Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Powrót do formy mamuś czerwcowych :) Wątek mobilizacyjny

Robię sobie odwyk od kawy bo ostatnio za duzo jej wypijam:-) nie pije już 3 dzień i jest ok nawet mam więcej energii, pije herbate pu erh i zastanawiam sie nad zakupem yerba mate, piłyście ?
 
reklama
Ja pije kawe litrami chyba...te 5-6 kubkow wypijam...tyle ,ze ja takiej mocnej nie pije i rozpuszczalna..wiec nie wiem...szkodzi mi czy nie....Ale fakt faktem uzalezniona od niej jestem...czasami jak nie wypije kawy to jakos ciagle czuje ,ze czegos mi brak...az w koncu wpadam ,ze to wlasnie kawy:-D
 
ja tez uzalezniona i mi brak...no ale teraz sie ograniczam do 1 filizanki dzienie
wczoraj byłam na fitnesie dla mam z dziecmi...dzis lecze zakwasy-myslalam ze to lajtowe bedzie a to prawdziwy fitnes tylko z prawie 9 kg obciążeniem...
 
Ostatnia edycja:
Wow Baska super !
Ja będę się fitnesowac jak moja alfa się naprawi na razie siedzimy w domu sprzątanie itp i orbitrek czasami a jak Wojtek bedzie mógł juz wychodzic to sanki, narty:-D
 
no no Baśka podziwiam i życzę wytrwałości.:tak:
mi też by się przydał fitness, no ale na razie nie ma na to szans, zostaje mi bieganie za raczkującym Wojtkiem, pchanie jedną ręką wózka przez śniegowe zaspy i ciągnięcie sanek z Izą w drugiej ręce, wbieganie i zbieganie z górki itp zimowe atrakcje ;-):-D
Poza tym pod choinkę dostałam naczynie do czekoladowego foundee przy moim łakomstwie na słodycze to super sprawa, wieczorkiem kroję sobie różne owoce i zjadam z czekoladką, efekt:
-przestałam podjadać ciasteczka
-jem więcej owoców
-jem mniej czekolady ;)
wagowo nie wiem bo moja waga ostatnio fiksuje :dry:
​
 
No to zeby nie zasmiecac innych watkow napisze tu ,ze dzis zaczety dzien od cuienkiej kawy i dwoch jablek :-) Wczoraj nalog mnie nie przewyzszyl...Wytrwalam ...Dzis juz mnie troche ciagnie ,ale tez sie nie dam:-D:no::cool2:
 
reklama
Pati ja mam od kawy odwyk jak wcześniej pisałam a jablek to jem na kilogramy dziennie i owoców i wody pije hektolitry do tego sporo nabiału jogurty naturalne , twaróg nie jem pieczywa itp i po takim oczyszczaniu czuje się lżej i mam więcej energii

AAA i pije jeszcze rożne ziołowe herbatki, żurawinowa , porzeczkową, pokrzywa , lipa
 
Do góry