reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozszerzanie diety Maluszków

Futrzakowa u mnie to samo, też chwyta mloda za łyżeczkę i się mocujemy
Patik ja jak robię „aaaaa” to nie ma reakcji muszę robić „mniam mniam mniam” i wtedy jest japa szeroko otwarta w uśmiechu i łyżeczka z zawartością leci szybko do buziaka. Tym „mniam mniam mniam” próbowałam ją nauczyć jak dziamgać to jedzenie a nie wypluwać z powrotem i chyba trochę mi się udało, bo więcej łyka niż wyłazi na zewnątrz :)
Koncia powodzenia u lekarza
Dziś była akcja z puree jarzynowym z królikiem, jutro też dostanie resztę słoiczka i zobaczymy jaka będzie reakcja, bo ostatni tydzień czekałam, aż młodej zejdą krostki po dyni z ziemniaczkami :/ Jak będzie dobrze, to mamy zacząć wprowadzać gluten. I oby był spokój, bo jak mi młoda jeszcze na gluten będzie uczulona to mnie szlag chyba trafi :(
 
reklama
no bartek tak je obiadek ok 11-12, zależy o której było rano mleko, potem robi się zmęczony dniem,marudny i ciężko by było go nakarmić. potem miedzy obiadem a owocami ok 14.00 jest flacha (ale zalezy od tego jaki ma humor czy ją wypije i ile), owoce 16-17 i dopiero butla po kąpieli. Od rana (od ok 7.00-8.00) przez cały dzień synek wypija max 1 butelkę mleka, a jeść coś musi. W przedszkolach również obiadek jest ok 11.30-12.00 więc nie ma się co dziwić..
 
Ostatnia edycja:
scarlet u nas podobne pory posiłków:)
Hit obiadowy zupa włoska z cielęcina z Hippa - Myszka zjadła ponad pół słoika bez żadnych protestów!!!
 
Ostatnia edycja:
Goska dzis jadła cukinie z łososiem i ziemniaczkami,zjedzone ale bez rewelacji,zreszta sie nie dziwie bo to smakowało jak maka z woda tyle ze pachniało troche ryba;)
 
ja adal niewiem jak i czy juz zaczac wprowadzac gluten......maly jest na MM Bebilon pepti i je sloiczki po 5 miesiacu deserki i obiadki no i kaszki ryzowe......a co z glutenem to niewiem.....kiepska jestem w temacie zywienia niemowlat;/ehhhhh
 
reklama
Vetka, u nas zupka włoska z cielęciną to był też mega hicior. Tylko coś jej nie mogę kupić. A teraz zresztą i tak cofamy się do dyni, ziemniaka i indyka wyłącznie. No i jabłko z manną, żeby jakiś kontakt z glutenem niuńka miała. Zobaczymy, czy na skórę to pomoże.
 
Do góry