reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Refluks i kolka u niemowlaka

aneksoza

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
6 Kwiecień 2021
Postów
64
Dziewczyny, czy walczycie z refluksem u swoich dzieci? U naszej córeczki, 6 tygodni, z czego od dwóch tygodni w domu walczymy z bardzo ostrymi kolkami. Godziny krzyku, płaczu, Prężenie się, podwijanie nóżek.

Tymczasem okazuje się, że niektóre objawy nie są typowe tylko dla kolek - brak stałych godzin, czasem brak napięcia w brzuszku, charczenie w śnie, częste kichanie i ulewanie. Plus widoczne momenty, kiedy coś podchodzi jej do gardła. Okazuje się, że ma refluks.

Nie wiem, jak jej pomóc. Męczy się. Stosujemy na kolki dedicol, sab simplex (na refluks też zalecany), na refluks gastrotusek. Plus bujanie, termofor, w ciagu dnia kładzenie na brzuchu, podniesiona głowa w łóżeczku itd.

Mało pomaga. Jest serio ciężko.

Może macie jakieś złote rady? Może macie też dobrego gastroenterologa dziecięcego do polecenia?
 
reklama
Miałam taki sam problem z synkiem który ma już 7 lat. Zmienialiśmy mleka chyba co tydzien mleko które pomogło to było enfamil AR ogólnie są to mleka gestsze ulewanie było mniejsze ale kolka nie przestawała do tego mleka dostaliśmy krople o nazwie Vivomixx które pomogły również na kolkę refluks trwał do 5,6 miesięcy po podaniu dziecku pierwszego obiadku było lepiej ulewanie zmniejszyło się ale jedzonko nadal się cofało więc wprowadziliśmy mleko nutramigen na receptę jest ochydne brzydko pachnie ale pomaga dzieciom plus te kropelki pomogło proszę spróbować może się uda
 
Dziewczyny, czy walczycie z refluksem u swoich dzieci? U naszej córeczki, 6 tygodni, z czego od dwóch tygodni w domu walczymy z bardzo ostrymi kolkami. Godziny krzyku, płaczu, Prężenie się, podwijanie nóżek.

Tymczasem okazuje się, że niektóre objawy nie są typowe tylko dla kolek - brak stałych godzin, czasem brak napięcia w brzuszku, charczenie w śnie, częste kichanie i ulewanie. Plus widoczne momenty, kiedy coś podchodzi jej do gardła. Okazuje się, że ma refluks.

Nie wiem, jak jej pomóc. Męczy się. Stosujemy na kolki dedicol, sab simplex (na refluks też zalecany), na refluks gastrotusek. Plus bujanie, termofor, w ciagu dnia kładzenie na brzuchu, podniesiona głowa w łóżeczku itd.

Mało pomaga. Jest serio ciężko.

Może macie jakieś złote rady? Może macie też dobrego gastroenterologa dziecięcego do polecenia?
Miałam z córeczką te same objawy, ale zaczęły się wcześniej w 2 tygodniu po porodzie. U nas winna była alergia na bmk. Z uwagi na to, że bardzo źle się czułam już po kilku dniach na diecie bezmlecznej wprowadziłam mleko dla alergikow na receptę i już mamy spokój po miesiącu stosowania. Warto przejść się do gastroenterologa. Problem też może być bardziej złożony, bo np. u nas jest też za krótkie wędzidełko, przez co mała łykała dużo powietrza i problem się pogłębiał. Ze swojej strony oprócz tego co już masz (kropelki - u nas też w akcji), to otulacze takie na suwak albo rzepy. Przynosiły malutkiej zawsze dużo ukojenia razem ze smoczkiem, skokołysaniem i szumem (np. okap, suszarka). Otulacza nadal używam do spania, bo malutka bardzo łatwo się wybudza, a dzięki otuleniu śpi calutką noc :) Spróbujcie, nie zaszkodzi! My mamy Sleepee, ale znajdziesz też inne :) U nas jeszcze chyba pomogła BioGaia, bo odkąd zmieniłam wcześniejszy probiotyk na ten to malutka nie załatwia sie z tak dużym wysiłkiem jak wcześniej.
 
Problem z układem trawiennym niemowlaków to bardzo czesta przypadłość, w większości przypadków to fizjologia. Po prostu niedojrzały układ pokarmowy. Trzeba się przemęczyć. Oczywiście warto sprawdzić czy to nie jest alergia - wizyta u dobrego pediatry nie zaszkodzi.
U nas był to refluks do 1 roku. Stosowaliśmy jedynie zageszczacz bebilon nutriton. Zwłaszcza przed wyjściem z domu. Żadne cuda wianki, kropelki, probiotyki nie przyśpieszą tego procesu.

Pamiętaj o kladzeniu dziecku na boczku. Podnoszenie główki dziecka nie jest zalecane bo lepiej żeby dziecko ulało aniżeli cofała się treść- mniejsze zło.
 
Ostatnia edycja:
To może pomóc.

Zmiana pozycji karmienia - Karmienie w pozycji bardziej pionowej może pomóc zmniejszyć cofanie się treści pokarmowej. Po karmieniu staraj się trzymać maluszka w pionie przez około 20-30 minut.
Częste, ale mniejsze ilości podczas karmienia
Podniesienie materaca:
To już robisz, ale warto się upewnić, że nachylenie ma około 30 stopni. Zbyt wysokie podniesienie może pogorszyć sytuację.
Szum Czasami dźwięki przypominające te z okresu życia płodowego (np. szum suszarki, wentylatora lub specjalne aplikacje z białym szumem) mogą uspokoić dziecko i złagodzić kolki. Warto spróbować tego wieczorem, kiedy dziecko jest najbardziej niespokojne.
Kangurowanie: Noszenie dziecka blisko ciała, np. w chuście lub nosidełku, może pomóc w uregulowaniu jego oddechu i zmniejszeniu dyskomfortu. Ciepło i bliskość rodzica często mają działanie kojące.

W tym okresie refluks u niemowląt często jest związany z niedojrzałością układu pokarmowego, w tym właśnie jelit, które jeszcze uczą się właściwego przetwarzania pokarmu. Objawy te mogą złagodzić się, gdy jelita i reszta układu trawiennego zaczną się lepiej rozwijać, co zazwyczaj ma miejsce między 3 a 6 miesiącem życia.
 
Do góry