kantadeska
Zaangażowana w BB
A ja znowu mam stertę prasowania. Ciagle prasuje, chociaż tego nie cierpię. Tak podczytuję Wasze odpowiedzi i przekonuje się, żeby sobie odpuścić, zostane tylko przy Jelpie. Ale to jeszcze nie tym razem.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
to mi zabiera troszkie czasu hehe
. Niezaleznie od gatunku materiału -wszystkie prasuję...no ale jesli ktos naprawde nie ma czasu:-(... Dodam , że nie cierpię prasować-ale bardziej nie cierpię pogniecionych fatałaszków

dokładnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!ja nie prasowałam ubranek w ogóle i nie robię tego nadal chyba że się wymną, ale staram się kupować takie żeby się nie mięły.![]()