kaatia już za niecały tydzień nowy rok, a wtedy będzie super, więc nakazuję 0 złych nastrojów:-) jak już ja hipohondryk, maruda, panikarz no i facet mam optymistyczną wizję przyszłego roku to choćbym miał osobiście to wpadnę i ustawię maleństwo na nowy rok:-)
Czytałem też o tych mikrourazach i widząc jak trzeba robić aby ona się uspokoiła to po głowie mi różne myśli chodziły. Nasza położna kiedyś mówiła nam, że ludzie aby zmniejszyć kolkę jeżdzą np. wózkiem po porozkładanych butach na korytarzu czy w pokoju, my czasem jeżdzimy po 1cm progu i małą już trzęsie, a co dopiero buty.
firanka tylko nie doda, tylko nie doda:-) choć moja Ania kiedyś wysłuchała ze mną całą (oczywiście śpiąc :-) ) najnowszą płytę Metallicy, a więc idzie w tatę, mnie też ta muzyka uspokaja:-)