reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Proszę o pomoc, ból piersi

Dołączył(a)
20 Grudzień 2022
Postów
8
Cześć dziewczyny.
Pisze bo jestem na skraju szalenstwa.
Jestem w ciąży obecnie około 5t+4 dni. Wczoraj byłam na usg niestety lekarz stwierdził, ze to za wcześnie i serduszka jeszcze nie słychać. Dzisiaj obudzilam się jak codziennie z bólem piersi, nie jakimś wielkim ale zauważalnym. Po godzinie nagle ból piersi ustąpił. Założyłam nawet biustonosz bo w nim bolaly mocniej ale ciągle nic. Czy to może znaczyć, że już po wszystkim? Nie mam żadnych skurczy ani plamień. Następne usg po nowym roku, do tego czasu wywiozą mnie w kaftanie do Choroszczy. Czy ktos tak miał, ze piersi przestawały boleć?
 
reklama
A widać było pęcherzyk ciążowy? Dlaczego uważasz, że to po wszystkim? Masz jakiś krwotok?
Mnie piersi wogóle nie bolały 🤷‍♀️
 
Tak widać było pęcherzyk. Naczytałam sie ze takie nagłe ustanie objawów może świadczyć o poronieniu. A mnie piersi przestały nagle boleć. Praktycznie w przeciągu godziny. Poza tym nic innego się nie dzieje.
 
Piersi bolą od wysokiego poziomu progesteronu. Czasem organizm jest na niego wrażliwy bardziej czasem mniej.
Nawet gdyby ciąża się zakończyła to progesteron i inne hormony nie spadają w ciągu sekundy więc nie ma to nic wspólnego z ciążą i jej rozwojem.
 
To moja pierwsza ciążą po 3 latach starań. Praktycznie pogodziłam się z tym, ze nie będę mama a tu nagle 2 kreski. Teraz praktycznie umieram z niepokoju i każda zmiane w samopoczuciu postrzegam jako zły znak.
 
To moja pierwsza ciążą po 3 latach starań. Praktycznie pogodziłam się z tym, ze nie będę mama a tu nagle 2 kreski. Teraz praktycznie umieram z niepokoju i każda zmiane w samopoczuciu postrzegam jako zły znak.

Rozumiem, poroniłam 4 ciążę i mogę Cię tylko zapewnić, że ból piersi jak każdy inny objaw pojawia się i znika niezależnie od przebiegu ciąży
 
Dziękuję za uspokojenie i bardzo Ci współczuję takich doświadczeń. Pozostało mi tylko czekac do następnego usg aczkolwiek boje sie miec nadzieję, żeby potem sie nie rozczarować
 
reklama
U mnie na przełomie 7/8tc nie znaleźli w szpitalu serduszka. Stwierdzili, żeby się nie nastawiać. Tydzień później u mojego ginekologa było serduszko i pomiary idealnie pokrywające się z OM.
 
Do góry