reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Progesteron, wczesna ciąża?

Dołączył(a)
5 Listopad 2025
Postów
3
Cześć dziewczyny, 7-8 dpo zbadałam progesteron by zobaczyć czy owulacja miała miejsce- wynik to 24,6 ng/ml. W laboratorium norma dla fazy lutealnej to 14. Czy ten wynik może świadczyć o możliwej wczesnej ciąży? W poprzednim cyklu myślałam, że jestem w ciąży, bo dnia od owulacji strasznie bolały mnie piersi (jak nigdy), miałam wilczy głód, ciągle spałam, ale kilka dni przed spodziewaną miesiączka wszystko ustało i normalnie o czasie dostałam okres. Teraz na odwrót- zero jakichkolwiek objawów, dopiero 7 dpo zaczęły boleć mnie piersi (inaczej niż ostatnio, na pewno lżej, ale czasem czuje lekkie hmm pieczenie? Trwa to moment i później zostaje tylko lekki ból, tkliwość). I brzuch podobnie jak przed okresem- lekkie kłucie, rozpieranie i dziś od rana przez kilka godzin bardziej z jednej strony, jakby lekki ból jajnika. Wiem, że zostaje mi zrobić test, ale do okresu mam jeszcze 6 dni, ponieważ mam dłuższe cykle i ciężko mi się uzbroić w cierpliwość🙈 Chciałam tylko zapytać czy któraś z Was miała podobne doświadczenie i okazało się, że to objawy ciąży? :)
 
reklama
Możesz sobie wmawiać objawy. Jak czekałam na testowanie to też wmawiałam objawy ciąży. Trzeba czekać i zrobić test. Wiesz kiedy była owulacja ?
 
W cyklu w którym zaszłam w ciążę, miałam makabrycznie mocne objawy, ale nie było to ani spanie ani apetyt.
Akurat wtedy wcale nie kojarzyło mi się to z ciążą, a to co uważałam co cykl że ciążą może być... wcale nią nie było. 🤣
 
reklama
W cyklu w którym zaszłam w ciążę, miałam makabrycznie mocne objawy, ale nie było to ani spanie ani apetyt.
Akurat wtedy wcale nie kojarzyło mi się to z ciążą, a to co uważałam co cykl że ciążą może być... wcale nią nie było. 🤣
no to samo miałam. Nawet spisałam na straty bo nic nie czułam 🤣
 
Do góry