reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozszerzanie diety alergika - wciąż zaczynam od nowa :(

Witam :-)

jako mama alergików coś Wam powiem...

Rosi - jesli jestes na etapie poszukiwania alergenu to musisz podawac same proste rzeczy... sprowadza sie to głównie do zasady ze wszystko robisz sama w domu albo dajesz słoiczki... bułek w słoiczkach jeszcze nie robia wiec zostaje pieczenie w domku...
Moj Jasiek byl prawie 3 lata na diecie bezglutenowej i piekłam chleb ze 2 razy w tygodniu ;-)

ja czekałam tydzien po wprowadzeniu nowego produktu. Prowadziłam dzienniczek w ktorym zapisywalam co daje Monice i co sama zjadłam (nadal jestesmy na (.)). Prowadziłam próbe eliminacji nabiału....Na nic się to zdało :-( nadal nie wiem na co jest uczulona Monia...produkty ktore jak uczulaly wiosna (tak mi sie wydawalo ze uczulaly bo pojawiala sie wysypka) latem juz nie powodowały wysypki... do poczatku grudnia skóra była piekna ale znow na nozkach pojawiły sie suche placki, ktore młoda rozdrapuje do krwi :-( nie wiem nawet czy mamy azs bo sa 3 diagnozy: atopowe zapalenie skóry, alergiczne zapalenie skóry i łojotokowe zapalenie skóry.... najbardziej pasuje mi ta ostatnia diagnoza... jak poprawił sie stan skóry to Monika zaczela kaszlec...mamy podejrzenie astmy oskrzelowej... masakra jakas...biegam miedzy a;ergologiem, pediatra, dermatologiem a pulmunologiem i nadal nic nie wiem :-(

wiele bym dała zeby moc zaczac od nowa - jeden produkt na 2 tygodnie bym wprowadzala i sama jadłabym tylko to co mała...
MamoWojtulinka - masz jeszcze taka szanse wiec nie patrz na inne mamy, na inne dzieci - niech jedza co moga a Ty swojemu synkowi powolutku wprowadzaj nowosci - 3mam kciuki!!!

pozdrawiam
 
reklama
Dzięki Rubi, tak też będę robiła... Właśnie wprowadzałam ziemniaka, po tygodniu wydawało się, że się przyjął, więc dałam ziemniaczka z dynią i tego samego dnia wysypka - czy to możliwe, że organizm tak późno zareagował na ziemniaka, czy to raczej dynia? Oby dynia, bo co ja będę dawała synkowi z zupek, skoro wszędzie jest ziemniak :).

Rosi, w bułce pszennej na pewno jest nabiał, podobnie w białym chlebie. Ja też piekę chleb sama, też spróbuj, swój własny jest najlepszy :-)
 
Witam,

widzę,że nie jestem sama...mój synek ma prawie 14 miesięcy i nagle od miesiąca zaczęły się wysypki, problemy z kupkami, nawet śluz zaczął występować. Niczego nowego do diety nie wprowadziłam. Starałam się robić jakąś eliminację,ale odczekiwałam max dwa dni,bo czym dziecko karmić jak nie dawałam nabiału, glutenu, pomidorów, owoców, soków...ile można jeść marchewkę z ziemniakiem....nawet przeszło mi przez myśl,że może nagle dostał skazy białkowej i to wina mleka...ale nie wydaje mi się,żeby moje dziecko będąc w tym wieku chciało pić Nutramigen jak sugeruje alergolog. Po drugie...z alergologami prawie zawsze jest tak,że każdy widzi u dziecka skazę białkową,co jak się później okazuje nie jest prawdą. Szkoda mi dziecko zmuszać do picia tak wyjałowionego mleka jak np. Nutramigen. Z drugiej jednak strony płakać mi się czasami chce jak widzę,że raz jest wszystko ok...a kolejnym razem po podaniu tego samego produktu jest problem. Dzienniczek żywienia prowadzę od urodzenia!!! Mimo skrupulatnego zapisywania nie potrafię odszukać alergenu:(
 
Takhisis no u nas wprowadzilismy nutrmigen mimo ze tez juz ma prawie 10 miesiecy, pije a wysypka zniknela, ja sprobowalabym na twoim miejscu, bo moze naprawde to to, a jak nie pomoze to bedziesz spokojna ze sprobowalas...

mama wojtulinka w chlebie nabial?? pierwsze slysze, kurcze a ja czasem mojemu dawalam...
 
Może nie w każdym chlebie jest nabiał, ale kiedy jeszcze karmiłam piersią i pilnowałam, żeby nie zjeść nic, co zawiera mleko, pytałam się w piekarni, z czego są bułki i chleb. Powiedziano mi, że w składzie jest mleko. Od tej pory piekę sama. Teraz już nie muszę, bo synek jest na Nutramigenie, ale baardzo mi i mężowi posmakował własny chlebek :-).
 
Do góry