reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Prezenty na Dzień Dziecka - co polecacie

aniaslu

red. nacz. babyboom.pl, psycholog, admin
Członek załogi
Dołączył(a)
14 Czerwiec 2004
Postów
3 875
Miasto
Warszawa
A ty? Jak planujesz spędzić Dzień Dziecka? 🎈 Co chcesz podarować swoim dzieciom – niekoniecznie w formie zabawki czy kolejnego gadżetu? Chociaż jak masz fajną polecajkę - podziel się, poproszę.

U nas Dzień Dziecka świętowaliśmy na sportowo/wycieczkowo. Były grane hulajnogi, rolki, dużo śmiechu i staraliśmy się dopasować do propozycji naszych dzieci na wspólne spędzanie czasu. I to dobrze się sprawdzało:)

Podzielcie się pomysłami – może ktoś właśnie dzięki Wam znajdzie swoją nową, rodzinną tradycję. 💛
 
reklama
U Nas dzieciaki dostaną to co wiemy, że ich ucieszy. Czyli 10 latek dostanie strój piłkarski Realu Madryt ze swoim ulubionym piłkarzem , 2 letni dostanie duża tablicę do rysowania plus jedziemy do ZOO i mamy w planach właśnie iść na lody i wybrać się do aqua parku :) .
 
Idziemy rodzinnie na lody i na plac zabaw:) Starszy się ucieszy (ma prawie 3 lata), a Młodszemu i tak jest wszystko jedno (ma 3 miesiące).
 
Ja mam w planach kupić młodej wkrętarkę, nie wiem czy na dzień dziecka czy w innym terminie. Ma nieco ponad 2 latka więc jeszcze nie do końca ogarnia o co chodzi
 
Ja mam w planach kupić młodej wkrętarkę, nie wiem czy na dzień dziecka czy w innym terminie. Ma nieco ponad 2 latka więc jeszcze nie do końca ogarnia o co chodzi
Przypomniało mi się, jak 100 lat temu dostałam w prezencie układanke-przybijankę. No i pamiętam wzrok mamy, kiedy się zorientowała, że poniżej poziomu łóżka wykułam w ścianie"piękne" wzory. Mój młoteczek nie był drewniany ;) Najgorzej, że zamiast przekuć moje zdolności w sukces, zabrali mi zabawkę. A kto wie, może byłabym drugim Michałem Aniołem ;)
Zrzut ekranu 2025-05-22 o 13.48.02.png
 
Ja nie lubię wychodzić akurat w konkretnym dniu, np w Dniu Dziecka, Walentynki i tak dalej. Wtedy jest wszędzie więcej ludzi, a atrakcje te same i wolimy korzystać z nich tydzień wcześniej lub później. Chyba, że są przygotowane jakieś imprezy tematyczne, to wtedy z dziećmi chodzimy.
W tym roku przedszkolaki dostaną domek do ogrodu. Mamy nadzieję też wspólnie spędzić czas, ale nie mamy szczególnych planów. Dzieci zdecydują 🙂
 
Przypomniało mi się, jak 100 lat temu dostałam w prezencie układanke-przybijankę. No i pamiętam wzrok mamy, kiedy się zorientowała, że poniżej poziomu łóżka wykułam w ścianie"piękne" wzory. Mój młoteczek nie był drewniany ;) Najgorzej, że zamiast przekuć moje zdolności w sukces, zabrali mi zabawkę. A kto wie, może byłabym drugim Michałem Aniołem ;)Zobacz załącznik 1704286
I właśnie dlatego moje dziecko układa z małżonkiem panele oraz wkręca śrubki sprzętem dla dorosłych:) na naukowca nie ma zadatków ale może zostać świetną złotą rączką:)
 
Przypomniało mi się, jak 100 lat temu dostałam w prezencie układanke-przybijankę. No i pamiętam wzrok mamy, kiedy się zorientowała, że poniżej poziomu łóżka wykułam w ścianie"piękne" wzory. Mój młoteczek nie był drewniany ;) Najgorzej, że zamiast przekuć moje zdolności w sukces, zabrali mi zabawkę. A kto wie, może byłabym drugim Michałem Aniołem ;)Zobacz załącznik 1704286
Córka zabiera tacie taka prawdziwa wkrętarkę i trochę strach bo to chwila moment jak zaczyna w czymś wiercić. A potrafi podejść cichutko,zabrać i wiercić gdzieś w kącie, a to jednak prawdziwe narzędzia którymi morze zrobić sobie krzywdę. Ściany można naprawić.
 
Mój syn jeszcze za bardzo nie ogarnia takich specjalnych wyjść, plus w sumie codziennie wychodzimy z nim dwa razy i często w różne "specjalne" miejsca, więc dla niego to nic nowego.

Ale z racji, że ma fazę na naklejki, kupiłam mu specjalny zeszyt, w ktorym będzie mógł naklejać i dwie książeczki po 500 naklejek, zeby miał skąd naklejać. Obstawiam, że na jakiś tydzień zabawy wystarczy 🤣

U nas niedalekonjest boisko, na ktorym zawsze są jakies imprezy i na dzień dziecka ppanują dmuchańce, bańki i festiwal kolorów, ale moim zdaniem mój 2latek jeszcze jest na to za mały, plus nie lubimy się za bardzo z tłumami, więc w tym roku sobie darujemy. Poza tym i tak najlepsze wypada w trakcie drzemki 🙈
 
reklama
Do góry