Rozmowy o wszystkim i niczym

[adzik]

Może obawy są niepotrzebne zupełnie, albo przez antybiotyk coś Ci się przesunie po prostu. Antybiotyki niestety często mieszają w cyklu, ale zazwyczaj po skończeniu przyjmowania wszystko szybko wraca do normy. Jak już odbierzesz wyniki badań, to lekarz na pewno tak Cię pokieruje, żeby cykl działał jak trzeba [emoji6]

Mam obawy ponieważ większość dziewczyn pisało że @ przychodziła od 3-7 dni po odstawieniu dupka... A ja ostatnią tabletkę mam zjeść w dzień @ [emoji21]

 

[użytkownik 176]

Brzuszek będziesz zasłaniała przed słońcem, dużo, dużo wody pić, jeść często ale w mniejszych ilościach, żeby nie nasilać mdłości, jeżeli już będą. Awaryjnie możesz kupić gumy do żucia Pregna na mdłości, albo coś innego z apteki i będzie dobrze, normalnie będziesz mogła się cieszyć wyjazdem. Na takim etapie głównie te mdłości mogą Ci dokuczać, ale wszystko jest do opanowania. Jeżeli będziesz czuła większe zmęczenie, to będziesz dużo odpoczywała, od tego jest w końcu urlop [emoji6]

My wylatujemy 06.08 i tak się zastanawiam jak to będzie na wakacjach w ciąży... boje się jakoś dziś od rana

 

[użytkownik 176]

Dupka zaleca się, żeby różnie brać, to zależy wszystko od tego w jakim celu jest przyjmowany i jak długi czas w cyklu. Jeżeli brany jest przez krótki czas, to okres występuje po odstawieniu, a jeżeli trochę dłużej, to może wystąpić nawet jeszcze w trakcie brania [emoji6] wszystko zależy od zaleceń lekarza

Mam obawy ponieważ większość dziewczyn pisało że @ przychodziła od 3-7 dni po odstawieniu dupka... A ja ostatnią tabletkę mam zjeść w dzień @ [emoji21]

 

[guest-1738525525]

Brzuch mnie dzis pobolewa. Jakoś tak... Niee ma pewnie sznaas że beta vyoa. Za wczesnie zrobiona? [emoji3525]

 

[użytkownik 176]

Tylko wtedy, jeżeli przesunęłaby Ci się owu i dopiero się zarodek zagnieżdżał.

Brzuch mnie dzis pobolewa. Jakoś tak... Niee ma pewnie sznaas że beta vyoa. Za wczesnie zrobiona? [emoji3525]

 

[guest-1738525525]

Ale pewnie małe Szanse na to

Tylko wtedy, jeżeli przesunęłaby Ci się owu i dopiero się zarodek zagnieżdżał.

 

[młoda1994]

Na coś trzeba zrzucić winę. [emoji6]
Młoda co się stało? Skąd nagle taki obrót sprawy? Oczywiście jeśli nie chcesz to nie mów, zrozumiemy.
Tak czy inaczej trzymam za Ciebie kciuki, żeby wszystko się ułożyło [emoji6]

Po ponad roku wróciły ataki padaczkowe. Miałam wczoraj jeden silny i przed wczoraj delikatny. Mam nadzieję że to tylko z przemęczenia i z upałów. Jeżeli się nie powtórzą to będę dalej się starała ale jeśli będą się powtarzac to niestety nie będę musiała odczekać jakiś czas bo przez ataki mogę stracić ciążę nawet gdy będzie zaawansowana ponieważ przy atakach nie ma dotlenienia mózgu i mogę doprowadzić do poronienia. Raz już przez to poronilam w 14tc 4 lata temu.

 

[młoda1994]

My w Ciebie również wszystkie wierzymy i mam nadzieję, że szybko wszystko wróci no normy i będziesz mogła ponowić starania. Czy mimo zawieszenia idziecie na wizytę do kliniki, żeby zrobić wszystkie badania i znaleźć przyczynę, żeby potem od razu z grubej rury zacząć nowe starania?

Tak idziemy do kliniki. Narazie starań nie zawieszam. Muszę zobaczyć czy ataki padaczkowe na dobre do mnie wróciły. Czy były tylko z powodowowane moim zmęczeniem i upalami.

 

[adzik]

Któraś z Was leczyla toxo? Zeszła coś po Rovamicine? Mam przeczucia że pomimo leczenia (3 opakowania ) nic się nie zmieniło od ostatniego badania... jakieś przeczucia dziwne...

 

[paola425]

Po ponad roku wróciły ataki padaczkowe. Miałam wczoraj jeden silny i przed wczoraj delikatny. Mam nadzieję że to tylko z przemęczenia i z upałów. Jeżeli się nie powtórzą to będę dalej się starała ale jeśli będą się powtarzac to niestety nie będę musiała odczekać jakiś czas bo przez ataki mogę stracić ciążę nawet gdy będzie zaawansowana ponieważ przy atakach nie ma dotlenienia mózgu i mogę doprowadzić do poronienia. Raz już przez to poronilam w 14tc 4 lata temu.

Przykro mi, że to do Ciebie wróciło. Ale pogoda ostatnio nie do zniesienia więc faktycznie mogła się do tego przyczynić. Całym sercem jestem z Tobą i będę trzymać kciuki żeby to się nie powtórzyło [emoji6] i to bardzo dobra decyzja, że z kliniki nie rezygnujecie i będziecie się diagnozować [emoji106]