reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

ruchy dzidziusia

Nasza gwiazda przed chwilą wypięła się na rodziców dupeczką - dosłownie i oznajmiła najwyraźniej, że koniec brykania i pora spać. Chyba mi coś sugeruje :-)
Przez ostatnią godzinę męczyliśmy dzidziora różną muzyką i sprawdzaliśmy, na co zareaguje. Ale ewidentnie słuch (a raczej jego brak) odziedziczyła po rodzicach - niemuzykalna zupełnie. Ale szykuje się ze Stellki kinomaniaczka, jak z rodziców najwyraźniej, bo jedyne melodie, na jakie zareagowała, to takie filmowe właśnie: Requiem for a dream i Shipping up to Boston - Dropkick Murphys (z Infiltracji), z filmów, które bardzo lubimy :-)
 
reklama
Nasza gwiazda przed chwilą wypięła się na rodziców dupeczką - dosłownie i oznajmiła najwyraźniej, że koniec brykania i pora spać. Chyba mi coś sugeruje


hehe a wiesz, że dzisiaj moja mała też chyba pupe wypieła, po lewej stronie obok pępka pojawiła się też spora górka, na chwile, i tak z kilka razy, zastanawialam sie co to jest :))


Mój mąż czyta co wieczór jedną długą bajkę naszej Gabrysi :) stwierdził, że lepiej już zacząć od teraz :) hehe oczywiście ja czytać 'nie mogę' bo to jego działka, jak wraca do domu, po całym dniu to jego przyjemność jest czytanie małej bajek hihi


OOoooo i ja właśnie do spania, a mała sobie imprezke urządziła :)
 
:) a ja wczoraj pierwszy raz pobrykałam z moim dzidziolkiem:-) tzn na zmianę ja naciskałam brzuch i on odpowiadał:-) ale że późna pora była (koło 23) to kazałam iść spać! :-D i usnęlismy...

...a wiecie co... ja myślałam że dla eMka te ruchy praktycznie niewyczuwalne a on czuje więcej niż ja!!!!!!!! np czuje jak dzidzia pływa/faluje w środku ... ja tego nigdy nie poczułam... albo czasem wydaje mi się że czuję leciuteńkie uderzenie w środku brzucha i on też je czuje! szok!
 
Futrzaczku cwiczysz naciskane zabawy o ktorych mowa była na spotkanku;-):-) ja tez czasem to robie;-) i wiesz ze moj M tez czasem mnie zaskakuje ze czuje to co dla mnie wydaje sie bardzo lekkie:-).
Ja sie zastanawiam czy ta pogoda ma wpływ na ruchliwosc dzidzi? bo ja od dwoch dni słabiej i rzadziej czuje ruchy ale sa:tak: i do tego schudłam ok kilograma i nic nie rosne,nie wiem czy mam sie martwic...
 
myślę że martwić się na zapas nie ma co ale może warto przestudiować swoje codzienne jedzonko i jeść więcej wapnia/błonnika/warzyw itp ... nie wiem dokładnie bo przyznam że mojej diety specjalnie nie zmieniłam od kąd jestem w ciąży:-( wiem...wstyd! (ja akurat nie schudłam ale od 1,5 tyg nie przytyłam ...)

hmmm...może i coś jest w tej pogodzie... my mamy lenia...to dzidzia tez może:-D może dlatego tez tak mizernie rośniemy:-D
 
Co do jedzenia to chyba u mnie nie jest zle,jem wiecej owocow,pieczywo w wiekszosci ''kolorowe'' i nawet wiecej miesa niz przed ciaza aaa i jeszcze teraz mam wiecej ochoty na słodkie to powinnam raczej przytyc niz schudnac,hmmmm
Moze poprostu moja waga jest felerna bo ona zawsze potrafiła w ciagu jednej doby pokazac mi wahania nawet do 2kg.
 
:) a ja wczoraj pierwszy raz pobrykałam z moim dzidziolkiem:-) tzn na zmianę ja naciskałam brzuch i on odpowiadał:-) ale że późna pora była (koło 23) to kazałam iść spać! :-D i usnęlismy...

...a wiecie co... ja myślałam że dla eMka te ruchy praktycznie niewyczuwalne a on czuje więcej niż ja!!!!!!!! np czuje jak dzidzia pływa/faluje w środku ... ja tego nigdy nie poczułam... albo czasem wydaje mi się że czuję leciuteńkie uderzenie w środku brzucha i on też je czuje! szok!

ja tez z naszym szymonkiem sie tak bawie:):-Dja mu puk a on mi stuk:):-)
 
Poczekajcie jeszcze trochę ;) Ja już jestem trochę dalej, więc mogę Wam powiedzieć, że za chwilę zaczniemy chyba nieźle stękać ;) Moje maleństwo ma w zwyczaju prężenie się całymi pleckami, a jest już taki długi, że mi pół brzucha się wtedy zniekształca, no i strasznie skóra się naciąga ;) Ostatnio lubi też kolanko albo piętkę sobie wypychać, wtedy taka twarda kuleczka się robi..
No i wynalazł nową zabawę, uwielbia mnie kopać i się przesuwać jak go głaszczę i trzymam ciepłą rękę na brzuchu, ale jak tylko chcę podejrzeć jak brzuch skacze i zabieram rękę - cisza ;) No i coraz mniej pozycji mu się podoba.. Najlepiej kazałby matce tylko na lewym boku leżeć..
Zauważyłam też, że budzi go mój głos:) Jak zaczynam głośniej mówić od razu się uaktywnia.. A dzisiaj obudziłam go chrupaniem curly ;) Ojj bardzo mu zasmakowały ;)
I od kilku tygodni co jakiś czas śpiewam mu "aaa kotki dwa" to siedzi nieruchomo i słucha :D W najbliższym czasie mam zamiar spakować moje stare książki i bajki i zacząć mu czytać wieczorem :)

Mogłabym tak bez końca, więc zmykam ;)

ale slodkie:) ja tez mojemu to wczoraj zanucilam:) ale on woli guns n roses wtedy sie budzi:):-Da skad ja mam wiedziec czy to pupa czy plecki czy glowka skoro to mi sie pol brzusia podnosi??:confused:
 
reklama
Witam Kochane!
Dzisiejszy wieczorek jest w rytmach Boba Marleya ... Małej sie podoba bo fika nieźle ... a szczególnie przy "sunshine reggae" :-D Cały brzuszek mi lata :-)
 
Do góry