reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozkręcanie laktacji, problemy z iloscia mleka

KaroAni

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
10 Marzec 2019
Postów
44
Hej,

aktualnie mój synek ma dokładnie miesiąc. Na początku źle się przysysal, moje brodawki popękały i musiałam odstawić go od piersi na ok.4 dni do momentu zagojenia. Był na mm. Potem z powrotem przystawialam go do piersi, ale płakał i niedojadal. Doradca lakt.powiedziala, że póki co mam mało mleka i żeby pobudzić laktację powinnam odciągać 8xdziennie pokarm. No i przystawiac dziecko. A syn ma skierowanie na podcięcie wedzidelka pod językiem.

Dziś drugi dzień odciągania pokarmu. Po tym jak syn zje, odciagam wciąż tyle samo, czyli 20-30ml. (Gdybym nie nakarmila go piersią odciagnelabym max.60ml). Po jedzeniu z piersi mały nadal jest głodny, pomimo że widzę że max.2 min ssie i słyszę jak przełyka. Doradca kazała dokarmiać go 30ml mm. Ale po tej ilości jest dramat, mały drze się przy piersi, z piersi nic nie leci, rzuca się i ciągnie za sutek. Wypija 80-90-100ml mleka mm.

Czy komuś udało się w ciągu 3-4 dni rozkręcić laktację? Jak długo powinnam odciągać, żeby był jakiś efekt? Czy po takim czasie da się jeszcze tą laktację poprawić? Dziś drugi dzień i nic się nie zmienia :(
 
reklama
Rozwiązanie
Z mojego doswiadczenia laktator nie poprawia laktacji jedynie ssanie dziecka ja może rozkręcić. Przystawiaj maluszka często bardzo często i n długo. Może wędzidełko mu troszkę przeszkadza, albo odzwyczaił się przez butelke bo tam łatwiej leci i stad nerwy. Znam dziewczyny które nie mogły odciągnąć laktatorem mleka a dziecko przybierało na samej piersi prawidłowo. Wiec moja rana przystawiaj dziecko ile możesz a ono ci rozkręci. Zadko kiedy jest mało mleka. Pij dużo wody, zobacz w aptece jakieś herbatki n laktację. A jak bola cię sutki polecam lanoline w maści nie musisz nawet zmywać przed karmieniem dziecku się nic nie stanie jak ja zje. U mniewyleczyla szybko sutki potem stosowałam prewencyjnie. Powodzenia
aha, i metoda 3-5-7 sprawdza się do laktatorów jednofazowych! jeśli masz laktator dwufazowy, to ok. dwóch minut 1-sza faza (do wypływu mleka) i 15-20 min druga.
Mam inne doświadczenie z zasada 753. Zawsze miałam dwufazowy laktator i ta metoda wciąż super się sprawdza. Nie zawsze sprawdza się co 3h, czasem lepiej co 2 albo co 4h, ale to trzeba indywidualnie sprawdzić. A wiem co mówię, bo to moja druga laktacja która rozkrecilam, mimo, że cdl twierdził, że piersią karmić nie będę.
 
Ostatnia edycja:
reklama
@Destino to fajnie wiedzieć :) ale zmieniłaś czasy na drugiej fazie? Ja większość czasu pracowałam na laktatorze na dwie piersi i i mnie najlepsze efekty było jak sciagalam ciurkiem po naście minut, ale każda jest inna :)
 
@Destino to fajnie wiedzieć :) ale zmieniłaś czasy na drugiej fazie? Ja większość czasu pracowałam na laktatorze na dwie piersi i i mnie najlepsze efekty było jak sciagalam ciurkiem po naście minut, ale każda jest inna :)
Można ściągać ciurkiem, ale dopiero jak laktacja jest już dobra.bwtedy trochę oszczędza się czas. Do rozkręcania lepsza jest praca raz jedna raz drugą piersią, bo ściągając z prawej produkuje się pokarm w lewej i tak na przemian.
Co do czasu to czasem pracuje dodatkowo 2 min stymulacja na każde 7,5 i 3 ściągania (wtedy trwa to ponad 40 min) a czasem te 2 min stymulacji włączam w 7,5,3 min ściągania ( ściągam ok 30 min). Nie ma zasady. Kp jest dla nas więc w zależności od potrzeby moduluje różne sprawy. Tylko przy rozkręcaniu najlepiej u mnie się sprawdza ściąganie co 2h zwłaszcza nocą. I wtedy staram się twardo tego pilnować przez kilka dni. A jak mleka jest więcej to wtedy mogę rzadziej.b
 
Można ściągać ciurkiem, ale dopiero jak laktacja jest już dobra.bwtedy trochę oszczędza się czas. Do rozkręcania lepsza jest praca raz jedna raz drugą piersią, bo ściągając z prawej produkuje się pokarm w lewej i tak na przemian.
Co do czasu to czasem pracuje dodatkowo 2 min stymulacja na każde 7,5 i 3 ściągania (wtedy trwa to ponad 40 min) a czasem te 2 min stymulacji włączam w 7,5,3 min ściągania ( ściągam ok 30 min). Nie ma zasady. Kp jest dla nas więc w zależności od potrzeby moduluje różne sprawy. Tylko przy rozkręcaniu najlepiej u mnie się sprawdza ściąganie co 2h zwłaszcza nocą. I wtedy staram się twardo tego pilnować przez kilka dni. A jak mleka jest więcej to wtedy mogę rzadziej.b
Dzięki za info :) u mnie sprawdziło się na dwie fazy. I kluczowa była przerwa nocna, ale ja kpi byłam tylko niewiele ponad miesiąc...
 
Dziś widzę, że jak ściągam to.pokarmu jest trochę mniej. Poza tym jeden sutek bardzo boli i nie wiem teraz co zrobić.....nie ściągać z tego bolesnego do jutra??


A ta przerwa nocna, to wtedy gdy używa się laktatora jednofazowego? Ja w nocy zasypiam z laktatorem :/ więc mam przerwę nocną tak czy inaczej.
 
Dziś widzę, że jak ściągam to.pokarmu jest trochę mniej. Poza tym jeden sutek bardzo boli i nie wiem teraz co zrobić.....nie ściągać z tego bolesnego do jutra??


A ta przerwa nocna, to wtedy gdy używa się laktatora jednofazowego? Ja w nocy zasypiam z laktatorem :/ więc mam przerwę nocną tak czy inaczej.
Wiesz, przerwa nocna nie jest wskazana, ale... U mnie gdy spałam kilka godzin miałam dobowo więcej mleka. @Destino sciagala regularnie. Musisz sama zobaczyć. Laktator nie ma tu nic do rzeczy. Tzn. W tym aspekcie :) wg mnie spanie z laktatorem nie jest dobre...
 
Dziewczyny tak zastanawiam się czy od razu po porodzie "profilaktycznie" warto zastosować metodę 357 czy poczekać i pić tylko coś na wspomaganie laktacji + woda i zbilansowana dieta.
 
Dziewczyny tak zastanawiam się czy od razu po porodzie "profilaktycznie" warto zastosować metodę 357 czy poczekać i pić tylko coś na wspomaganie laktacji + woda i zbilansowana dieta.
Po porodzie to warto po prostu dostawiać dziecko, pilnować by było z matką, niech sprawdza porządnie wędzidełko.
Dodatkowo warto dowiedzieć się co jest fizjologia a kiedy konieczne są działania wspomagające.
Profilaktyczne pobudzanie nie jest korzystne, można sobie narobić szkody mega nawałem.
 
Wiesz, przerwa nocna nie jest wskazana, ale... U mnie gdy spałam kilka godzin miałam dobowo więcej mleka. @Destino sciagala regularnie. Musisz sama zobaczyć. Laktator nie ma tu nic do rzeczy. Tzn. W tym aspekcie :) wg mnie spanie z laktatorem nie jest dobre...

Wczoraj wieczorem piersią nakarmilam synka. Z prawej wypił 30 łyczków, z lewej 60. Najwięcej wypływu ever. A to tylko dlatego, że nie odciagnelam przez tą bolaca brodawke. Okazało się, że man zatkany kanalik. Przez noc przystawialam i rano i tak musiałam dokarmic ;( i teraz piersi sflaczałe, dokarmiony 100ml ;((((( nie wiem co jest że mną nie tak ;(
 
reklama
Wczoraj wieczorem piersią nakarmilam synka. Z prawej wypił 30 łyczków, z lewej 60. Najwięcej wypływu ever. A to tylko dlatego, że nie odciagnelam przez tą bolaca brodawke. Okazało się, że man zatkany kanalik. Przez noc przystawialam i rano i tak musiałam dokarmic ;( i teraz piersi sflaczałe, dokarmiony 100ml ;((((( nie wiem co jest że mną nie tak ;(
Hmm... Po czym stwierdzasz, że musisz dokarmiać?
Podaj prawa, lewa, znów prawa, znów lewa i do skutku.
Piersi będą już miękkie raczej. Twarde są tylko na samym początku laktacji.
 
Do góry