reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpień 2013

Az kurcze sie dowiem jak to z tym usg jest :D bo nie wydaje mi sie zeby mogli wyprosic meza....

aaaa laski. Ja te usg (11t4d) mialam juz przez brzuch ;) wiec bierzcie chlopow smialo :)

dzieki za rady nocnikowe. Pomysl z naklejkami mi sie podoba i napewno wprowadze w zycie :)

IZKA ja tez na 21-szego genetyczne :) beeedzieee dobrze :)
 
reklama
No i tak jak myslalam. Lekarz NIE moze wyprosic meza jesli ty sie zgadzasz. Nawet jesli nie jestes w ciazy ;)

"

Tak mozesz wejsc z partnerka do gabinetu i nawet stac przy niej i trzymac ja za reke gdy jest badana ginekologicznie. jest jedno ALE. Ona musi sie na to zgodzic.
Lekarz nie musi tu wyrazac zgody ani rowniez nie powinien niczego komentowac. To PACJENT (i tylko pacjent!!!) decyduje o tym kto i w jakim wymiarze jest w gabinecie. lekarzowi NIE WOLNO odmowic pacjentowi prawa do obecnosci osoby bliskiej.
wynika to z zapisow ustawy o prwach pacjenta z 2008 roku jak i rowniez ustawy o zawodzie lekarza i dentysty z 1995 roku.

warto znac swoje prawa w kontaktach z lekarzami. z doswiadczenia jednak wiem, ze powolywanie sie na litere prawa niczemu nie sluzy (np gdy lekarz sie upiera i nie chce sie zgodzic na obecnosc partnera). nalezy wtedy odworocic sie na piecie i wyjsc. "
 
DOMI genetyczne to i ja dopochwowe, ale takie zwykle juz nie.
Ja w ogole je bede miala w Akademii Medycznej, u specjalisty do wyszukiwania "wad"... I konsultacje z genetykiem... W poprzedniej ciazy usg gen trwalo 1,5 godz!
 
Madziorrek bardzo mi przykro...

Aleksandral mój przy pierwszej ciaży był na do-w-cipnym. Teraz raczej nie pójdzie, bo nie chce poki co Córencji do przychodni ciągać, bo 1. Zawsze kolejka na godzinę czekania, 2. Sezon grupowy, wiec nie ma co ryzykować. Ktos z dzieckiem w domu zostać musi.
 
Mgd ja robiłam tak, jak Ty planujesz, tylko od ok 10 miesiąca. Nocnik stał w salonie i od czasu do czasu sie na niego siadało. Potem zaczęliśmy łapać kupy. Córka była na wielorazowkach, wiec mi zależało ;-) No i jak sie ciepło zrobiło tak na 15 miesięcy scignelam pieluchę. Mała załapała po kilku dniach, ale potem dostała zapalenia pęcherza i sie cofnęła. Przez wakacje było różnie, ale we wrześniu rok i 9 miesięcy) ostatecznie pozegnalimy pieluchy w dzień. Teraz nam jeszcze noce zostali, ale czuje, ze to za wcześnie.

sorrki, ze tak posty na raty produkuje, ale cos mi internet świruje i sie boje, ze mi posta zeżre.

Ide jutro wizytować. Mam nadzieje, ze mi gin cos sensownego a gardło poleci. Dzisiaj ponzajeciach umieram, a od środy troche częściej bede musiała na lekcje jeździć.
No i zaczynam miec schize, ze to bliźniaki. Jakosvszybciej sie gruba czuje. Oby tylko nie...
 
Ostatnia edycja:
Cwietka - to u nas było bardzo podobnie z odpieluchowaniem :tak: Ja ściągnęłam w dzień pieluchę jakoś chyba koło 17 miesięcy (chciałam później, bo wtedy jeszcze była zima ale młody tak się fajnie rwał na nocnik, że szkoda mi było przegapić TEN moment). Na początku w domu, na wiosnę już na dwór chodził bez ale jak w czerwcu pojechaliśmy na wakacje to mały miał tyle atrakcji, że nie miał czasu myśleć o potrzebach fizjologicznych i się cofnął :-D Na szczęście po tygodniu w domu wrócił do normy i koło 20 miesięcy był ostateczny koniec pieluch w dzień, a na 2 lata zrezygnował w nocy. Tylko, że na noce to już my nie mamy wpływu za bardzo, dziecko musi samo do tego dojrzeć, chyba że ktoś ma ochotę wstawać i budzić na siku - mi by się nie chciało :-)
 
zaczarowana79 mam nadzieję, że nie do końca będzie jak u siostry, na razie nie mam mdłości i chciałabym, żeby tak zostało :-)

mgd jak wygląda takie badanie brzuszkowe? Czy podciąga się tylko bluzkę, czy może jakoś inaczej?

Dziewczyny trzymajcie kciuki jadę na 10.30 rozmawiać z szefową boje się, denerwuje się strasznie, nie wiem czy moja rozmowa będzie składna
 
reklama
Do góry