Hej laski
Doti jak to zaczął sobie z laskami przez Internet gadać…to tak tęsknił,że przez tydzień już sobie kogoś przez Internet poznał???normalnie masakra jakaś…
Wiesz co ja bym mu z uśmiechem na ustach powiedziała,żeby sobie gadał przez net bo tylko to mu pozostało…Drugiej takiej „zaślepionej” jak Ty,która się wpieprzy w takiego kolesia to raczej nie znajdzie…
A Ty dokładnie miej w d… chociaż wiem,że ciężko jak się mimo wszystko kocha,ale wież mi staniesz na nogi,odejdziesz od niego a jak przyjdzie czas to ktoś super się pojawi sam…

Co do kompa to idź do jakiegoś informatyka i powyciągaj historie netu i tych gadek…Jednym słowem: zbieraj sobie dowody do sprawy rozwodowej na wszelki wypadek…
Ja to myśle,że w kwestii Twojego męża to tylko 50% mamusia, a drugie 50% to jego charakter i on się już raczej za dużo nie zmieni w stosunku do Ciebie…Przepraszam za czarne wizje,ale ja bym się przestała już oszukiwać…
U mnie w piątek była afera:…dzwoni teściowa o 10 z pytaniem to jak się umawiamy..to jej mówię,że o 17 u niej będę z bratową męża-Martą ustalać Święta…ona,że ok.,to przy okazji pytam się czy chce może ze mną na zakupy jechać bo dostałam kasę a muszę sobie sporo rzeczy kupić…ona do mnie,że nie ma czasu bo jedzie na zakupy,później na pocztę itd…
Oki,nie ma czasu,luz…nie mija godzina dzwoni teściowa: „Jakie chcesz prześcieradło dla dziecka:różowe,niebieskie,żółte?” Ja do niej,że nie chce bo po primo łóżeczko będzie chyba kupione 140/70cm,poza tym ja mam w głowie na razie wózek,meble i elektronike (czyli te wszystkie drogie rzeczy),a póżniej będę prześcieradła za 20zł wybierać…Na co ona mi się drze do słuchawki,ale i ale i ale jej Real…To już się wku…i jej mówię: „Mamo nie chce żadnych prześcieradeł z Reala,jeszcze takich których nie widze,na tym ma leżeć dziecko i to musi być pożądna bawełna”. Hura,po tym tekscie wygrałam i odpuściła…Nie mija kolejna godzina, dzwoni teściowa: „Jaką mi kawę kupić? To już na święta i w ogóle” No ku.. już mnie strzelił i się pytam: ”To co Ty robisz zakupy na święta, to po jakiego grzyba ja do Ciebie z Martą przyjeżdżam święta ustalać jak Ty i tak robisz swoje i urządzasz konferencje telefoniczne…To co chcesz mi zakupy do domu robić??? Przecież chciałam się z Tobą umówić, podobno nie masz czasu a teraz dzwonisz i zaskakujesz…”
Popluła się trochę i słuchajcie zadzwoniła do mojego męża z tą kawą…Mój mąż się na nią wypruł, że jest w pracy i nie ma czasu na pierdoły…No to się już wk…..porządnie i dzwonię do niej i mówię, że ja do niej nie przyjeżdżam bo nie mam po co..Po co mam z nią cokolwiek ustalać jak ona i tak robi swoje…Wypruła się na mnie i powiedziała, że w takim razie mamy sobie w święta robić co chcemy…I wyobraźcie sobie zadzwoniła do mojego męża na skargę, do Marty i do UWAGA moje mamy…No to już się wściekłam totalnie..Tak się wyprułam mojego męzowi do słuchawki, że mam w dupię jego matkę jak się zachować nie potrafi, że 4 razy chciałam się nią na zakupy umówić i wybrać rzeczy dla dziecka jak ma życzenie wydać te 100zł, że zawsze mówiła nie,że tylko potrafi jazdy robić jak my się nia nie interesujemy i ona spędza święta z bezdomnymi( bo też był taki motyw), że i tak robi co chce,ale w mój dom nie będzie się wpieprzać,że ludziom głupoty gada (bo chwaliła się moim rodzicom,że da mam 2 tys na wózek-jakoś nam tego nie powiedziała)…Jak się mąż wk…już pożadnie to do niej pojechał i ją wióry leciały…Wszystko jej wygarnął,wszyściutko..Moja mama wsiękłą jest na nia i powiedziała,że nie będzie od niej odbierać (bo co to ma być:ja mam 28 lat a ona dzwoni ze skargą jak na 10 latke)…finalnie mąż ja ochrzanił i kazał mi przyjechać i usiedliśmy i obgadaliśmy wszystko a teściowa mie przeprosiła…
Ech…rozpisałam się JJJ…a wczoraj kupiłam już część wyprawki J
Katjusza ja to się nie znam na sprawach kościelnych,ale domyślam się biskup imieniem z komuni zwraca się do dziecka…ale to musiało zabawnie wyglądać J
Maggi nie martw się cc….napewno wszystko będzie dobrze
K8libby zdrowiej kochana szybciutko
Dzag ja w nocy jak ni emogę spać to słucham muzyki...ale całe życie słuchałam raczej rocka i metalu...i moje dziecko bardzo się uaktywnia przy grupie Peccatum (to taki black metal z Norwegii

) Moja mama mi marudzi,że powinnam bajeczki słuchać,albo piosenki dla dzieci

