
 
no ja dzisiaj zobaczyłam ten "skalpel" i podejrzewam, że musze poświęcić chyba tydzień czasu na solidne rozciągnięcie się, a później zmobilizować się do regularnych ćwiczeń:zawstydzona/y: narazie ograniczyłam spożycie cukrów(nie słodzę, staram się nie jeść słodyczy-narazie z sukcesem), odstawiam ziemniaki i makarony, przerzucam się na gotowane mięso i tuńczyka..zobaczymy, najwyższy czas popracować nad sobą
 
U mnie dziś na liczniku 66,8. Do porodu szłam z waga 80 kg. Marzy mi sie waga 55-60 kg.
 
A mi się marzy taka waga jak Twoja kaka ;-)
Ja przed porodem 68->w ciąży max 83-> 6 tygodni po porodzie 69 :-) a teraz po przestaniu karmienia piersią i 2-miesięcznym objadaniu się 74 :no:
Czas wziąć się za siebie...mi się marzy 65, ważyłam tyle w 2011 na ślubie więc waga realna tyle że trzeba sie wziąć w garść:eek:

Jak wrażenia i efekty po tym scalpelu?? Może też sobie ściągnę...tyle ze ja się w domu nie potrafię zmobilizować...więc chyba prędzej zumba w fitness clubie.
 
Ostatnia edycja:
Skalpel i turbo zrobiłam ale kilera nie :rofl2: Kiler czeka na nastepny tydzien. Nawet cwiczen nie ogladalam tylko ten tytuł mnie odstrasza.
Skalpel jest wolniejszy ale bardziej precyzyjny i modelujacy, a turbo daje wycisk i trzeba sie niezle nasapac :laugh2:
 
Wczoraj zrobilam kilera chodakowskiej i musze powiedziec ze jest podobny do turbo z elementami skalpela; dużo pajacyjków sie tam robi i podskoków, dlatego poki co zostane przy skalpelu (dobre na brzusio) na zmiane z turbo i raz na jakis czas zrobię kilera :tak: Taki jest plan :blink:
 
Wy tu walczycie z kilogramami, a ja bym chętnie przytyła...przed ciążą ważyłam ok 50kg w ciąży najwięcej 62 o ile dobrze pamiętam, a teraz 48...czuje się mega słaba i nie bardzo wiem co z tym zrobić:(
 
reklama
Wy tu walczycie z kilogramami, a ja bym chętnie przytyła...przed ciążą ważyłam ok 50kg w ciąży najwięcej 62 o ile dobrze pamiętam, a teraz 48...czuje się mega słaba i nie bardzo wiem co z tym zrobić:(
Moze idź do dietetyczki. Ustawi Ci diete ze moze przytyjesz troszke.
A ja ost dowiedziałam sie zeby nie jesć kwitnących ziemniaków bo jest w nich substancja/solanina/ która bardzo zle dziala na organizm ludzki i podobno dużo osłabień na wiosne wlasnie przez jedzenie starych ziemniaków :baffled:
A my składujemy ziemniaki od tesciów w ciepłej (niestety) piwnicy. Stąd kwitną :( Juz wiem dlaczego ziemniak którego ugotowałam dla córki był gorzki w smaku :((((
 
Do góry