Wszystko u nas jest ok, ważymy 5750, siła w nas jak to lekarz podkreśliłano i humor do pogaduszek, oczywiście moment płaczu i po bólu. Matce serce też nie pękło
uff, to te kciuki. Dzięki.
ufff... puszcam
gratuliuję i rośnie pięknieDzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Wszystko u nas jest ok, ważymy 5750, siła w nas jak to lekarz podkreśliłano i humor do pogaduszek, oczywiście moment płaczu i po bólu. Matce serce też nie pękło
uff, to te kciuki. Dzięki.
gratuliuję i rośnie pięknie

.Probowalam nie kolysac. Probowalam klasc go do łóżeczka i zostawic. Ale on drze sie około 1h i nie zasypia, robi się cały mokry i nic. Jak kłade mu pieluche na twarzy to na chwile mruży oczka a za chwile jest krzyk. Mam teraz jeszcze większy problem w nocy.
On zasypia okolo 21-22 i budzi sie na pierwsze karmienie okolo 12-01, zasypia potem znowu 02-03, zasypia znowu 04-05 i wsaje 06-07. I tak codziennnie. dokładnie co nie całe 2 godziny budzi sie na jedzenie w nocy. Nie mam już siły.

nigdy nie wiem czy te dziasla sa rozpulchnione czy nie..slina ciagle sie toczy, choc od jakiegos miesiaca jest jej jednak mniej (moze przez to ze Mala jest bardziej sprawna - zostawia ja na zabawkach i jest to mniej widoczne). Chyba obecnie wychodzi jej cos na gorze, ostatnio nawet sie tak zassala na swoim przedramieniu, ze zrobila sobie malinke!!