reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Sierpień 2012

katjusza, fajnie się czyta o tych Waszych dzieciaczkach, jak ja bym już tak chciała...Spotkanie super tylko muszę dostać zgodę gin, bo jednak długie chodzenie i brzuch się stawia trochę. Mam wizytę za 10 dni więc może w jakiś piękny dzień majowy, 9 maja kończę 27 wiosen to sobie taki prezent sprawię.:-)

MieMie, oj urządzanie to ciężka praca:tak: tak gołąbki już zjedzone na śniadanie, u męża zamówiłam dziś pączki bo mnie ochota naszła. Kurde zazwyczaj to w tygodniu z 3, 4 nowe wypieki, desery testowałam i wymyślam, a teraz poszłam na łatwiznę i z cukierni, no ale spoczynek to spoczynek. Często M robiłam takie niespodzianki w soboty wstawał, a tu już były upieczone crroisanty, albo francuskie brioche bo one rosną w lodowce cala noc i rano tylko przygotowanie, podrastanie i do piekarnika, no a teraz bida z nędzą. A tu mam tyle przepisów do wypróbowania.

irrison, to powodzenia jutro, potraktuj to jak wycieczkę, na pewno wieści będą wspaniałe i w powrotem wstąpicie na pyszny rocznicowy obiad.
 
reklama
Asia jestem pełna podziwu dla Twoich zdolności kulinarnych i zapału. Skąd czerpiesz inspiracje i przepisy? Z internetu, książek kucharskich czy przepisów sprawdzonych przez różne osoby (mamy, babcie itp.)? Ale mi smaka narobiłaś tymi opisami rogalików i słodkości.
 
no propozycja spaceru zachęcająca:-) wiecie jednak nie wyszłam odechciało mi się jak słonce zaszło za chmury
a te samotne spacery to raczej miałam na myśli ze bez dzieci...hihihi ostatni raz "siedziałam w domu" bez dzieci 6lat temu:shocked2: od marca Alicja poszła do przedszkola juz się zadomowiła na stałe i teraz siedze sama te 8h:-p a tak to albo miałam swoje dziecie albo czyjes:-) ale od 3czerwca będę miec od rana juz takie 8miesięczne...:cool2: jakos mi tak nudno bez dzieci hihihi

Domi wizyte uwazam za udaną... mnie oddelegowano to innej psycholożki z tego gabinetu i teraz nie wiem jak długo ale będę chodzić raz w tygodniu a syna przejmuje ta co wczoraj u niej byłam tylko że musi sam się umówić na wizyte a to juz może być problem...

idę obiad robić
 
MieMie, no może kiedyś, jak będziemy mieć jakieś extra 50 tyś to pojadę do jednej z francuskich szkół cukierniczych to mój ideał. Z internetu jest tych stron trochę, mam też parę książek o samym cukiernictwie bardziej o technikach, pare o deserach, kuchnia TV też ma super programy o pieczeniu. Zbieram te wszystkie przepisy, do sprawdzonych wracam ale lubię próbować coś innego zawsze. Dotychczas nie smażyłam tylko jeszcze w domu pączków, bo mam kuchnie otwartą na pokój, a nienawidzę zapachu tłuszczu, kojarzy mi się od razu z podłymi chińskimi knajpami:no:
 
Asia... wielka słodka prośba:-) Mogłabyś wrzucić na oddzielny wątek z przepisami jakiś sprawdzony na te croissanty? Ja uwielbiam słodycze, próby kulinarne wokół pieczenia (do gotowania mam mniej serca i wyobraźni, ale liczę na to, że i to się zmieni). Fajnie tak się Wami zainspirować :-D
 
Jak tylko się podkuruje to wrzucę, bo muszę poszukać i dać taki najlepszy. Przyznam się, że my średnio lubimy francuskie ciasto co innego francuskie brioch :-) to jest pycha. Irrison, dziś pączki z cukierni ale bardzo dobrej, wyczekuje tego mężulka z tymi pączkami. A moja mama przyszła, ogarnęła mieszkanie i bidulka zmęczona zasnęła na kanapie, mój Edddie na jednej stronie ona na drugiej, jak ten pies chrapie:tak:
 
Szczecińskie dziewczyny, ja mam taka koleżankę, której mama buszuje po lumpkach i wyszukuje ubranka dla maluszków. Pierze i szykuje, właściwie do użycia, sprzedaje po 35zł za kg. To dobra opcja, bo ja w lumpach nie umiem sie poruszać a ona ma całą masę tych ubranek. Kupiłam dzisiaj od niej torbę. Jak by któraś była chętna, to z przyjemnością Was skontaktuję :)

A dzisiaj pojeździłam sobie trochę, mały podskakiwał w brzuszku całą drogę, nie wiem czy się denerwował, czy tak mu się podobało. Na 16 jade po męża i w końcu podpisujemy umowę z budowlańcem i zaczynamy roboty...
Ugotowałam wczoraj rosołek na eko kurce, smaczny wyszedł, zupełnie inaczej smakuje, niż taki z marketowego kurczaka, no i samo mięso inne, opędzlowaliśmy prawie całe, koty dostały chrząstki i skórki i tez były szczęśliwe :)
Byłam dzisiaj na masażu, cudnie jest jak ma się nogi takie odciążone, ja po tygodniu, to mam takie napięcia, że zginać w kolanach do końca nie mogę, bo mam takie łydy opuchnięte. Ale umówiłam się i juz raz w tygodniu będę na masaż chodziła.
 
Asia pączki mogą być :-D ja właśnie dokończyłam paczkę michałków :-D
K8libby moja mama jutro o 7 rano pod lumpem czatuje, bo nowy towar jest, kolejka na 30 osób i o 8 otwierają :tak::tak: ja lubię grzebalnie, to fajne uczucie, że na wszystko Cię stać :-D ostatnio byłam w normalnym sklepie dla dzieci i chciałam Laurce kupić jakąś sukienkę świąteczna z leginsami, najtańsza 102 zł, bolerka 68 zł :szok: więc podziękowałamc:-p
 
reklama
Dziewczyny ale się wkurzyłam, poszłam zanieśc papiery odnośnie przyjęcia Młodego do przedszkola. I wiecie co, nie chciałam oszukiwać, że jestem samotną matką, dlatego powiedziałam Pani dyrektor jak wygląda sytuacja, że żyje z partnerem ale nie mamy ślubu, ojciec Oliśka praw nie ma zabranych, więc jest rodzicem płaci alimenty i jak w kryteriach bedziemy brani pod uwagę.
A wiec ona nie wie jeszcze, ale napewno nie jako samotna matka ani nie jako pełni rodzice. Do 3 latków jest 30 miejsc ale Pani Dyrektor dała mi do zrozumienia, że szans nie mamy. Absurd normalnie absurd!!

Chyba leki zaczeły działać, bo brzuch mi się stawia tylko przy większym ruchu, oby już minęło:tak:

Zrobiłam sobie deser z bezów i czekolady, mega kalorii ale pyszny, że hej właśnie się mrozi. A na obiad zupa kalafiorowa, klopsy z sosem pomidorowo-czosnkowym, a jutro naleśniki:tak:
 
Ostatnia edycja:
Do góry