reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Proszę o radę

gora

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
14 Październik 2008
Postów
41
Witajcie:happy:
Ostatnio moja córka ma czasem w nocy silne krwawienie z nosa:baffled:. Trochę mnie to martwi bo dziecko śpi, nie ma wysiłku itp:-(. Czy może to świadczyć o jakiejś chorobie ??? Niewiem czy powinnam iść do lekarza (?) Mąż też czasem ma krwawienia ale to raczej po wysiłku. Początkowo myślałam że dziecko dłubie w nosie ale krwawienie się powtarza i jest silne:crazy:.
Co o tym sądzicie ???
 
reklama
Niespotkałam sie osobiście z takim przypadkiem,ale na twoim miejscu poszłabym do lekarza jak najszybciej.Nawet żeby upewnic się ,że to nic groźnego.Skoro piszesz,że to takie silne,upewnij sie u lekarza czemu tak jest.
 
Zdecydowanie idź do lekarza. Na razie nie masz co się straszyć i stresować ale warto to sprawdzić. Ja będąc dzieckiem miałam krwotoki non stop i okazało się że raz mam problemy z krzepliwością krwi, 2 mam bardzo delikatne naczynka w nosie i jak tylko się zmęczę czy jest mi gorąco to one "pękają" i krwotok gotowy a trzy miałam odbiegające od normy wyniki w badaniu krwi.
 
mój synek również ma ten problem:baffled: w przyszłym tygodniu idę z nim do laryngologa i tobie również radzę iść do lekarza....
u mnie początkowo też tylko nocą było krwawienie ale teraz niestety pojawia się częściej i to zazwyczaj jak mały ma katar bądź kaszel...podejrzewam że to chodzi o słabe naczynka....
 
Dzięki. Pujdę z nią do lekarza.
To raczej nie jest normalne. Dziecko budzi mnie w nocy po husteczkę i mówi że ma katarek a jak zapaliłam światło to mało zawału nie dostałam bo buzię miała całą we krwi.
 
Do góry