reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sen maluszkow

Onesmile rany, jak Wy funcjonujecie :-( współczuję i mam nadzieję, tzn. trzymam kciuki by nie było powtórki z wczorajszej rozrywki.
 
reklama
onesmile, strasznie współczuje! my też to jakiś czas temu przechodziliśmy ... koszmar. Z mężem ze zmęczenia sobie do oczu skakaliśmy bo każde z nas ledwo żyło a tu jeszcze trzeba było się jakoś rano ogarnąć :-( Oby u was wszystko szybko minęło a nocki się unormowały bo wiem że długo tak się nie da :no:
 
Ones jak myśle o nieprzespanych nocach to zaraz wy mi sie przedstawiacie bardzo ale to bardzo ci współczuje i podziwiam cię ze dajesz radę jeszcze funkcjonować
 
Ones współczuję i życzę, żeby Pafccio sie na sen przestawił. Zebyście się wyspali :-). To ja już chyba na moją czaem 6:00 rano narzekać nie będę.
 
Dzis juz bylo ciut lepiej, bo Pawel zasnal 20.45 i obudzil mnie o 5.50, gadaniem. Mysle, ze juz z jakies pol godziny nie spal, ale poniewaz ja bylam po ostatnich nockach po prostu zgonm, to tak mocno spalam, ze nie slyszalam, jak sie przewalal. W kazdym razie nie spal do 7dmej (a widzialam, ze jeszcze chce), o 7dmej dopil mleko i kimnelismy do 8.45 :-) Zatem ja dzis nawet na oczy widze, a i Pawel w niezlym nastroju.

Roxi - podziwiam Cie, ze po podobnych przejsciach z Patrykiem, jeszcze szlas do pracy. Ja dziekuje opatrznosci, ze nie musze teraz pracowac, nie wiem, jak bysmy wszyscy wtedy funkcjonowali. Teraz to jeszcze moge sie kimnac w dzien z Pawlem, jak juz padam na twarz, a przede wszystkim, nie trzeba sie rano nigdzie spieszyc...
 
Ostatnia edycja:
Ones trochę macie przeboje z tym spaniem ale u nas też nie ma żadnych rewelacji,mały w dzień śpi przy dobrych wiatrach 2 godz od 14-16,zasypia między 23-24,butla kolo 4,wstaje o 7 takze szału nie ma.
 
reklama
Do góry