reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Prezenty

No wlasnie, a jak dzieciak juz ma prawie wszystko, bo teraz takie czasy, to ja wolalabym dac pieniazki, niz kupic nie potrzebny prezent. :-)
Wiem ze czesto rodzinka lub jej czesc sklada sie na jakis wiekszy prezent.
Ja w ogole nie orientuje sie w takich sprawach, bo jeszcze nie mam chrzesniaka :zawstydzona/y::zawstydzona/y:

to prawda ze rodzinka czasami sie sklada ... i to tez jest super rozwiazanie ...
co do kasy to ja zawsze zostawiam wolna reke ... mi to nie przeszkadza ... pieniadze i tak laduja w portfelach u dzieci ....

no i joaska ma racje ... ciesz sie ze nie masz chrzesniaka jeszcze ... ja mam 3 i Jacek jednego ... wiesz ile trzeba sie na kombinowac ?


co do prezentow ogrodowych ... faktycznie zapomnialam ze mielismy dzieicakom kupic cos do ogrodu ... dzieki za przypomnienie .... :-D ogrod jesczez pusty ... wszystko bedzie pasowac ...


a Michalowi na urodziny w X obiecalam kupic darta (czyli rzutki) elektronicznego ... strasznie sie napalil :)
 
reklama
jeżeli chodzi o prezenty komuinijne to chyba wolę prezent dac nić kasę (jako chrzestna) bo nawet nie wiem ile teraz kasy trzeba dac, pewnie więcej niż w prezencie parze młodej:-:)szok:
 
fajny temat...faktycznie można razem coś wykombinować!!!
chrześnica mojego mężusia też w tym roku do komunii idzie...problemik mieliśmy przeogromny-bo to tez dziecko które ma już raczej wszystko,ale poprosiła chrzestnego czy kupi jej rower na komunie :tak:i problem sam się rozwiązał!!
córeczka mojej siostry też ma komunie w tym roku i jej zamierzam kupić jakaś ładną pościel i tą matę do tańczenia:-D i myślę,ze będzie oki!!
 
Jak tam z prezentami urodzinowymi?
Ja w końcu zamówiłam laufrada i czekam na przesyłkę.
Ale, żeby mi za dobrze nie było, to mam coś dla reszty rodziny wymyślić za karę, bo sobie zażyczyłam małe prezenty i jak najmniej zabawek.

Wiem, że Jagoda uwielbia takie zeszyty dla trzylatków z naklejkami, labiryntami... tyle, że już jej kiedyś hurtowo na sieci zamówiłam i właściwie jak coś spotykam w kioskach, to już to mamy.

Już się śmieję, że w ostateczności, mogą dać Jagodzie kasę i przejeździ wszystko na karuzelach, koniach, samochodach i tych innych stworach po 2 zł.
 
Ja kupuję rowerek - jutro prawdopodobnie podejdę, bo kolo rodziców jest hurtownia. To będzie coś takiego (chyba):

Rower Rowerek BMX 12 cali BRIGHT 2009+Koszyk(W-wa) (613476274) - Aukcje internetowe Allegro

na żywca wyglądają ładniej na szczęście:tak:
No chyba, że będą mieli coś innego, co by nam się spodobało:tak:
Do tego jeszcze muszę jej dobrać jakiś kask.
A od babci już dostała dwie piżamki, więc nie wiem, czy coś jeszcze dostanie. Jeśli chodzi o innych gości, to jeszcze nie wiem, czy urządzę jej jakąś imprezę. Na razie wszystkie weekendy zajęte więc może pod koniec maja.
 
U nas w tym roku skromnie z zabawkami. Zazyczyla sobie lalke z kitkami i sukienka na guziki :szok::szok::szok: Babcia znalazla na dodatek nazywa sie Antosia, jak jej drugie imie.
Dostala jeszcze jedna lalke, i ta kase sklepowa z koszykiem i rzeczami do kupienia. Codziennie sie nia bawi. :-) No i pieniazki na konto, czyli bedzie na szczepienie :-)
 
Woloszki - jak ja Ci zazdrosze!! Moje dziecko nawet nie chce spojrzec na lalki :-(
A ja tak chetnie bym sie z nia bawila hehe ;-)
Jak dostaje od kogos lalke to zawsze wypali z tekstem - ale ja nie lubie lalek, lubie tylko tygrysy! :wściekła/y:
Ja kupilam rolki - pewnie jeszcze za wczesnie, ale co tam...
Babcia ma zegar do nauki godzin chyba fisher price'a
a reszta nie wiem :-)
 
Shrek to jakiś szajs chyba jest - pojechałam do marketu obejrzeć rowerki na żywo i okazało się, że ta firma, co wyprodukowała Shreka, straszny chłam robi. Co prawda takiego samego nie było ale były inne, które różniły się tylko kolorystyką. Aż przykro patrzeć:no:

A z laptopem to u mnie mógłby być problem - Inguch już świetnie obsługuje mojego laptopa, więc nie wiem, czy by była zachwycona takim dla dzieci:sorry:. Musiałabym jej chyba kupić co najmniej taki, jak mój:-)
 
reklama
A z laptopem to u mnie mógłby być problem - Inguch już świetnie obsługuje mojego laptopa, więc nie wiem, czy by była zachwycona takim dla dzieci:sorry:. Musiałabym jej chyba kupić co najmniej taki, jak mój:-)

hehe, no ładnie;-) ja Antkowi nie pozwalam ruszać laptopa:-(

a tego zamówiłam, żeby go do nauki zachęcić my niesttey nadal z mową do tyłu jesteśmy, no ale postępy są, koleżanki córka miała podobny i Antoś chętnie nim sie bawił.
 
Do góry