reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pożegnanie z pampersem i smoczkiem

reklama
makucinku teraz już wiem co to znaczy cierpliwość :-D a tak w ogóle to jest dobrze, dużo daje to ze Iś rozumie co sie dzieje i czego od niej oczekuje.jak zrobi siku w majteczki to od razu słyszę "mama siku! matećki mokre fuuu!" ale w większości przypadków udaje mi sie ją szybko na nocnik posadzić - właściwie cały czas mam i ją i nocniczek blisko - ach uroki małego mieszkania :-) Poza tym to jest taka cwaniara że szok, zakumała, ze jak zawoła "siku!" to ja pędem do niej lece, więc teraz woła siku, ściągam jej majteczki, siada i od razu wstaje i dosłownie po 10 sek znów woła "siku!" i tak sie dzisiaj bawiłyśmy :/
 
Alicja - hehe, spryciula :-D Mojej koleżanki córeczka tak samo robi, a ma już prawie 2 latka, więc nie chcę straszyć, ale Isi pewnie ta zabawa w siusiu szybko nie przejdzie. U mojej koleżanki to standardem jest wołanie w kościele kilka razy w ciągu mszy siku, albo kupa - no bo wtedy od razu rodzice do niej biegną i jest wycieczka do toalety, można się przespacerować, a to zawsze jakaś atrakcja ;-) No i oni biegają z nią tak, bo czasami rzeczywiście jej się chce siku, ale w większości to ściemia, bo jej się nudzić zaczyna :-D
 
ALICJA :laugh2::laugh2::laugh2: niezła agentka z Twojej Isi :))) wie jak można spowodować, żeby mama zawsze była blisko :-D no ale najważniejsze, że juz rozumie o co chodzi i potrafi dać znać, że 'to już'. Teraz to tylko kwestia czasu, kiedy nauczy się ładnie bez pieluszki biegać i wszystko do nocnika załatwiać.
 
Alicja- No to chyba jej się spodobało sikanie na nocnik i wołanie. U nas Arek sam chodzi na nocnik, tylko on nie mówi siku, palcem pokazuje na siusiaka, a przydało by się, żeby zawołał :-) Fajnie, że udaje wam się złapać, mój młody łazi bez pieluchy i wczoraj kanapę osikał. Nie udało mi się złapać, a on poszedł na nocnik po wszystkim.
 
KROMA i u Was widzę ładnie Arek sobie bez pieluchy poczyna :-) kurcze zaczynam mieć coraz większą ochotę na to, żeby i Alicji już powoli nocnik zacząć wdrażać. Z tym, że ona jeszcze nie sygnalizuje ani siku ani kupy, więc to chyba póki co się kompletnie mija z celem :confused:
 
Ala, kroma- gratki dla malych madralinskich
U nas brak postepu w temacie nocnik, Rozumie do czego sluzy, ale ewidentnie woli w pampersa sprawy zalatwiac. Wychodzac z zalozenia ze nic na sile, postanowilam chwile jeszcze odczekac. I korzystac z waszych doswiadczen:)
 
MAMAAGUSI czyli nie pozostaje nam nic innego niż poczekać, i tak jak planuje MORIAM, w przyszłości opierać się na doświadczeniach dziewczyn w tej kwestii ;-)
 
reklama
makuc- u mnie też Arek większość w pampka wali, ale komunikuje, że chce i nawet u babci trochę kupki było w pampie przyszedł powiedział, że chce na nocnik, w sumie pokazała palcem i chciał portki ściągać, usiadł i zrobił tam resztę, on się patrzy na OLe i chce tak jak ona siadać, za każdym razem jak ona bierze nocnik to on też, dlatego jest nam łatwiej.

Moriam
- nic na siłę i powiem że masz rację, bo jak ja Olkę zmuszałam to ta po kątach kupę robiła, a jak odpuściłam to sama poszła.
 
Do góry