Kochana, dopytaj czy w razie w nie może Cię mieć pod opieką położna w domu Bo przecież nie masz opieki dla dziecka. Do mojej siostry przychodziła, robiła zastrzyki itp bo również miała problem po cc.Hej słoneczko! Świetnie, ze do nas wróciłaś! I to wbrew pozorom nie są złe wieści! Coś zaczyna się dziać, dostałaś leki, wiadomo czasem trzeba poczekać aż wszystko się unormuje ale to tylko kwestia czasu. Rozumiem, że z Jaskiem wszystko ok? Jak z jego praca? Masz już to przy sobie?

uszy do góry ), nie uciekaj nam więcej to będziemy Cię cały czas pozytywnie nakręcac [emoji173]