reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

"Roczek"

HAPPY przykre :-( tym bardziej, że uwielbiasz spędy rodzinne.

ja podobnie jak NAT i CONCITA najchętniej spędziłabym roczek alicji tylko z D. i samą solenizantką. a tak [mimo, iż w sumie tylko teściowie, moi rodzice plus rodzeństwo moje i d. będzie] jakoś mi sie to średnio widzi, bo znając charakter jamochłonów coś będzie nie tak i tylko się wkurzę zamiast dobrze bawić.
Ostatnio jak u nich byliśmy to teść 1,5h głupie dźwięki z siebie wydawał, żeby tylko alicja na niego uwagę zwróciła plus na siłę ja za ręce łapał. Alicja plakała i uciekała przed nim jak tylko się zbliżał. Moje zdecydowane sprzeciwy z premedytacją olewał a na D. się wydarł, że on wie co robi i że przesadzamy z tym chowaniem Alicji pod kloszem :szok: wiec na sama myśl o roczku mi się słabo robi...
 
reklama
ufff przeżyłam, choć od samego rana wszystko szło nie tak, później jak przyjechali goście, moje dziecko się popłakało i godzina uspakajania, żeby się do tego tłumu przyzwyczaił, ogólnie jestem zadowolona, no i dumna z chłopa mego, który pomagał mi niesamowicie, normalnie byłam w szoku :)
ciacha pyszne reszta zresztą też :)
z prezentów to dostał od nas klocki boikido i maskotke elmo, od chrzestnego pociag z fisher price, prababcia kupila mu super czape na zime, dostał tez taki hmm stojaczek jakby podswietlony i na tym sa wygrawerowane zyczenia dla niego od tesciowej, no i oczywiscie od wszystkich kasa, wiec bedzie na zimowe ubiory :D
w galerii wrzucam foteczkę zbiorczą :)
 
CONCITA super, że wszystko się udało!!!
a mam pytanie co do galerii, bo tam jest takie zdjęcie - jakby ciastko samochodzik, a w nim też świeczuszka (o ile dobrze widzę). co to jest?
 
CONCITA super, że wszystko się udało!!!
a mam pytanie co do galerii, bo tam jest takie zdjęcie - jakby ciastko samochodzik, a w nim też świeczuszka (o ile dobrze widzę). co to jest?

eee no bo miałam piec małemu babeczkę, którą mógłby zjeść, ale nie wyrobiłam z czasem, więc kupiłam w dziale ze zdrową żywnością babeczki malusie, takie o najprostszym składzie, no i znalazłam w paczce dwie złączone babeczki hehehe wiec mu to osmarowałam pisakami cukrowymi :) zjadł całą :D
 
dzięki! chociaż bardziej się zastanawiam czy ja cokolwiek będę umiała na tym namalować :-/ bo tak to może znajdę gdzieś jakieś takie ciasteczka
 
reklama
Więc i my już po :-) concita85 cieszę się, że wszystko jednaj się udało i że jesteś zadowolona z przyjęcia :tak: A my przeżyliśmy cudowny dzień!!! Julka była przeszczęśliwa, mimo, iż na początku też płaczliwa była jak goście zaczęli się zjeżdżać. Ale jak już doszła do siebie to była w siódmym niebie, że jest w centrum zainteresowania :-D babcie wychodziły z nią na spacerki i ogólnie wszyscy chcieli się z nią bawić i to jej się podobało! Śmiała się, gadała głośno przy stole, spróbowała swój pierwszy kawałek torta. Z prezentów dostała: wózek głęboki z lalą dużą szmacianą, wózek spacerówka z lallą bobasem śpiewającym, jeszcze jedną lalę śpiewającą fasolki, mega wypaśną kuchnię smoby, taki jeździk delfinek fisher price i kase. Jesteśmy bardzo zadowoleni, ale nie tyle z prezentów, ale z samego faktu, że wszystko, cała sceneria przebiegło tak pięknie!! I jeszcze po kolacji puszczaliśmy prezentacje przez nas zrobioną od czasu gdy Julcia była u mamy w brzuszku do dzień przed roczkiem! W sumie trwało to z 15 min! Aha a odnośnie tortu od Sowy to niezbyt byłam zadowolona, bo ten czerwony elmo się sypał :-D i wszystko farbował :confused: i wszyscy mieli czerwone języki i usta :-D
 
Do góry