reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Propozycje imion dla naszych pociech

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Karola - możesz śmiało powiedzieć swojej mamie, że twojej koleżanki pies się tak nazywa, dokładnie york oto ZOJA (imię rosyjskie) Zdjęcie0116.jpg A Kalina to bardzo ładne imię i nic sobie z opinii innych nie rób. I tak ostatecznie zdecydujesz w szpitalu ale to już nie jest twojej mamy problem. Nie wiem skąd w ludziach ta zaborczość jeżeli chodzi o podejmowanie decyzji w takich kwestiach. Ja rozumiem, jakbyś chciała córkę Sobótka nazwać! Ale Kalina?!:dry:
 

Załączniki

  • Zdjęcie0116.jpg
    Zdjęcie0116.jpg
    14,6 KB · Wyświetleń: 130
reklama
Karola w szoku jestem że mama jeszcze nie dała sobie spokoju.
Musisz jej chyba wprost powiedzieć że ona miała swój czas na wybór imienia jak ciebie miała a teraz niech pozwoli wam.

elift w szoku to będziesz za chwilę jak Ci opowiem co mama dziś zrobiła :-D
normalnie już mi się chce śmiać z tej całej sytuacji... była w urzędzie gminy załatwiać jakieś służbowe sprawy i postanowiła wejść do USC. Pewnie spytacie po co. Ano po to by zapytać ile w tym roku zarejestrowano dziewczynek o imieniu Maja :confused2:
przyszła potem do domu cała zadowolona i odparła, że do tej pory są tylko dwie z 2014 roku z czego jedna się już wyprowadziła, hahah czyli wcale nie jest tak ja jej mówię, że będzie pełno Majek dookoła... czad, normalnie czad!!! chyba trzeba jednak wziąć mamę na poważną rozmowę :tak:

Musisz jej chyba wprost powiedzieć że ona miała swój czas na wybór imienia jak ciebie miała a teraz niech pozwoli wam.

moja mama nawet nie zdązyła wybrać dla mnie imienia tak się pośpieszyłam na ten świat :sorry2::sorry2::sorry2:
imię wybierała po porodzie, była nieprzytomna a położna trzaskała ją po twarzy i krzyczała "imię! podaj imię dla dziecka bo dziecko umiera!" a mama nic... mówi, że miała czarno przed oczami, w uszach słyszała tylko dzwony. Nie miała siły nic powiedzieć nawet no i miała pustkę w głowie co do imienia. Wkurzało ją tylko, że położna tak ją okłada po twarzy i drze się na nią... W końcu mama zebrała w sobie resztki sił i rzuciła położnej na odczepne "Karolina!" by w końcu mieć święty spokój. No i takim oto sposobem, chrzczona byłam w szpitalu z wody i nadano mi imię Karolina. Potem miałam normalny chrzest w kościele i rodzice mogli zmienić mi imię ale zostało już takie. Do dziś dziękuję mojej opatrzności, że mamie przyszło do głowy akurat takie imię a nie jakaś Kunegunda :-p :sorry: :tak:

haust a wiesz, że jak już byłam większa to chciałam mieć rodzeństwo, ale w sumie nie dziwię się mamie, że po takich traumatycznych przejściach nie zdecydowała się na kolejne dziecko. Zresztą mój ojciec nie był zbyt doskonałym materiałem na ojca. Szkoda, że swojego obecnego partnera moja mama poznała jak już była po 40 bo może jednak miałabym jakieś rodzeństwo, przyrodnie ale jednak zawsze...

s.michalina padniesz, mój M. jak usłyszał propozycje Zoja to pierwsze co powiedział, ale fajnie imię... dla psa. :rofl2:
 
Ostatnia edycja:
Karola, no poplułam monitor ze smiechu :-D fajna ta twoja mama ;))) nie miała za bardzo czasu na wymyślenie imienia dla Ciebie to teraz chce się wykazać ;-) Zobaczysz, że później nie będzie sobie mogła wyobrazić, że jej się Kalina nie podobało. Jak juz maleństwo będzie na świecie i przyzwyczai się do imienia to naprawde będie to najpiekniejsze imię na świecie.
 
Karola moja mama podobnie,urodzilysmy sie w ciezkim stanei(bliźniazcki) i tez z wody chrzczone,chrzestnych szukali na szybko:no:imiona nawet niezłe nam wybrala na szybko:-D

a twojej mamie to chyba naprawde imie nie przypadlo do gustu skoro po urzedach chodzi;-):rofl2:szalona
 
fajna ta twoja mama ;))) nie miała za bardzo czasu na wymyślenie imienia dla Ciebie to teraz chce się wykazać ;-)

no właśnie, też myślę, że to dlatego, że nie miała okazji przeżyć wielu fajnych momentów związanych z ciążą, wybieranie imienia, kompletowanie wyprawki, mocne kopniaki i wygibasy dzieciątka w brzuchu i teraz podświadomie zdecydowanie bardziej chce się zaangażować w moją ciążę niż inne przyszłe babcie by jakoś to nadrobić- wkurza mnie to momentami, jak np z tym imieniem lub z tysiącem rzeczy, które kupuje dla Małej, ale w sumie po części jestem w stanie to zrozumieć.


Karola no dobra teraz to dopiero jestem w szoku :D :D

a nie mówiłam :-p


Karola moja mama podobnie,urodzilysmy sie w ciezkim stanei(bliźniazcki) i tez z wody chrzczone,chrzestnych szukali na szybko:no:imiona nawet niezłe nam wybrala na szybko:-D
a twojej mamie to chyba naprawde imie nie przypadlo do gustu skoro po urzedach chodzi;-):rofl2:szalona

u mnie w szpitalu za chrzestną pewnie robiła jakaś pielęgniarka, czy chrzestny też był jakoś to nie wiem, może jakiegoś lekarza złapali... :tak: szkoda w sumie, że nigdy nie dowiedziałam się kto to był i nie poznałam tej mojej "szpitalnej matki chrzestnej", potem w kościele miałam już chrzestnych z rodziny.

nie no aż tak mama zdesperowana to chyba nie jest, akurat była w gminie załatwiać sprawy służbowe, a USC jest w tym samym budynku co urząd gminy. Czekała na jakiegoś tam sekretarza i w czasie wolnym weszła do usc.


Karola Fajna mama, ma fantazję :-)

ułańską, hehe
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry