reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Sierpień 2013

Maciejka, Cwietka
pami doktor kiedyś powiedziałamojemu mężowi, że coś tam wolno zjeść na krótko przed pobraniem, ale...'niech pan tylko nie mówi paniom w laboratorium' :-D Ale dla mnie osobiście na czczo to na czczo :-D

Pocisnęłam sok z pomarańczy, czerwonego grejpfruta i truskawek. Obłęd!!! Wyszedł litr i zaraz cały będzie w moim brzuchu :-D
 
reklama
Cwietka - dostałam Twoją wiadomość ale dopiero dzisiaj hehe troszkę po fakcie!!! Wczoraj sprawdzałam co chwilkę skrzynkę i nic nie było a dzisiaj się pojawiła :szok: Bułeczki wyszły boskie - wszystkim kobietką polecam. Zrobiłam z połowy porcji bo 30szt to stanowczo dla naszej dwójki no trójki za dużo. Stwierdziłam z M, że od dzisiaj nie będziemy kupować pieczywa. Jutro z rana będę piekła bułeczki maślane, już nie mogę się doczekać. Ochh Kobietko powinnaś jednak zgłosić się do jakiegoś programu kulinarnego.

Agata_K
- ja się pytam dlaczego jak byłam chora nie wiedziałam o takim pysznym koktajlu ???
 
Madziula póki co mi niestety na zdrowie nie pomaga, ale w tym momencie to się nie liczy :-D Bo połączenie tych 3 owoców jest wprost obłędne!
Ja też bardzo często piekłam pieczywo do czasu pewnych mdłości. No nic....teraz mam wiele takich skrętów i muszę się doprowadzić do pionu:baffled:
 
Margo, Agata, wyciskacie te cytrusy czy do sokowirówki wrzucacie? No bo truskawki to albo zblendowane albo do sokowirówki, prawda? A truskawki mrożone?
Przed chwilą pożarłam zupę jarzynową. Jejuuuu jaka pycha! Nawrzucałam chyba wszystkich możliwych warzyw, ale ich przytachanie z bazarku, a później krojenie dało mi nieco w kręgosłup ;) ale warto było :)
 
Wróciłam :-)

Pogoda paskudna, u mnie pada deszcz :confused2: Czy Wy wiecie, jakie ubranka dla dziewczynek są słodkie?:-D Kupiłam jedną, no w sumie dwie rzeczy, bo za bardzo mnie teraz nie stać na szleństwa ale takie to śliczne, że oderwać się nie mogłam :-D

Margo - ale mi narobiłaś ochoty na taki sok owocowy!:szok: Co prawda mam tylko truskawki ale może chociaż je sobie zmiksuję, a co :-D


Jeśli chodzi o morfologię, to ja zawsze robię na czczo. Przed badaniem łykam tylko lek, który muszę brać co najmniej 30 minut przed jedzeniem, a śniadanko dopiero po powrocie ;-)
 
Maghda ja wszystko przeciskam przez sokowirówkę. Truskawki kupuję obecnie mrożone choć mój pan warzywniak od wczoraj sprowadza hiszpańskie, ale ja poczekam na polskie :) w każdym razie zanim je wycisnę to je rozmrażam.

Domi to może dorzuć trochę mleka albo jogurtu i zblenderuj na koktajl :-) też będzie pyyycha!
 
Ostatnia edycja:
Eweli :baffled: Używam tej maści w ciąży od czasu do czasu i odpukać dwójkę zdrowych chłopaków już mam;-) mi chodzi o taką najzwyklejszą maść z witaminą A w tubce, lekarz mi na pewno nie zabronił, No ale już wcześniej pisałam mój z tych liberalnych co nawet wędzone ryby i twarogi z niepasterysowanego mleka pozwalają:sorry:
trudno mi sobie wyobrazić, żeby taka mała ilość mogła uszkodzić płód:eek:

chyba polecę po truskawki:-p:-D
 
Ostatnia edycja:
Margo25 - ale mi ochotę zrobiłaś na taki koktajl, nie mam w domu wszystkich składników ale mam inne owoce i zaraz coś pokombinuje. Jakie bułeczki piekłaś ??? Pliss prześlij jakiś przepis, nie ukrywam, że bułeczki Cwietki zrobiły furorę i będę robić częściej.

Maghdalena - zainspirowałaś mnie do tego, żeby zrobić sobie zupkę, dzisiaj jestem cały dzień sama i miałam nic nie gotować a przez Ciebie zgłodniałam :))
 
Madziula - ja robię więcej i mrożę. Mam potem na cały tydzień i bułeczki są świeżuteńkie :-) Można albo wyjąć tak z godzinę-półtorej przed jedzeniem albo wsadzić na chwilę do piekarnika/mikrofali/na patelnię.

Do truskawek mnie jakoś nie ciągnie. Chyba mój organizm zaprogramowany tak, że truskawki to dopiero w czerwcu :-D Ale za to coś czekoladowego bym zjadła... Chyba poprzestanę na jabłku ;-)

Coś mi w plecach strzeliło. Jak leżę na boku, to jest ok, ale chwilę pochodzę i boli niemiłosiernie :baffled: Zaaplikowałam sobie termofor na plecy i czekam aż przejdzie :confused2:
 
reklama
Do góry