Rodzące i staraczki w 2011

[pysia888]

Kobietki, mam sprawę jak miałyście brać ślub to ile miesięcy przed ślubem szłyście z facetami do księdza, żeby wypełnić potrzebne papiery i zanieść te potrzebne do ślubu?

 

[kika111]

witam wszystkich jestem po dwóch poronieniach i teraz w trakcie badan ale mam nadzieje ze w 2011roku bedzie mi dane miec dzidziusia i zostac prawdziwą mama bo nic innego w życiu nie pragniemy z męzem jak własnie dziecka

 

[maryla86]

pyzuniu: tak sie Ciesze że nic złego sie nie stało no teraz masz juz leki to na pewno wszystko bedzie bardzo dobrze lub jak to mówi nasza kochana mama będzie si cieszymy się razem z tobą no i okazało sie że wcale nie musiałaś leżeć ach Ci lekarze w szpitalu brrrrrrrr

witam nowa formułowiczke i mam nadzieje że będziesz do nas często zaglądać i że bardzo szybko uda Ci się zafasolkować

 

[mama05]

a ty mama jakie miałaś dawkowanie

ja mialam 1 tabletke co 6 godzin czyli tak jak Ty -4 na dobe.bralam ten lek do 13 tyg.ciazy.nie martw sie Slonko,tylko nic nie dzwigaj,nie stresuj sie -te pierwsze tygodnie sa najwazniejsze) a usg Ci nie robil??

 

[pysia888]

Kika, ja też mam nadzieję, że będziecie mieć upragnione i długo zapewne wyczekiwane dziecko
To musi być strasznie trudne dla Was dwa poronienia :----(
Znam taką dziewczynę co też dwa razy poroniła i nie zazdroszczę wcale :--(
I witam na forum

 

[mama05]

PYSIA-ja nie pomoge bo mamy slub cywilnyKIKA111-witam i jak to ja mowi-rozgość sie i pisz czesto o smutkach i radosciach.ja tez pierwsza ciaze stracilam w 9tyg.ciazy i jest to traumatyczne przezycie-sciskam Cie.glowa do gory i owocnych staran zycze-a kiedy zaczynacie???chyba,ze juz dzialacieskad jestes,ile masz lat-napisz nam troszke o sobie

 

[WIOLKA1509]

pysia trzy miesiace przed slubem musisz isc

 

[pyzunia2502]

mama właśnie robili i jeszcze nie było widać fasolki moze po dephastonie sie pokarze jak kupowałam dephaston to farmaceutka powiedziała ze tez brała duphaston ze u niej to dopiero w 10 tyg było widać fasoleczke i powiedziała zebym sie nie denerwowała ze bedzie wszystko dobrze

 

[pysia888]

Mama05, rozumiem
A bo mam dylemat i już co do tego pójścia do księdza Mówił, że trzy miechy przed ślubem żeby przyjść jak byliśmy zarezerwować datę, a mi się cały czas wydawało, że to 4 miechy, a to jednak jeszcze tylko 3 miesiące pozostały i tu problem. Nie wiem kiedy kancelaria czynna, do tego idę do pracy i w tym tygodniu zmiany nam się nie zgodzą, by iść ale w następnym chyba takie same będziemy mieć.
No i nie wiem czy iść jutro zagadać do niego czy za tydzień na tygodniu
Nie wiem. Boję się, zeby nie powiedział Nam jutro, że w soboty nieczynne. A to zawsze możemy powiedzieć, ze zmiany nam się nie zgodzą i nie będzie kiedy przyjść. No nie wiem

Doradźcie jak to zrobić

 

[WIOLKA1509]

no i ja tez witam nowa staraczke:-)