ell
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2005
- Postów
- 3 515
Ja drzemki dzienne pilnuje - ale przyznam, ze bardziej chdzi tu o moje dobro psychczne niz o forme Julka - prznajmniej poltorej godziny spokoju w dzien cce miec wiec Julek maszeruje do sypialni i spi. Gorzezj, ze Zoska nie zawsze chce wspolpracowac ;-)
ja tak samo drzemki pilnuję i oczywście z myslą o sobie;-) od tygodnia Oti broni się siedzac na łózku przez 10 minut i krzycząc: Oti nie chce pusiac- ale ja twarda nie poddaję się i zamykam pok- po 10 minutach idę mlodą przykryć
kiedys tylko czekalam zeby w dzien poszla spac i miec chwile dla siebie,ale teraz kiedy potrafii juz tak ladnie sama sie soba zajac nie zalezy mi na tym.... Za to gdy wracamy wieczorem do domu to pilnujemy zeby mloda nie zasnela...zapalamy jej swiatlo z tylu i 99% zawsze dojedzie do samego domu nawet jak jest juz po 20:00 i jedziemy 200 km... Np.ostatnio jechala z Adamem prawie 200 kilosow i nie zmruzyla oka...wgrywam filmik-bedziecie mogly zobaczyc co porbia Noemi w trakcie jazdy ;-)
w ogóle przez 4 tygodnie byłam z nią cały czas i teraz jak wracam z pracy to nie odstępuje mnie na krok, normalnie na nic nie mam czasu 
