Hej dziewczyny, wiem że wszystko przy noworodku trzeba prasować po praniu, wszędzie pisze, że noworodek ma słabą odporność na początku, rozumiem ciuszki noworodka i jego cała wyprawka musi być wyprana i wyprasowana, ale czy np. pościel do łóżka w sypialni też trzeba prasować, bo wiadomo w łóżku będę karmić czasami albo czasami będzie ze mną leżał. Nie wiem sama gdzie jest granica... Przepraszam z góry jak zadaje głupie pytania i proszę o wyrozumiałość, bo naprawdę jestem w tym wszystkim "zielona"
reklama
Balbina90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Styczeń 2021
- Postów
- 2 059
Ja swojej pościeli nie prasuje. Kładę małego zawsze na pieluszce flanelowejHej dziewczyny, wiem że wszystko przy noworodku trzeba prasować po praniu, wszędzie pisze, że noworodek ma słabą odporność na początku, rozumiem ciuszki noworodka i jego cała wyprawka musi być wyprana i wyprasowana, ale czy np. pościel do łóżka w sypialni też trzeba prasować, bo wiadomo w łóżku będę karmić czasami albo czasami będzie ze mną leżał. Nie wiem sama gdzie jest granica... Przepraszam z góry jak zadaje głupie pytania i proszę o wyrozumiałość, bo naprawdę jestem w tym wszystkim "zielona"
Madzia86G
Fanka BB :)
Ja w ogóle niczego nie prasuję
Z naszych ubrań to jedynie przed samym wyjściem gdy dana bluzka czy koszula są pogniecione bo źle leżały w szafie to przelecę.
A tak to nie.
Z naszych ubrań to jedynie przed samym wyjściem gdy dana bluzka czy koszula są pogniecione bo źle leżały w szafie to przelecę.
A tak to nie.
Nulini
Po prostu szczęśliwa!
Przy pierwszym dziecku miałam jobla i prasowałam wszystkie ciuszki przez... Miesiąc
Przy drugim tylko "pierwszą partię".
Nienawidzę prasowania, w ogóle u mnie w domu się niczego nie prasuje, tylko na wyjście, więc doszłam do wniosku, że nie dam się zajechać i przestałam mieć jobla
Natomiast prałam wszystko w proszku "dzieciowym" - pościel z naszego łóżka też - przez jakieś pół roku.
Przy drugim tylko "pierwszą partię".
Nienawidzę prasowania, w ogóle u mnie w domu się niczego nie prasuje, tylko na wyjście, więc doszłam do wniosku, że nie dam się zajechać i przestałam mieć jobla
Natomiast prałam wszystko w proszku "dzieciowym" - pościel z naszego łóżka też - przez jakieś pół roku.
aspekt
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 12 217
Ja prawie wszystko (właściwe wszystko, z czym dziecko wll może stykać, poza wyjściowymi ubraniami swoimi i męża) piorę w 90 st i proszku dziecięcym. Idea prasowania rzeczy niemowlęcych przekonuje mnie tylko w 2 wypadkach: ubrań używanych (jedno prasowanie po otrzymaniu ich) oraz rzeczy, ktore nosiliśmy w szpitalu. Ale jeszcze nie wiem, czy wcielę tę ideę w życie.
Jeśli wiesz, że macie problemy z roztoczami w pościeli czy też np. z grzybicami skóry, to raczej poszukaj usługi maglowania i pilnuj częstej wymiany pościeli - ale niech ktoś za Ciebie profesjonalnie magluje pościel, bo się zamęczysz żelazkiem.
Jeśli wiesz, że macie problemy z roztoczami w pościeli czy też np. z grzybicami skóry, to raczej poszukaj usługi maglowania i pilnuj częstej wymiany pościeli - ale niech ktoś za Ciebie profesjonalnie magluje pościel, bo się zamęczysz żelazkiem.
Ja piore i prasuje tylko nowe rzeczy ze sklepu. Dla higieny. Tyczy sie to tez starszej corki i mnie i partnera. Trzeba sie pozbyc chemii poprodukcyjnej i innych zanieczyszczen. Na nasze juz "stare, domowe" rzeczy az tak uwagi nie zwracam.
wiola0904
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Styczeń 2020
- Postów
- 14 633
Ja dokładnie tak samo... Dzieciom nie prasuje w ogóle.Ja w ogóle niczego nie prasuję
Z naszych ubrań to jedynie przed samym wyjściem gdy dana bluzka czy koszula są pogniecione bo źle leżały w szafie to przelecę.
A tak to nie.
Synkowi prałam w dziecięcym proszku i płynie do płukania rok czasu. Córeczka ma pół roku, piorę już wszystko razem w naszym "dorosłym" proszku i płynie
reklama
N
Natuś_ka
Gość
Ja prasowalam pierwszemu dziecku przez rok, z praniem osobno to samo. Jakos nie meczylo mnie to, serial w tv i szybko szło przy drugim dziecku przez pierwszem miesiace to samo, pozniej na zime kupilismy suszarke i juz przestalam prasowac, wszystko wyciagalam jak wyprasowane wiec nie bylo sensu
Podobne tematy
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 169
- Wyświetleń
- 269 tys
Podziel się: