helloł babeczki
u Nas sypie od wczoraj rana ,jakiś obłęd

szczawiowa zupka się pichci a ja z kawką drugą
patu$ka no niestety ale przy starankach ciążę ,które się pojawiają w około Nas nie cieszą nas ,taki urok ...ja jak zaszłam w pierwszą ciążę ( 4 lata temu) niestety pozamaciczną ,to termin na poród miałam na 4 kwietnia ,w tym samym czasie dowiedziałam się ,że moja bratowa jest w ciąży i też ma termin na 4 kwietnia ,po usunięciu mojej ciąży ,miesiąc późneij dowiedziałam się ,że w ciąży jest moja jedna z sióstr i ma termin na 5 kwietnia ,płakałam całą noc ale i się cieszyłam bo to moja najukochańsza siostra , dwa miesiące później dowiedziałam się ,że kolejna siostra jest w ciąży i rodzić ma w czerwcu ,żeby tego było mało mojego M siostra nas poinformowała ,że jest w ciąży i w październiku rodzi wszystkie w tym samym roku

:-(
dzieciaki kończą w tym roku po 3 lata i jest ich aż czworo i jak patrzę na każde z nich cały czas myślę ,że mój aniołek też by tyle latek miał ,każde święta ,spotkania z nimi budzą we mnie tęsknotę i mnóstwo pytań
dookoła mnie jest mnóstwo kobiet ,koleżanek co zachodzą w ciążę i rodzą dzieci planowane wtedy kiedy chcą a ja czekam na swój cud 9 lat już i też było planowane i chciane ...niestety los chce inaczej ....


:-

zawstydzona/y::-(