reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2015

Zgadzam sie w 100% z pupui. Dla nich poki dziecko w brzuchu to totalna abstrakcja.
Jak wezmie dziecko pierwszy raz na rece to pokaze wtedy emocje[emoji3][emoji3][emoji3]
Ja widze ze moj im corka starsza i rozumniejsza tym bardziej sie angazuje i z przyjemnoscia czas z nia spedza.

Ale tak jak mowi pupui roznie z tym jest czasem. Jak placze to nie ma wogole do niej cierpliwosci itp.
Jednak natura dobrze to przemyslala ze to wlasnie kobiety sa matkami a nie faceci[emoji12]
 
reklama
Bunia. Może być to bo A też nie był ze mną na usg. Tylko akurat raz z jocha na poznaniu płci bo akurat miał wolne ale tak to to raczej bez emocji. on ma 2 synów z poprzedniego małżeństwa.
jego też nic nie wzrusza. Taki typ niestety.
i ja wcale nie myślę że naciskaszczęśliwego poproś tu oczekujesz większego oparcia, zaangażowania...

Cinamona - normalnie myśli wyjęła mi z głowy i przlalas na papier. Ja mam ciężkie myślenie na nocce :)))

U mnie podobnie , I'm jocha starszy tym bardziej się zajmuje bo wie czego chce itp
 
Ostatnia edycja:
Witam dziewczyny jestem tegoroczną marcóweczką trzymam kciuki za wasze szybkie porody
gny8CYYIRoIirlxM66arh4yepUTBOLZNUI1gCwjITAFtR41akwDxuxGl2xAAgRAQE4gOWVBA4hr9usfLmsBaASAIUTgCmhAZAQQ5kvgEnTOIMBwgfALCwhiiJljInCCtFwrEArc4mIbGMGIEysWyG2x48VmHiNGIrmy5cuYE9vIjPgIwoAAOw==
. Nie potraktujcie mojego wpisu jako spamu wiem że tez nie lubiłyśmy wpisów o sprzedażach ale został0 mi po moim synku 9 opakowań biodegradowalnych wkładów do pieluszek hybdrydowych. Mam też 4 takie pieluszki takie jak na zdjęciu nie używane. Chciałabym to sprzedać komuś komu by się przydały. Jak coś wiadomość priv Zobacz załącznik 686349Zobacz załącznik 686350
 
Dziewczyny ja na mojego M nie mogę narzekać. Ale powiem Wam, że jak byłam w ciąży z Franiem to interesował się sprzętem głównie, ubrankami nie i tak mu zostało. No raczej nie mogłam się Go czepiać. Popełniał jakies gafy czy coś, ale poszło w niepamięć. Jak mały się urodził to w ogóle oszalał na jego punkcie. W piatki pracuje krócej, wiec pędził do domu, by Go zabrać na spacer. Sam, ja wtedy odpoczywałam. A teraz? Po porodzie staraliśmy się o rodzeństwo. W moim pasku widać co się działo. Dało nam to obojgu bardzo do myslenia. Widzę jak oboje podchodzimy do tej ciąży. WIdze jak M wszytsko przezywa, jaki to dla niego CUD. Ale teraz to już inna bajka jest, inna świadomośc.

Milego dnia.
Odpieluchowywanie trwa od wczoraj. Za nami 3 sukcesy i ponad 10 kałuż ;-)
 
Mój obowiązkowo jest na każdym usg, ale brzuszkiem się nic nie zainteresuje. Tak jak mówicie dopiero jak się dziecko urodzi i weźmie na ręce to do nich dociera to wszystko.

Ja jutro mam wizytę u położnej, w tym badanie krwi.. I już mi słabo na samą myśl he he
A w poniedziałek czeka mnie dentysta na razie tylko do kontroli ale napewno będzie coś do roboty..
A po dentyście idziemy na usg :) także już odliczam dni :)
 
Mój na usg był 3razy, sam chce i siedzi biały jak ściana ze strachu czy wszystko jest ok ;)

Zreszta on wczoraj wymyślił, ze na pewno w naszym dzieckiem jest coś nie tak, ze mam tak mały brzuch (on porównuje do siostry, która przytula 30kg ;) w ciąży) z facetami...
 
reklama
Mój Mąż jest raczej z tych zaangażowanych...Jeździmy zawsze razem do lekarza, Mż czyta Leonowi bajki, gada z nim i często coś mu kupuje... Kilka razy go "przyłapałam" jak się z Leonem bawili w berka, jak już spałam..
ale wiele moich koleżanek narzeka na brak zaangażowania mężów w trakcie ciaży i tuż po porodzie...

Powodzenia na wizytach!

Anney - uciekający mocz... echh.. Pamiętaj że jesczcze tylko 3 miesiace :)
 
Do góry