reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Problem z karmieniem piersią . Proszę o pomoc , poradę

Doradora

Fanka BB :)
Dołączył(a)
6 Lipiec 2019
Postów
290
Drogie mamy … mam problem . Mój syn ma 5 miesięcy , karmię go piersią . Pare dni temu miałam pilny wyjazd , pogrzeb bliskiej osoby za granica … niestety nie byłam na to przygotowana i miałam mało odciągniętego mleka . Zostawiłam malucha pod opieka taty , przez około dobę podawał mu mm . W trakcie wyjazdu odciagalam mleko laktatorem , bo inaczej piersi by mi wybuchły . Następnego dnia od razu po powrocie przestawiłam syna do piersi , ogólnie wszystko było dobrze …. Kolejnego dnia pod wieczór , po kąpieli chciałam go nakarmić … No i się zaczęło , lament , płacz , widziałam ze dziecko jest głodne . Walczyłam przez 3 godziny , aż w końcu podałam mu butle , bo nie chciałam zeby mały był glodny … w nocy synek się obudził No i normalnie zjadł mleko z piersi i tak przez większość dnia . Wieczorem znowu ta sama sytuacja - dziecko głodne , zdenerwowane , przystawiam go do piersi a on aż caly czerwony się robi z płaczu … czuje , ze piersi są puste , miekkie , nigdy tak nie było . Drogie Mamy .. czy to koniec mojego karmienia ? Chciałam karmić syna jak najdłużej . Podałam mu mm , bo po prostu widziałam , ze jest glodny .. co mogłabym zrobić aby rozkręcić laktację ? Czy ta doba bez cycka spowodowała , ze czas przejść na karmienie butlą ? Chce mi się płakać jak pomyśle , ze już koniec z przystawieniem do piersi . Dziecko pewnie wyczuwa moje emocje , ale gdy zaczyna płakać przy piersi to mi tez się zbiera na płacz . Proszę o poradę …
 
reklama
Drogie mamy … mam problem . Mój syn ma 5 miesięcy , karmię go piersią . Pare dni temu miałam pilny wyjazd , pogrzeb bliskiej osoby za granica … niestety nie byłam na to przygotowana i miałam mało odciągniętego mleka . Zostawiłam malucha pod opieka taty , przez około dobę podawał mu mm . W trakcie wyjazdu odciagalam mleko laktatorem , bo inaczej piersi by mi wybuchły . Następnego dnia od razu po powrocie przestawiłam syna do piersi , ogólnie wszystko było dobrze …. Kolejnego dnia pod wieczór , po kąpieli chciałam go nakarmić … No i się zaczęło , lament , płacz , widziałam ze dziecko jest głodne . Walczyłam przez 3 godziny , aż w końcu podałam mu butle , bo nie chciałam zeby mały był glodny … w nocy synek się obudził No i normalnie zjadł mleko z piersi i tak przez większość dnia . Wieczorem znowu ta sama sytuacja - dziecko głodne , zdenerwowane , przystawiam go do piersi a on aż caly czerwony się robi z płaczu … czuje , ze piersi są puste , miekkie , nigdy tak nie było . Drogie Mamy .. czy to koniec mojego karmienia ? Chciałam karmić syna jak najdłużej . Podałam mu mm , bo po prostu widziałam , ze jest glodny .. co mogłabym zrobić aby rozkręcić laktację ? Czy ta doba bez cycka spowodowała , ze czas przejść na karmienie butlą ? Chce mi się płakać jak pomyśle , ze już koniec z przystawieniem do piersi . Dziecko pewnie wyczuwa moje emocje , ale gdy zaczyna płakać przy piersi to mi tez się zbiera na płacz . Proszę o poradę …

Dopóki będziesz podawała butelkę problem będzie się powtarzał

18920764_463627000650571_8422673489364837730_o.jpg
 
I dlaczego w dzień ładnie je i w nocy również a wieczorem tez problem narasta :(

Bo wieczorem jest gorszy wypływ mleka i dziecko musi włożyć więcej pracy w ssanie. A już poznało smak tego, że w ogóle nie musi żadnej pracy w ssanie wkładać. Czy dziecko ma smoczek-uspokajacz?

Najlepiej żebyś nie karmiła w momencie kiedy dziecko jest bardzo głodne, najlepiej w łóżku skin2skin (nago oboje), zero bodźców z zewnątrz. Jak ma smoczek - do wywalenia. Jak nie daje się uspokoić i żadne metody nie pomagają (tulenie, zmiana pozycji, piłka) to można trochę dokarmić ale alternatywnie czyli np. kubeczek medela, doidy cup - w żadnym wypadku butelką

Warto też skorzystać z pomocy CDL, bo online nie jestem wstanie ocenić czy ssanie w ogóle jest prawidłowe Link do: Lista doradców – Centrum Nauki o Laktacji
 
I dlaczego w dzień ładnie je i w nocy również a wieczorem tez problem narasta :(
między 17 a 19 w piersiach jest najmniej mleka. To może być powód lamentu i płaczu. Nie zniechęcaj się, przystawiaj synka, nawet na głodnego połóż spać. Z czasem to się wyrówna. 1 dzień niekaranie ja rozwala laktację i ok tygodnia trzeba, by wróciła do normy. Uzbroj się w cierpliwość. W razie czego, możesz odciągnąć pomiędzy trochę mleka, by dokarmić wieczorem, ale ja bym tego nie robiła, bo wtedy o tej porze nie będziesz miała dość mleka. Niedługo zaczniecie rozszerzac dietę, więc Sproboj wrócić do rytmu. Na spokojnie bądź dla malucha jak marudzi. Bądź z nim po prostu. Z czasem się unormuje
 
Ja jeszcze dodam że nie mozesz dopuszczać do jego głodu wieczorem. Przystawiaj częściej w drugiej części dnia żeby nie zdążył się zezłościć.
 
Bo wieczorem jest gorszy wypływ mleka i dziecko musi włożyć więcej pracy w ssanie. A już poznało smak tego, że w ogóle nie musi żadnej pracy w ssanie wkładać. Czy dziecko ma smoczek-uspokajacz?

Najlepiej żebyś nie karmiła w momencie kiedy dziecko jest bardzo głodne, najlepiej w łóżku skin2skin (nago oboje), zero bodźców z zewnątrz. Jak ma smoczek - do wywalenia. Jak nie daje się uspokoić i żadne metody nie pomagają (tulenie, zmiana pozycji, piłka) to można trochę dokarmić ale alternatywnie czyli np. kubeczek medela, doidy cup - w żadnym wypadku butelką

Warto też skorzystać z pomocy CDL, bo online nie jestem wstanie ocenić czy ssanie w ogóle jest prawidłowe Link do: Lista doradców – Centrum Nauki o Laktacji

Bo wieczorem jest gorszy wypływ mleka i dziecko musi włożyć więcej pracy w ssanie. A już poznało smak tego, że w ogóle nie musi żadnej pracy w ssanie wkładać. Czy dziecko ma smoczek-uspokajacz?

Najlepiej żebyś nie karmiła w momencie kiedy dziecko jest bardzo głodne, najlepiej w łóżku skin2skin (nago oboje), zero bodźców z zewnątrz. Jak ma smoczek - do wywalenia. Jak nie daje się uspokoić i żadne metody nie pomagają (tulenie, zmiana pozycji, piłka) to można trochę dokarmić ale alternatywnie czyli np. kubeczek medela, doidy cup - w żadnym wypadku butelką

Warto też skorzystać z pomocy CDL, bo online nie jestem wstanie ocenić czy ssanie w ogóle jest prawidłowe Link do: Lista doradców – Centrum Nauki o Laktacji
Tak , ma smoczek i nawet bardzo go lubi …. Nawet teraz śpi ze smoczkiem :( dziękuję bardzo za tak wyczerpującą odpowiedz 🫶🏽
 
reklama
Mały właśnie zasnął … dziś praktycznie caaaaly dzień wisieliśmy na piersi , ale zero butli i zero smoka :) mam nadzieję , ze będzie okej :) dziękuję pięknie za wszystkie porady :) ❤️❤️❤️❤️❤️❤️
 
reklama
Do góry