Witam.Moje pytanie dotyczy raczej kwestii prawa mieszkaniowegtóż wraz z mężem i dwójką naszych córek mieszkamy w domu, którego właścicielką jest moja babcia.Zajmujemy piętro budynku jednorodzinnego, a na parterze oprócz mojej babci, mieszka jeszcze mój ojciec(syn babci) oraz moja młodsza siostra.Relacje z moim ojcem i babcią są raczej średnie, a chwilami wręcz kiepskie.Rodzina nie pozwala nam na samodzielność-nieustannie się wtrąca i krytykuje.Kiedy zrobię coś,co nie jest po ich myśli-zaraz próbują się kłócić i z byle powodu "śmiertelnie"się obrażają.Wciąż przypominają nam o tym,kto jest właścicielem domu i twierdzą,że w każdej kwestii musimy się podporządkować.Wraz z mężem chcemy tylko samodzielnie wychować nasze dzieci i żyć według własnego uznania.Dodam jeszcze, że jesteśmy osobami, które cenią sobie spokój i nikomu w drogę nie wchodzimy.W kryzysowych sytuacjach ojciec straszy, że babcia jako właściciel ma prawo wyrzucić nas z domu.Moje pytanie brzmi następująco:czy właścicielka ma prawo, bez uzasadnionych przyczyn wyrzucić nas wraz z dziećmi z mieszkania?Bardzo proszę o odpowiedź.
reklama
E. Słotwińska-Rosłanowska
Ekspert BB. Prawniczka
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2010
- Postów
- 2 797
Pojęcie uzasadnionej przyczyny jest bardzo względne, niemniej o eksmisji (wyrzuceniu) może zdecydować jedynie sąd. Jesli własciciel chce usunąć lokatorów musi w postępowaniu sądowym uzyskać nakaz eksmisji.czy właścicielka ma prawo, bez uzasadnionych przyczyn wyrzucić nas wraz z dziećmi z mieszkania?
Podziel się: