reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Przejście na mm i wyciszenie laktacji

reklama
Tylko że córka jak się obudzi to zaraz jest śpiąca, a przez te 30min to nie śpi głęboko tylko ciągle się rusza i przebudza. I w ciągu dnia śpi łącznie może z 1-1.5h
Ale skoro jwst szybko zmęczona to jakim cudem lącznie spi 1,5h? Jest zmęczona to po godzinie niech się znowu zdrzemnie 30min.
 
Ale skoro jwst szybko zmęczona to jakim cudem lącznie spi 1,5h? Jest zmęczona to po godzinie niech się znowu zdrzemnie 30min.

Problem w tym że ona nie chce spać. Co ją próbuję uspać to jest płacz i wyginanie się a jak już uśnie i ją odłoże to się wybudza zaraz i trze oczy ja już na prawdę nie wiem o co chodzi.
 
TO moze nie o sen chodzi?

Już sama nie wiem. Wstaje o tej samej godzinie i zasypia. Z zasypianiem na noc problemu nie ma. W łóżeczku w nocy często spi na boku albo na brzuchu, albo się tak kręci że głowę ma po drugiej stronie. Zaczęła spać z nami bo myślałam że może będzie lepiej spać ale od tego momentu wybudza się co 3h z płaczem. Jak jej daje jeść to za bardzo nie chce albo tylko trochę zje i zaśnie a w łóżeczku jak jest to w ogóle nie płacze więc dzisiaj ją już położę do własnego łóżeczka. Ale czy śpi z nami czy w łóżeczku to co rano jest to samo. Wstanie pomimo tego że śpi 12h w nocy i zaczyna ziewać i tak jest cały dzień. Próbuje po godzinie ja uspać kiedy widzę że trze oczy, pospi z pół h wybudza się i znowu ziewa i tak caly dzień. Już czasami nie wiem kiedy mam ją polożyć spać skoro ciągle ziewa. A wygina się tylko jak kładę ją spać.
 
Już sama nie wiem. Wstaje o tej samej godzinie i zasypia. Z zasypianiem na noc problemu nie ma. W łóżeczku w nocy często spi na boku albo na brzuchu, albo się tak kręci że głowę ma po drugiej stronie. Zaczęła spać z nami bo myślałam że może będzie lepiej spać ale od tego momentu wybudza się co 3h z płaczem. Jak jej daje jeść to za bardzo nie chce albo tylko trochę zje i zaśnie a w łóżeczku jak jest to w ogóle nie płacze więc dzisiaj ją już położę do własnego łóżeczka. Ale czy śpi z nami czy w łóżeczku to co rano jest to samo. Wstanie pomimo tego że śpi 12h w nocy i zaczyna ziewać i tak jest cały dzień. Próbuje po godzinie ja uspać kiedy widzę że trze oczy, pospi z pół h wybudza się i znowu ziewa i tak caly dzień. Już czasami nie wiem kiedy mam ją polożyć spać skoro ciągle ziewa. A wygina się tylko jak kładę ją spać.
A robiliście badania? Może anemia? To mi się kojarzy z wiecznym zmęczeniem.

Wybudzanie w nocy jest normalne.

A aktywizujecie ją w dzien?
 
Właśnie umówię ją na badania żeby się upewnić czy wszystko jest w porządku. Zawsze jej zmęczenie tłumaczyłam tym że tak krótko śpi ale już zaczyna mnie to martwić. Córka jest aktywna, uwielbia przekręcać się na brzuszek i osiąga umiejętności różne wcześniej jak na swój wiek tylko te drzemki nie mogę jej uregulować. Od tygodnia jest na modyfikowanym mleku a w nocy jak chce to dostaje pierś. Może spróbuje jej dawać modyfikowane mleko i już całkowicie z piersi zrezygnować w nocy.
 
Ogólnie jedzenie córki się pogorszyło od pierwszej szczepionki. Zaczęła spać po 10h bez jedzenia z dnia na dzień. Lekarze twierdzą że to zbieg okoliczności i to nie ma żadnego wpływu. Od tego momentu pogorszył się też sen. Nie znam się na tym ale dla mnie to trochę jednak dziwne jest.
 
reklama
Ogólnie jedzenie córki się pogorszyło od pierwszej szczepionki. Zaczęła spać po 10h bez jedzenia z dnia na dzień. Lekarze twierdzą że to zbieg okoliczności i to nie ma żadnego wpływu. Od tego momentu pogorszył się też sen. Nie znam się na tym ale dla mnie to trochę jednak dziwne jest.
Mojemu dziecku sen pogorszyl się dwa dni temu. Nie byl ostatnio na nic szczepiony.

Niemowlaki mają regresy snu i jest to całkowicie normalna sprawa. Jedne śpią, inne nie. Jedne przestają spać na jakimś etapie. Jedne się budza do 5rż, inne po 6m przesypiają całą noc.
Nie ma sensu doszukiwać sie tutaj wplywu szczepionki, bo zwyczajnie go nie ma.
 
reklama
Do góry