reklama
betka89
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 27 Listopad 2014
- Postów
- 56
Hej dziewczyny!
Mialam nadzieje ze juz ktoras urodzila a tu nic. ;-)
Akuku- 100 lat dla Alexa!!! No i dla mamusi gratulacje!!! :-) Astma- cholerstwo jedne, jestescie tacy dzielni!
little.me- dobrze ze juz po wszystkim, teraz mozesz spokojnie czekac na dzidzie.
cinamona- moja Maja ur. 18 lutego, wiec prawie rowiesniczki
Sann- super ze juz niedlugo bedziecie razem!!! I cale szczescie ze pojechaliscie tak szybko do szpitala. Kciukasy!
Ja po wizycie u poloznej, glowka malutkiej (okraglutka- ałć... ) usadowiona do porodu, waga szacunkowa 3500g, wszystko ok, moge juz rodzic. Tylko czekac na godzine w.
Kurcze widze ze juz atmosfera napieta, kazda chcialaby miec to juz za soba, ja tez... Wy chociaz macie jakies oznaki: skurcze, napinanie brzucha a u mnie nic ostatnio, spokoj i cisza... moze przed burza
Ale dziewczyny, szybko zleci i Akuku dobrze pisze, jeszcze zatesknimy za ciazami
Pamietacie pierwszy post tego forum od luska z pytaniem czy jest juz ktos na sierpien? Nie chcialabym sie cofnac do tamtego czasu...
Mam do Was jeszcze pytanie, bo piszecie o moczu i wodach, a czy ktoras z Was ma uplawy z takiego gestszego bialawego, lekko zoltego sluzu? Ja takie mam, nie non stop ale najbardziej z rana i boje sie czy to nie jakas infekcja? Polozna powiedziala ze to ok, ale ona na wszystko mowi ok, super, perfekt...
Mialam nadzieje ze juz ktoras urodzila a tu nic. ;-)
Akuku- 100 lat dla Alexa!!! No i dla mamusi gratulacje!!! :-) Astma- cholerstwo jedne, jestescie tacy dzielni!
little.me- dobrze ze juz po wszystkim, teraz mozesz spokojnie czekac na dzidzie.
cinamona- moja Maja ur. 18 lutego, wiec prawie rowiesniczki
Sann- super ze juz niedlugo bedziecie razem!!! I cale szczescie ze pojechaliscie tak szybko do szpitala. Kciukasy!
Ja po wizycie u poloznej, glowka malutkiej (okraglutka- ałć... ) usadowiona do porodu, waga szacunkowa 3500g, wszystko ok, moge juz rodzic. Tylko czekac na godzine w.
Kurcze widze ze juz atmosfera napieta, kazda chcialaby miec to juz za soba, ja tez... Wy chociaz macie jakies oznaki: skurcze, napinanie brzucha a u mnie nic ostatnio, spokoj i cisza... moze przed burza

Mam do Was jeszcze pytanie, bo piszecie o moczu i wodach, a czy ktoras z Was ma uplawy z takiego gestszego bialawego, lekko zoltego sluzu? Ja takie mam, nie non stop ale najbardziej z rana i boje sie czy to nie jakas infekcja? Polozna powiedziala ze to ok, ale ona na wszystko mowi ok, super, perfekt...
beata88
Fanka BB :)
Ja niby mam to ktg co tydzień a i tak się denerwuje. Ale wy w tej Anglii to juz wogole z ta opieką :-\
Jesli chodzi o watek to wolę na zamkniętym po co podgladacze maja czytac nasze intymne zwierzenia.
Moja corcia mnie pocieszyla dzis. Powiedziala że musimy zrobić przyjecie i upiec tort bo Kaja jutro wychodzi:-) oby
Jesli chodzi o watek to wolę na zamkniętym po co podgladacze maja czytac nasze intymne zwierzenia.
Moja corcia mnie pocieszyla dzis. Powiedziala że musimy zrobić przyjecie i upiec tort bo Kaja jutro wychodzi:-) oby
panikara
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Kwiecień 2015
- Postów
- 840
Sann super że się odezwałaś ! raz dwa będziecie z córcią w domu
my wczoraj zawieźliśmy Martę w góry i oczywiście do przewidzenia zdążyłam się z moim posprzeczać. Jeszcze dobrze auta nie odpalił a już zaczął, że nie będzie się Marcie podobać, że będzie płakała, że on już widział po jej minie ... Dodam, że minę miała normalną. W sumie super zniosła pożegnanie, bo pierwszy raz zostaje sama bez nas na kilka dni a nawet nie zapłakała. Drażni mnie takie jego gadanie, bo ja też przeżywam, że będę parę dni bez niej ale staram się myśleć pozytywnie, że dziecko fajnie spędzi czas i będzie się dobrze bawić a nie uprawiać czarnowidztwo. A pod koniec wymyślił najlepszy kwiatek, bo zaczął się zastanawiać czy może nie wziąć urlopu do końca tygodnia, żeby w razie czego zaraz po nią jechać :/ dodam, że z Katowic do Koniakowa jest max 1,5h :/ ręce opadają z tym chłopem ...
my wczoraj zawieźliśmy Martę w góry i oczywiście do przewidzenia zdążyłam się z moim posprzeczać. Jeszcze dobrze auta nie odpalił a już zaczął, że nie będzie się Marcie podobać, że będzie płakała, że on już widział po jej minie ... Dodam, że minę miała normalną. W sumie super zniosła pożegnanie, bo pierwszy raz zostaje sama bez nas na kilka dni a nawet nie zapłakała. Drażni mnie takie jego gadanie, bo ja też przeżywam, że będę parę dni bez niej ale staram się myśleć pozytywnie, że dziecko fajnie spędzi czas i będzie się dobrze bawić a nie uprawiać czarnowidztwo. A pod koniec wymyślił najlepszy kwiatek, bo zaczął się zastanawiać czy może nie wziąć urlopu do końca tygodnia, żeby w razie czego zaraz po nią jechać :/ dodam, że z Katowic do Koniakowa jest max 1,5h :/ ręce opadają z tym chłopem ...
beata88
Fanka BB :)
Akuku 100 lat dla synka!!!
Betka ja mam takie uplawy i tez mnie martwią właśnie. I ciągle ze mnie cos leci
Betka ja mam takie uplawy i tez mnie martwią właśnie. I ciągle ze mnie cos leci
anney
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2014
- Postów
- 4 412
Uplawow Moze byc bardzo Duzo na tym etapie. Byleby nie zielone, zolte and swedzaxe.
Beatka, wlasnie. Ja juz nawet nie chce pisac, ze u niepotrzebmoe mie stresowac was, ale ja mimo iz to moje 3dzidcko, nie boje sie bólu, nie boje sie czasu porodu, ani tego ze ja nie będę w formie.
Boje sie niekompetencji lekarzy, braku usg na oddziale, braku doświadczenia wielu położnych. Sama przeżyłam z tym pieprzonym nhs dużo, słyszałam od znajomych rodzCych jeszcze więcej ich własnych doświadczeń, których nie życzę wrogowi i zakończonych okrzykiem inshaallah! Ze bóg da ze bedzie dobrze.
S...ram ze strachu, ze wlasnie w takiej sytuacji jak sann, ze nie bedą mieli technicznej możliwości, zeby wyłapać ze coś idzie nie tak.
Tutaj nie robią ci usg przed porodem.
Boli? Boli. Bo poród boli.
Ja wiem jak bial skurcze
I wiem gdy napięcie jest dziwne, inne niż powinno byc, ale skąd wiem czy położenie łożyska wlasnie nie ma wpływu na odczuwanie skurczu? Tzn czy
O ze w tym miejscu boli mniej/bardziej jest ok.
I wlasnie tego sie boje w Anglii, bycia Jedna ze statystyk.
Niedotlenienia. Szarpnięcia (Józio ma od porodu naruszone dwa kręgi szyjne, wpisane w książeczkę zdrowia).
Dlatego wlasnie wole to co opisałam wmpoprzednim poście.
Mimo grubiaństwa, bezczelnosci i często niedoinformowania pacjenta w Polsce, sprawdzają cię i badają nawet podczas porodu, na izbie przyjęć. Tu-nie. Masz skurcze? Cool! Pewnie rodzisz.
Ale najlepiej idź jeszcze do domu i wróć jak bedą co 3-5min.
Wiem, juz rzygacie czytając moje narzekania na angielska służbę zdrowia, ale boje sie okropnie! To moje prawdopodobnie ostatnie dziecko, wyczekana i wywalczona
Córeczka, nie mam wolnych £10.000 na poród prywatny w szpitalu gdzie wiem, ze sprawdza każdy jeden parametr i moj i dziecka, wiec obawiam sie ze musicie moje gderania znieść [emoji17]
Ja i tak mam luksus, bo sama wywalczyłam większy monitoring
Podyktowany wcześniejszymi trudnymi i z komplikacjami
Ciążami, wiec mam lepiej niż Akuku i love, czy pupui, ale tylko
Dzięki temu, ze poprzednie ciąże były skomplikowane i poszły oficjalne zazalenia o zaniedbania podczas pierwszego porodu.
Wiec wybaczcie mi dziewczyny, ale będę pisać tu co mnie wkurza, trapi k przeraża. W realu to samo mowię w szpitalu na spotkaniu z konsultantami, a sebie niewiele, bo wiem ze on by totalnie spanikował i pobil położna, gdyby okazało sie, ze to ona zrobiła coś zle.
Wypadki sie zdarzają, rożne rzeczy sie zdarzają i to normalne, ale ja juz prawdopodobnie szansy na kolejne dziecko mieć nie będę. Bo może po tym porodzie juz nawet szyjki mieć nie będę.
I sie boje.
Strasznie.
Nie natury- bo tej ufam.
Ale niekompetencji ludzi, z którymi przyjdzie mi przeprowadzać nasze dziecko na ta stronę świata.
Beatka, wlasnie. Ja juz nawet nie chce pisac, ze u niepotrzebmoe mie stresowac was, ale ja mimo iz to moje 3dzidcko, nie boje sie bólu, nie boje sie czasu porodu, ani tego ze ja nie będę w formie.
Boje sie niekompetencji lekarzy, braku usg na oddziale, braku doświadczenia wielu położnych. Sama przeżyłam z tym pieprzonym nhs dużo, słyszałam od znajomych rodzCych jeszcze więcej ich własnych doświadczeń, których nie życzę wrogowi i zakończonych okrzykiem inshaallah! Ze bóg da ze bedzie dobrze.
S...ram ze strachu, ze wlasnie w takiej sytuacji jak sann, ze nie bedą mieli technicznej możliwości, zeby wyłapać ze coś idzie nie tak.
Tutaj nie robią ci usg przed porodem.
Boli? Boli. Bo poród boli.
Ja wiem jak bial skurcze
I wiem gdy napięcie jest dziwne, inne niż powinno byc, ale skąd wiem czy położenie łożyska wlasnie nie ma wpływu na odczuwanie skurczu? Tzn czy
O ze w tym miejscu boli mniej/bardziej jest ok.
I wlasnie tego sie boje w Anglii, bycia Jedna ze statystyk.
Niedotlenienia. Szarpnięcia (Józio ma od porodu naruszone dwa kręgi szyjne, wpisane w książeczkę zdrowia).
Dlatego wlasnie wole to co opisałam wmpoprzednim poście.
Mimo grubiaństwa, bezczelnosci i często niedoinformowania pacjenta w Polsce, sprawdzają cię i badają nawet podczas porodu, na izbie przyjęć. Tu-nie. Masz skurcze? Cool! Pewnie rodzisz.
Ale najlepiej idź jeszcze do domu i wróć jak bedą co 3-5min.
Wiem, juz rzygacie czytając moje narzekania na angielska służbę zdrowia, ale boje sie okropnie! To moje prawdopodobnie ostatnie dziecko, wyczekana i wywalczona
Córeczka, nie mam wolnych £10.000 na poród prywatny w szpitalu gdzie wiem, ze sprawdza każdy jeden parametr i moj i dziecka, wiec obawiam sie ze musicie moje gderania znieść [emoji17]
Ja i tak mam luksus, bo sama wywalczyłam większy monitoring
Podyktowany wcześniejszymi trudnymi i z komplikacjami
Ciążami, wiec mam lepiej niż Akuku i love, czy pupui, ale tylko
Dzięki temu, ze poprzednie ciąże były skomplikowane i poszły oficjalne zazalenia o zaniedbania podczas pierwszego porodu.
Wiec wybaczcie mi dziewczyny, ale będę pisać tu co mnie wkurza, trapi k przeraża. W realu to samo mowię w szpitalu na spotkaniu z konsultantami, a sebie niewiele, bo wiem ze on by totalnie spanikował i pobil położna, gdyby okazało sie, ze to ona zrobiła coś zle.
Wypadki sie zdarzają, rożne rzeczy sie zdarzają i to normalne, ale ja juz prawdopodobnie szansy na kolejne dziecko mieć nie będę. Bo może po tym porodzie juz nawet szyjki mieć nie będę.
I sie boje.
Strasznie.
Nie natury- bo tej ufam.
Ale niekompetencji ludzi, z którymi przyjdzie mi przeprowadzać nasze dziecko na ta stronę świata.
Sann dzięki, że nam opowiedziałaś jak to było. Jakie szczęście, że nie czekaliście ze szpitalem. Przesyłam tuczące całusy dla niuni![emoji8][emoji8][emoji8][emoji8][emoji8][emoji8]
Bunia ja mam takie białawe codziennie rano. Aż mi czasem kapnie na podłogę w łazience. Później w ciągu dnia też mam, ale już nie tak dużo.
Beata ale masz słodką córcię!![emoji7][emoji7][emoji7]
Bunia ja mam takie białawe codziennie rano. Aż mi czasem kapnie na podłogę w łazience. Później w ciągu dnia też mam, ale już nie tak dużo.
Beata ale masz słodką córcię!![emoji7][emoji7][emoji7]
reklama
beata88
Fanka BB :)
Anney nie nie rzygamy!:-) po to jest forum, by się wygadac i nie dusic tego w sobie. Dawniej pisalo się pamietnik teraz mamy forum
Dla mnie to juz ostatnie dziecko zbyt wiele nerwów mnie to kosztuje. Szczególnie na końcu. Dla nieraz jestem rzadziej na forum. W domu tez siedzę jak rozbrojona bomba. .:-\

Dla mnie to juz ostatnie dziecko zbyt wiele nerwów mnie to kosztuje. Szczególnie na końcu. Dla nieraz jestem rzadziej na forum. W domu tez siedzę jak rozbrojona bomba. .:-\
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 849 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 411
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 528 tys
Podziel się: