reklama
U nas spedzamy swieta sami wiec prezentow mniej do kupienia
Ja juz dostalam torebke
) maz napewno chce dostac pasek do garnituru (schudl biedaczek). Dzieciaki juz dostaly od dziadkow jedne prezenty Maks dostal tor wyscigowy, a maja lalke co mowi mama, tata, papa. Lalka takze kicha i grymasi. Szkoda ze nie widzicie jakie miny Maja robi jak lala mowi
))
Dzis w nocy przychodzi do nas Mikolaj i wklada slodycze do czystych butow
))
Ja juz dostalam torebke
Dzis w nocy przychodzi do nas Mikolaj i wklada slodycze do czystych butow
Wczoraj mąż wręczył swojej mamie prezent świąteczny (nie będziemy się widzieć na święta) - czyli kalendarz. Podobno baaardzo się ucieszyła, aż jej się oczy zaświeciły. Nie podejrzewałabym jej o to. Ale strasznie się cieszę, że jej się prezent podobał.
Anek@
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2005
- Postów
- 1 004
Ja juz kubek z Kubkiem dalam tesciowej wczesniej..kurde moglam poczekac do swiat, jak zwykle przed orkiestre wyskoczylam
U mnie lista prezentow wyglada nastepujaco:
maz-golarka z trymerem..moze cos jeszcze wymysle
moja mama - wladca pierscieni dwie wieze wydanie rozszerzone z figurka golumma ( w empiku patrzyli na mnie jak na uposledzona umyslowo bo juz tego nie mieli a ja sie uparlam ze musza mi sprowadzic..odbieram w poniedzialek :-)
moj tata-pigment do wlosow(ojciec ma kryzys wieku sredniego i tuszuje siwizne) plus parasol
moja tesciowa-naszyjknik z bursztynem (moze maz sie kapnal jak go kupowalismy i tez mi cos podobnego podaruje...mam dosc kosmetykow tez chce swiecidelka ;-)
tesc-dvd
szwagierka -odtwarzacz mp3
pradziadek-cisnieniomierz elektroniczny( pradziadek ma lekko hipochondrie wiec mu sie przyda)
No i Kubus..kupujemy mu zabawkowego laptopa, na Mikolajki dostal kroliczka a kuku..kiszka niesamowita, wiec tata dal mu swoja stara komorke, dzieciak jest wniebowziety, juz sie nauczyl wlaczac, plus zdejmowac obudowe. A poniewaz jak widzi laptopa to malo z pieluch nie wyskoczy wiec postanowilismy kupic mu jego wlasnego

U mnie lista prezentow wyglada nastepujaco:
maz-golarka z trymerem..moze cos jeszcze wymysle
moja mama - wladca pierscieni dwie wieze wydanie rozszerzone z figurka golumma ( w empiku patrzyli na mnie jak na uposledzona umyslowo bo juz tego nie mieli a ja sie uparlam ze musza mi sprowadzic..odbieram w poniedzialek :-)
moj tata-pigment do wlosow(ojciec ma kryzys wieku sredniego i tuszuje siwizne) plus parasol
moja tesciowa-naszyjknik z bursztynem (moze maz sie kapnal jak go kupowalismy i tez mi cos podobnego podaruje...mam dosc kosmetykow tez chce swiecidelka ;-)

tesc-dvd
szwagierka -odtwarzacz mp3
pradziadek-cisnieniomierz elektroniczny( pradziadek ma lekko hipochondrie wiec mu sie przyda)
No i Kubus..kupujemy mu zabawkowego laptopa, na Mikolajki dostal kroliczka a kuku..kiszka niesamowita, wiec tata dal mu swoja stara komorke, dzieciak jest wniebowziety, juz sie nauczyl wlaczac, plus zdejmowac obudowe. A poniewaz jak widzi laptopa to malo z pieluch nie wyskoczy wiec postanowilismy kupic mu jego wlasnego
Mnie strasznie korci na jakąś złośliwość (ogólnie optymistycznie złośliwa jestem). Tyle, że w małżeństwie staram się nie. Bo mąż też w tym typie i nie wiem, do czego by doszło. Tak więc czasami zaciskam zęby i z uśmiechem na twarzy coś robię (a wiem, że on też) - to chyba miłość 
OK - zdecydowałam się. Dostaliśmy ekstra kasę. Wykosztuję się i kupię te noże.
OK - zdecydowałam się. Dostaliśmy ekstra kasę. Wykosztuję się i kupię te noże.
my z mezem fundujemy sobie zawsze jakis wspolny prezent ... ale w tym roku zajeci zakupami dla dzieci calkiem zapomnielismy o sobie ... musze z nim pogadac jak wroci z delegacji
jak juz pisalam my robimy prezenty tylko dla dzieci (9 sztuk
) ale moze dziadkom jednak damy takie kalendarze z dzieciaczkami ... na pewno beda zadowoleni 
jak juz pisalam my robimy prezenty tylko dla dzieci (9 sztuk
reklama
zuzia1
Moje dzieciaczki-cudaczki
- Dołączył(a)
- 14 Lipiec 2006
- Postów
- 1 800
Ja też zawsze mam problem, co kupić mężowi. On zresztą sam twierdzi, że już wszystko ma
, a jak go pytam, to standardowa odpowiedź brzmi:Quada. Ale to trochę za duży wydatek jak dla mnie, niech sobie sam kupi. W tym roku więc stawiam na książki, kupię mu Wołoszańskiego, bo wiem, że chce mieć i od siebie Clarksona, bo sama chętnie przeczytam;-)
. Dla mojej mamy mam jej ulubiony perfum Noa, dla taty jeszcze nie wiem. A poza dziadostwo dostanie albumy ze zdjęciami wnuków.


Podziel się: