reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Przygoda z Clostilbegyt

Calineczka92

Fanka BB :)
Dołączył(a)
7 Czerwiec 2022
Postów
11 136
Cześć dziewczyny. Jak wyglądały u Was początki z clo, jakie dawki brałyście? Czy się udało, jeśli tak to w którym cyklu? Jakie dodatkowe zlecenia dostałyście? Od którego dnia cyklu brałyście?
Z monitoringiem czy bez, jeśli tak to jak miałyście zalecony? Jakieś rady dla początkujące przygodę z clo?
 
reklama
Ja mam pcos. U mnie clostilbegyt nie dal rady wogole. Bralam 3x1 letrozole bluefish. Jestem trudnym przypadkiem bo przez poltora roku mialam chyba 3 - 4 owulacje tylko, ale dołożony mialam estrofem, miovella, miovella nac i zaszlam w ciążę
 
A na jakiej podstawie stwierdzono u Ciebie pcos?
Jajniki typowo policystyczne na jedym i na drugim pelno małych perełek nie wiem jak to wytłumaczyć, brak owulacji. Bralam bardzo dlugo tabletki anty więc nie wiedziałam ze mam problem z okresem dopiero jak je odlozylam i okres mialam co trzy miesiące a chciałam dziecko to dopiero poszlam do lekarza i kazdy z nich dokładnie wskazywal na pcos. Generalnie od odłożenia tabletek do zajscia w ciążę jest niecale 4 lata. Mając owulacje tak zadko chciałam juz isc do klinki niepłodności żeby wywołać owulacje zastrzykami ale udalo sie zajść. Jestem w 17 tygodniu
 
Przy braniu clostilbegyt czy letrozol zawsze jest monitoring cyklu. To podstawa żeby lekarz wiedział jaki jest problem czy to ze pęcherzyk nie rosnie, czy rosnie a nie pęka
 
Jajniki typowo policystyczne na jedym i na drugim pelno małych perełek nie wiem jak to wytłumaczyć, brak owulacji. Bralam bardzo dlugo tabletki anty więc nie wiedziałam ze mam problem z okresem dopiero jak je odlozylam i okres mialam co trzy miesiące a chciałam dziecko to dopiero poszlam do lekarza i kazdy z nich dokładnie wskazywal na pcos. Generalnie od odłożenia tabletek do zajscia w ciążę jest niecale 4 lata. Mając owulacje tak zadko chciałam juz isc do klinki niepłodności żeby wywołać owulacje zastrzykami ale udalo sie zajść. Jestem w 17 tygodniu
Gratulacje. Ja też długo brałam anty, miesiączki bez problemu, ale no owulację już tak 🤷‍♀️.
Przy braniu clostilbegyt czy letrozol zawsze jest monitoring cyklu. To podstawa żeby lekarz wiedział jaki jest problem czy to ze pęcherzyk nie rosnie, czy rosnie a nie pęka
No właśnie monitoring powinnien być standardem, ale niestety nie jest 🤷‍♀️. Ja akurat sobie pójdę bo nie wyobrażam sobie inaczej 🤷‍♀️.
 
Gratulacje. Ja też długo brałam anty, miesiączki bez problemu, ale no owulację już tak 🤷‍♀️.

No właśnie monitoring powinnien być standardem, ale niestety nie jest 🤷‍♀️. Ja akurat sobie pójdę bo nie wyobrażam sobie inaczej 🤷‍♀️.
Nie znam sie żeby fachowo powiedzieć ale gdy mialam włączona miovella, miovella nac i wlasnie estrofem ale dopochwowo to ruszylo. Bralam też esterofem doustnie ale owulacji nie mialam. Jak lekarz przepisuje clo a nie mowi o monitoringu to uciekaj. Po co brac jak nie wiesz jak twoj organizm reaguje, dzieki monitoringu lekarz moze tez podjąć decyzję o zwiększeniu dawki. Ja ani okresu ani owulacji. Okres wywoływany mialam duphastonem, zresztą to bralam go jak byla owulacja to iles dni po robilam test jak wyszedl pozytywy to bralam dalej (ale mialam zamieniony odrazu na progesteron besins) a jak test negatywny to odkladalam duphaston i kilka dni dostawalam okres. Chyba ze wychodzilo ze owulacji nie bylo to odrazu bralam duphaston na iles dni wyznaczone i odkladalam. Ja bylam przypadkiem trudnym ale mi po tylu latach sie udalo i zycze tego tobie. Oczywiście nie wiem jak sie skonczy moja historia ale dla mnie to juz ogromny sukces. I jeszxze jedna rada bo niektórzy lekarze traktują kobietę książkowo mam na myśli owulacja w 14 dc. Ja mialam różnie od 14 dc a nawet i 23dc. Poszlam jakos właśnie 14 dc slabo bylo z tymi wymiarami ale lekarz dal mi czas bo malo którą z nas jest książkowa dawal mi zawszw czas i zdazyla sie owulacja 23 dc - patrzac tak lepsza owulacja w 23 niz wcale. Akurat nie byl to ten szczęśliwy cykl ale znow nie kazda owulacja oznacza ciążę.
 
Ja mam pcos. U mnie clostilbegyt nie dal rady wogole. Bralam 3x1 letrozole bluefish. Jestem trudnym przypadkiem bo przez poltora roku mialam chyba 3 - 4 owulacje tylko, ale dołożony mialam estrofem, miovella, miovella nac i zaszlam w ciążę
Też mam pcos u u mnie żadne tabletki nie działały, zastrzyki do in vitro brałam żeby wywołać owulacji to przez rok miałam ją 2x. Na szczęście później in vitro się udało 😁
 
reklama

Podobne tematy

Do góry